Finansowanie z budżetu państwa świadczeń opieki zdrowotnej wykonywanych w związku z przeciwdziałaniem COVID-19

W przepisach rozporządzenia Ministra Zdrowia z 12.3.2020 r. w sprawie sposobu i trybu finansowania z budżetu państwa świadczeń opieki zdrowotnej wykonywanych w związku z przeciwdziałaniem COVID-19 (Dz.U. poz.422) określono, że koszty świadczeń zdrowotnych w tym transportu sanitarnego wykonywanych w związku z przeciwdziałaniem COVID-19 przez podmioty wykonujące działalność leczniczą są finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia ze środków pochodzących z budżetu państwa z części, której dysponentem jest Minister Zdrowia. Należy podkreślić, że finansowanie kosztów świadczeń zdrowotnych dotyczy wyłącznie podmiotów wpisanych do wykazu podmiotów udzielających świadczeń opieki zdrowotnej, w tym transportu sanitarnego, w związku z przeciwdziałaniem wirusowi SARS-CoV-2.

Podstawą finansowania świadczeń zdrowotnych wykonanych w związku z przeciwdziałaniem COVID-19 jest przygotowanie i przekazanie przez Prezesa NFZ elektronicznie do Ministra Zdrowia sprawozdania z rozliczonych świadczeń opieki zdrowotnej wykonanych w związku z przeciwdziałaniem COVID-19 zawierających informacje o wysokości środków przekazanych na sfinansowanie tych świadczeń w podziale na oddziały wojewódzkie oraz wniosek o przekazanie środków finansowych. Należy nadmienić, że Prezes NFZ przekazuje powyższe dokumenty w terminie do 20. dnia każdego miesiąca, za miesiąc poprzedni. Minister Zdrowia przekazuje Narodowemu Funduszowi Zdrowia środki finansowe w terminie 30 dni od dnia otrzymania sprawozdania.

Komunikat MR: Zalecenia dla przedsiębiorców w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa

  1. Zachować bezpieczną odległość od rozmówcy (1-1,5 metra).
  2. Promować w miarę możliwości kontakt z klientami za pomocą urządzeń teleinformatycznych.
  3. Promować dokonywanie płatności bezgotówkowych.
  4. Promować regularne i dokładne mycie rąk wodą z mydłem lub ich dezynfekcję środkiem na bazie alkoholu (min. 60%).
  5. Upewnić się, że pracownicy oraz klienci mają dostęp do miejsc, w których mogą myć ręce mydłem i wodą.
  6. Umieścić dozowniki z mydłem lub innym płynem odkażającym w widocznych miejscach i upewnić się, że dozowniki te są regularnie napełniane.
  7. Wywiesić w widocznym miejscu informacje, jak skutecznie myć ręce.
  8. Upowszechniać wśród pracowników wiedzę z zakresu BHP.
  9. Zwrócić szczególną uwagę na rekomendacje, aby NIE dotykać dłońmi okolic twarzy zwłaszcza ust, nosa i oczu.
  10. Przestrzegać higieny kaszlu i oddychania. Podczas kaszlu i kichania należy zakryć usta i nos zgiętym łokciem lub chusteczką – jak najszybciej wyrzuć chusteczkę do zamkniętego kosza i umyć ręce, używając mydła i wody lub zdezynfekować je środkami na bazie alkoholu (min. 60%).
  11. Nie obawiać się zwracać uwagi współpracownikowi i klientom, aby nie kasłał i nie kichał w naszym kierunku.
  12. Zapewnić, aby pomieszczenia były czyste i higieniczne:

Przypominamy, że zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, w celu przeciwdziałania COVID 19 pracodawca może polecić pracownikowi wykonywanie, przez czas oznaczony, pracy określonej w umowie o pracę, poza miejscem jej stałego wykonywania (praca zdalna).

NIE zaleca się noszenia maseczek ochronnych przez osoby zdrowe!
Maseczki ochronne powinny nosić osoby chore, osoby opiekujące się chorymi oraz personel medyczny pracujący z pacjentami podejrzewanymi o zakażenie koronawirusem.

Ważne!

Działa infolinia Narodowego Funduszu Zdrowia 800 190 590, gdzie można uzyskać informacje dotyczące postępowania w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Rozporządzenie w sprawie zaniechania poboru PIT od tzw. frankowiczów

Jak informuje ministerstwo, wydanie rozporządzenia spowoduje, że objęte nim przychody – wykazane we wcześniej sporządzonych przez bank PIT-11 (podatnicy, którzy uzyskali taki przychody – otrzymali PIT-11 z banku) – nie będą podlegać opodatkowaniu. Oznacza to, że nie należy ich wykazywać w zeznaniu podatkowym.

PIT-11 zostały już przez banki przekazane do urzędów skarbowych i do podatników oraz uwzględnione w usłudze Twój e-PIT. Osoby, które już rozliczyły roczny PIT (zarówno elektronicznie jak i papierowo) i uwzględniły te kwoty w rozliczeniu, powinny złożyć korektę.

Komunikat MC: Narodowy Plan Szerokopasmowy – zaktualizowany

NPS określa politykę rządu dotyczącą zapewnienia obywatelom i przedsiębiorcom dostępu do nowoczesnych usług komunikacji elektronicznej.

Nowa dynamika

– Nowe cele Narodowego Planu Szerokopasmowego są odpowiedzią na dynamiczny rozwój technologii, wzrost zapotrzebowania na dostęp do szybkiego internetu oraz rozwój nowoczesnej gospodarki cyfrowej – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski. – Dokument został także dostosowany do nowych, wytyczonych przez Komisję Europejską, celów rozwoju sieci łączności elektronicznej – dodaje szef MC.

Co więc wydarzy się do 2025 roku? Oto najważniejsze założenia NPS:

Realizację Narodowego Planu Szerokopasmowego koordynuje minister cyfryzacji.

Cele i wyzwania

Aby wyznaczone cele mogły zostać zrealizowane – w przyjętym dziś przez rząd dokumencie określono także niezbędne do tego działania finansowe i legislacyjne, dążące m.in. do zniesienia barier prawnych w szybkim rozwoju nowoczesnej łączności.
Wszystkie resorty zobowiązały się do podejmowania działań wspierających realizację zapisanych w NPS celów.
Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.
Pierwotna wersja Narodowego Planu Szerokopasmowego została przyjęty przez Radę Ministrów w styczniu 2014 r. jako rządowy program rozwoju infrastruktury szerokopasmowej w ramach Strategii Sprawne Państwo 2020. Uaktualniony NPS obejmuje okres do 2025 r. Przedstawia aktualny stan rozwoju sieci szerokopasmowej w Polsce oraz podsumowuje dotychczasowe inwestycje telekomunikacyjne, w tym te realizowane ze środków Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa.

Źródło: https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/narodowy-plan-szerokopasmowy–-zaktualizowany

Projekt ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych a katalog celów publicznych

Na podstawie projektu opracowanego przez Ministerstwo Aktywów Państwowych, Rada Ministrów skierowała projekt ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych do konsultacji społecznych. Celem ustawy jest promowanie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej (https://www.gov.pl/web/aktywa-panstwowe/projekt-ustawy-o-promowaniu-wytwarzania-energii-elektrycznej-w-morskich-farmach-wiatrowych-przekazany-do-konsultacji; https://legislacja.gov.pl/projekt/12329105/katalog/12656009#12656009), jako umożliwiające produkcję energii elektrycznej z odnawialnego źródła energii. Co ma przyczynić się do realizacji zobowiązania Polski do w zakresie osiągnięcia unijnego wspólnego celu odnawialnych źródeł energii.

Zgodnie z ustawą zadanie inwestycyjne w zakresie sieci przesyłowych lub instalacji służącej do wyprowadzenia mocy z morskiej farmy wiatrowej, wraz z wykonaniem niezbędnych robót budowlanych jest strategiczną inwestycją w zakresie sieci przesyłowych w rozumieniu ustawy z 24.7.2015 r. o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w zakresie sieci przesyłowych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 191 ze zm.).

Ustawa skutkować będzie zmianą ustawy z 21.8.1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 65 ze zm.; dalej: GospNierU). Zgodnie z omawianym projektem rozszerzeniu ulegnie katalog celów publicznych, o jakim mowa w art. 6 GospNierU. Nowym celem publicznym będzie budowa oraz utrzymywanie morskich farm wiatrowych w rozumieniu ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych.

Zmiana w zakresie postępowań koncesyjnych dotyczących niektórych kopalin

W Dz.U. 2020 r. pod poz. 379 opublikowano ustawę z 23.1.2020 r. zmieniająca ustawę o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw (dalej: nowelizacja). Zmiany wprowadzono przede wszystkim do ustawy z 9.6.2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 868 ze zm.; dalej: PrGeoGórn).

Uzyskania koncesji wymaga wykonywanie działalność w zakresie poszukiwania lub rozpoznawania złóż kopalin: węgla kamiennego, metanu występującego jako kopalina towarzysząca, węgla brunatnego, rud metali z wyjątkiem darniowych rud żelaza, metali w stanie rodzimym, rud pierwiastków promieniotwórczych, siarki rodzimej, soli kamiennej, soli potasowej, soli potasowo-magnezowej, gipsu i anhydrytu, kamieni szlachetnych, pierwiastków ziem rzadkich, gazów szlachetnych (art. 21 ust. 1 pkt 1 PrGeoGórn).

Z ust. 3 dodanego do art. 18 nowelizacji wynika, że do postępowań wszczętych i niezakończonych przed 31.12.2014 r. w zakresie udzielenia wymienionych wyżej koncesji według przepisów w brzmieniu nadanym nowelizacją, stosuje się przepisy obowiązujące do końca 2014 r.

Twórcy tej zmiany w uzasadnieniu do projektu nowelizacji stwierdzili, że pozwoli to na wyeliminowanie jakichkolwiek niepewności interpretacyjnych w tym zakresie. Przyjęta reguła intertemporalna (wskazująca zakres stosowanych przepisów) potwierdza poszanowanie praw nabytych stron pozostających nadal w toku postępowań koncesyjnych. Pozostaje ona również w zgodzie z zasadą zaufania obywatela do Państwa.

Ochrona danych osobowych a Pracownicze Plany Kapitałowe

Czym jest PPK?

W dużym skrócie: zgodnie z ustawą z 4.10.2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych (Dz.U. z 2018 r. poz. 2215 ze zm.; dalej: PPKU) każda firma/instytucja, która zatrudnia co najmniej jedną osobę podlegającą obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowemu, musi otworzyć PPK dla swoich pracowników i zleceniobiorców (dalej jako: „pracownicy”). PPK są prowadzone przez instytucję finansową na podstawie umowy o prowadzenie PPK, zawieranej przez pracodawcę w imieniu i na rzecz pracowników. Organizacje przystępują do programu stopniowo: po największych podmiotach, zatrudniających ponad 250 osób, przyszedł czas na te mniejsze – kolejno zatrudniające do 50 osób (data przystąpienia do PPK: 1 stycznia 2020 r.), do 20 osób (1 lipca 2020 r.) i pozostałe podmioty zatrudniające (1 stycznia 2021 r.).
Środki zgromadzone w ramach PPK dzięki odprowadzaniu składek przez pracownika, pracodawcę i w drobnym zakresie również przez państwo zostaną wypłacone osobie zatrudnionej (czyli uczestnikowi PPK) po ukończeniu przez nią 60. roku życia (niezależnie od płci i granicy wieku emerytalnego).

W którym momencie wkracza RODO?

Niektórym może się wydawać, że obsługa PPK to po prostu część działań dokonywanych na danych pracowników, w związku z czym przy procesie zatrudnienia prawidłowo dostosowanym do wymogów RODO nie ma konieczności podejmowania żadnych dodatkowych działań w tym kierunku. Nic bardziej mylnego. Czynności związane z obsługą PPK to kolejna operacja przetwarzania, nakierunkowana na odrębny cel przetwarzania i w związku z tym wymagająca konkretnych danych osobowych pracowników – w niektórych sytuacjach przekraczających swoim zakresem dane, którymi na temat swojego pracownika dysponuje pracodawca.

Jaki zakres danych pracodawca powinien pozyskać od uczestnika PPK i na jakiej podstawie?

Dane pracownika, które zgodnie z PPKU pracodawca ma obowiązek zebrać od pracownika i przekazać odpowiedniej instytucji finansowej, czyli tzw. dane identyfikujące uczestnika PPK, to: imię (imiona), nazwisko, adres zamieszkania, adres do korespondencji, numer telefonu, adres poczty elektronicznej, numer PESEL lub data urodzenia w przypadku osób nieposiadających numeru PESEL, seria i numer dowodu osobistego lub numer paszportu albo innego dokumentu potwierdzającego tożsamość w przypadku osób, które nie posiadają obywatelstwa polskiego (art. 2 ust. 1 pkt 3 PPKU).
Na jakiej podstawie prawnej pracodawca przetwarza dane uczestnika PPK? Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO) po tygodniach burzliwych dyskusji w środowiskach praktyków i pracodawców, którzy musieli zmierzyć się z PPK, wydał stanowisko, w którym potwierdził, że pozyskanie danych identyfikujących odbywa się na podstawie przesłanki z art. 6 ust. 1 lit. c RODO, tj. obowiązku prawnego ciążącego na administratorze. Przypomnijmy, że zgodnie z art. 221 § 4 KP pracodawca żąda innych danych niż określone w § 1 i 3 tego artykułu, gdy jest to niezbędne do spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa – w tej sytuacji tym przepisem prawa jest właśnie PPKU. Bez pozyskania danych identyfikujących uczestnika PPK pracodawca nie jest w stanie zawrzeć umowy z wybraną instytucją finansową i tym samym wywiązać się z obowiązków nałożonych na niego przez ustawę.

Adres e-mail i numer telefonu pracownika

Co istotne, ta sama podstawa prawna przetwarzania znajdzie zastosowanie także do adresu e-mail i numeru telefonu pracownika, ale tylko wtedy, gdy pracodawca dysponuje tymi danymi. Oczywiście może się zdarzyć (szczególnie w przypadku starszych osób), że pracownik nie ma skrzynki e-mail ani telefonu. Jak wskazuje UODO, w polskim systemie prawnym nie istnieje żaden przepis, który nakładałby na osobę fizyczną obowiązek posiadania takich środków komunikacji. Jeśli więc pracownik nie ma czego wskazać w rubrykach na adres e-mail i numer telefonu, nie podaje nic, a umowa o prowadzenie PPK i tak będzie mogła zostać zawarta i realizowana.

Ważne
Pracodawca nie musi pozyskiwać odrębnej zgody pracownika na przetwarzanie danych w postaci numeru telefonu i adresu e-mail.


Pracodawca a instytucja finansowa – udostępnienie danych pomiędzy administratorami czy stosunek powierzenia?

Instytucja finansowa jako podmiot, który prowadzi PPK, jest uznawana za odrębnego i samodzielnego administratora danych. To na niej jako stronie umowy z uczestnikiem PPK ciążą określone obowiązki prawne wynikające z PPKU. Co więcej stosunek prawny pomiędzy instytucją finansową a uczestnikiem PPK trwa mimo ustania zatrudnienia
u danego pracodawcy. Nie sposób zatem uznać, że instytucja finansowa w jakikolwiek sposób działa w imieniu i na rzecz pracodawcy – instytucja jest odrębnym administratorem, który przetwarza dane osobowe uczestników PPK we własnym imieniu i opierając się na odrębnych podstawach prawnych przetwarzania.
Podobnie wygląda to z perspektywy pracodawcy przetwarzającego dane osobowe pracowników. Mylące dla niektórych może być sformułowanie zaczerpnięte wprost z PPKU, jakoby pracodawca zawierał z instytucją finansową umowę o prowadzenie PPK „w imieniu i na rzecz” pracownika, który zgłosił chęć przystąpienia do programu. Nie wpływa ono jednak w ogóle na to, że pracodawca w związku z otwarciem i obsługą PPK przetwarza dane w charakterze ich „właściciela”, czyli administratora. Pracodawca w żaden sposób nie wykonuje poleceń instytucji finansowej, a działa we własnym zakresie, realizując obowiązki ciążące na nim z mocy ustawy. z tego powodu nie można uznać, że pomiędzy instytucją finansową a pracodawcą dochodzi do powierzenia przetwarzania danych pracowników. Pracodawca bowiem zbiera dane od pracowników, a następnie udostępnia je wybranej instytucji finansowej na zasadzie administrator – administrator.

Jak długo pracodawca może przechowywać dane w związku z PPK?

Niestety PPKU jednoznacznie nie rozstrzyga, ile powinien wynosić okres przechowywania dokumentacji dotyczącej PPK. Duża część praktyków stoi na stanowisku, że w myśl art. 29 ust. 2 PPKU dane te powinny być przechowywane do czasu przedawnienia roszczeń związanych z wypłatami do PPK, tj. przez 5 lat, licząc od dnia, w którym wpłaty stały się wymagalne.
Stanowiska tego nie podziela UODO, który z jednej strony uczula administratorów na to, że dane powinny być przetwarzane z poszanowaniem zasady ograniczenia ich przechowywania, wynikającej z art. 5 ust. 1 lit. e RODO, a z drugiej – zakłada, że PPK to system ściśle związany z dokumentacją dotyczącą ustalania wymiaru wynagrodzenia pracownika, dlatego zgodnie z art. 125a ust. 4a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz art. 94 pkt 9b Kodeksu pracy okres przechowywania takiej dokumentacji powinien wynosić 10 lat. Fakt, że środki z PPK są wypłacane niezależnie i nie wpływają w żaden sposób na ustalenie prawa do emerytury lub renty, pominięto w stanowisku UODO. Niemniej jednak wytyczne UODO z września 2019 r. na razie pozostają w tym aspekcie aktualne, stąd dla stuprocentowego bezpieczeństwa administratorzy powinni podporządkować się tym instrukcjom i trzymać rękę na pulsie, jeśli chodzi o ewentualne zmiany tego stanowiska w przyszłości.

Jakie obowiązki ciążą na pracodawcy, który otworzył PPK dla swoich pracowników?

Udało nam się ustalić, że zarówno pracodawca, jak i instytucja finansowa w związku z PPK będą pełnić funkcję odrębnych administratorów danych. Dodatkowo przeanalizowaliśmy kwestie: zakresu danych, jakich pracodawca żąda od pracowników celem zawarcia w ich imieniu umowy o prowadzenie PPK, podstawy prawnej przetwarzania takich danych przez pracodawcę oraz okresu, po jakim dane powinny zostać usunięte. W praktyce powyższe ustalenia powinny znaleźć odzwierciedlenie w podjęciu następujących działań:

  1. uwzględnienie przetwarzania danych związanych z PPK jako jednej z czynności przetwarzania w rejestrze czynności przetwarzania, o którym mowa w art. 30 ust. 1 RODO;
  2. przeanalizowanie, czy przetwarzanie danych w ramach PPK może powodować duże ryzyko naruszenia praw lub wolności osób fizycznych, a jeśli tak – dokonanie oceny skutków dla ochrony danych (DPIA), o której mowa w art. 35 RODO;
  3. spełnienie obowiązku informacyjnego wobec pracowników w związku z celem, jakim jest podejmowanie czynności dotyczących PPK. Przy tworzeniu odpowiedniej klauzuli lub modyfikowaniu dotychczas wykorzystywanej zwróćmy uwagę na cel przetwarzania (w związku z realizacją obowiązków prawnych wynikających z obsługi PPK), okres przechowywania danych (analogiczny do czasu przechowywania dokumentacji pracowniczej) oraz odbiorców, wśród których należy wyróżnić chociażby instytucję finansową;
  4. uwzględnienie okresu przechowywania dokumentacji dotyczącej PPK w funkcjonującej w organizacji procedurze usuwania danych oraz dokonywanie okresowych przeglądów danych i ich usuwania.

Podsumowanie

W listopadzie 2019 r. Polski Fundusz Rozwoju oszacował, że w pierwszym etapie do PPK zdecydowało się przystąpić 39% pracowników największych firm (zatrudniających powyżej 250 pracowników), czyli ok. 1–1,2 miliona osób, przy czym ta liczba wraz z rozwojem programu może wzrosnąć nawet do 5 milionów. Wartości te dużo mówią o skali przetwarzania danych w związku z PPK oraz o olbrzymiej odpowiedzialności administratorów danych za ich sprawne obsłużenie i wadze tego zadania.
Pracodawcy powinni zatem zmobilizować się i podjąć wszelkie możliwe działania, które pozwolą im nie tylko skutecznie wdrożyć programy w swoim organizacjach, lecz także sprawnie dostosować je do wymogów przepisów o ochronie danych osobowych. Mamy nadzieję, że powyższe wskazówki nieco ten proces ułatwią.

Nie wolno pomijać właścicieli przy indywidualnych głosowaniach we wspólnotach mieszkaniowych – uchwała SN z 27.2.2020 r. (III CZP 59/19)

Uchwały wspólnot mieszkaniowych podjęte w trybie indywidualnego zbierania głosów z pominięciem części właścicieli lokali mogą być sądownie uchylone.

Stan faktyczny

Pan M. był członkiem Wspólnoty Mieszkaniowej K. w mieście S. W budynku, w którym funkcjonuje ta wspólnota jest kilkanaście lokali mieszkalnych oraz trzy lokale usługowe. Problemem było to, że mieszkania zajęte są przeważnie przez najemców, często krótkoterminowych i okazjonalnych. W efekcie z właścicielami wielu mieszkań jest utrudniony kontakt, tym bardziej, że w zdecydowanej większości nie mieszkają nawet w mieście S.

Dlatego w marcu 2014 r. Wspólnota K. przyjęła nowy statut, w którym ustalono, że w określonych sytuacjach (m.in. gdy uchwała musi być podjęta w trybie pilnym, przewidywany koszt zwołania zebrania byłby niewspółmiernie duży w stosunku do wagi sprawy, oraz gdy uchwała, którą poddano pod głosowanie na zebraniu, nie uzyskała wymaganej większości, ale z analizy rezultatów głosowania wynika, że może taką większość uzyskać dzięki głosom właścicieli, którzy w głosowaniu na zebraniu nie uczestniczyli) głosowanie będzie przeprowadzone w trybie indywidualnego zbierania głosów właścicieli lokali przez zarząd. W takim głosowaniu uczestniczyć mieli wyłącznie właściciele, którzy w głosowaniu na zebraniu nie uczestniczyli.

Po wprowadzeniu tego statutu we wskazanym trybie podjęto kilka uchwał, które następnie pan M. zakwestionował, kierując do sądu pozew o ich uchylenie. Twierdził, że zasady określone w statucie i sposób procedowania przy tych uchwałach łamią przepisy ustawy z 24.6.1994 r. o własności lokali (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 737 ze zm.), zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje, gdyż uchwały podjęto w tym trybie bez uprzedniego zawiadomienia wszystkich członków wspólnoty.

Stanowisko sądu I i II instancji

Sąd I instancji uznał powództwo za zasadne i uchylił sporne uchwały. Jednak rozpatrujący apelację Sąd Apelacyjny w G. uznał, że istnieje w sprawie istotny problem prawny dotyczący kwestii niezapewnienia wszystkim właścicielom udziału w głosowaniu nad uchwałą członków wspólnoty mieszkaniowej w trybie indywidualnego zbierania głosów. Wspomnieć należy, że uchwała dotyczyła zgody na sprzedaż alkoholu w pełnym zakresie w jednym z lokali użytkowych (gdzie znajdował się sklep, który zmienił najemcę). Kwestię do przedstawiono Sądowi Najwyższemu.

Stanowisko Sądu Najwyższego

W odpowiedzi SN wydał 27.2.2020 r. uchwałę (III CZP 59/19), zgodnie z którą niezapewnienie wszystkim właścicielom lokali udziału w głosowaniu nad uchwałą podejmowaną w trybie indywidualnego zbierania głosów może uzasadniać uchylenie przez sąd uchwały, jeżeli miało lub mogło mieć wpływ na jej treść.

Tym samym wszelkie ograniczenia podmiotowe w głosowaniu nad uchwałami wspólnot mieszkaniowych określone w statutach wspólnot, mogą być przed sądem kwestionowane, a uchwały – uchylone. Jednakże SN wskazuje na warunek – niezapewnienie musi mieć wpływ na treść uchwały. To jednak będzie zawsze analizował sąd.

Komunikat MSWiA: Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego podjął decyzję o odwołaniu imprez masowych

Konferencję poprzedziło posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Wzięli w nim udział m.in. Jarosław Gowin – wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego, Łukasz Szumowski – minister zdrowia, Mariusz Kamiński – minister spraw wewnętrznych i administracji, Dariusz Piontkowski – minister edukacji narodowej oraz Paweł Szefernaker – wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.

– Koronawirus i epidemia to realne i globalne zagrożenie. Światowa Organizacja Zdrowia proponuje podjęcie radykalnych działań, ograniczających rozprzestrzenianie się wirusa. W poczuciu odpowiedzialności wolimy zapobiegać niż leczyć późniejsze skutki – powiedział na konferencji premier Mateusz Morawiecki. – Chcemy być odpowiedzialni, chcemy być mądrzy przed szkodą. W oparciu o zalecenia epidemiologów i Głównego Inspektora Sanitarnego zdecydowaliśmy się na ten krok, który wprowadzają też Francja i Niemcy, które przyznają, że robią to za późno. My chcemy zapobiegać – dodał premier w odniesieniu do decyzji o odwołaniu imprez masowych.

– WHO zaleca środki radykalne. Jesteśmy w o tyle lepszej sytuacji niż inni, że liczba zakażonych pacjentów jest bardzo duża w innych krajach. Jeżeli wprowadzimy odpowiednie działania to możemy ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa – podkreślił Łukasz Szumowski, minister zdrowia.

Minister Mariusz Kamiński poinformował podczas konferencji, że od wczoraj w 5 miejscach przy przejazdach autostradowych funkcjonują punkty kontroli sanitarnej. Wszystko przebiega bardzo sprawnie. Osoby, które są poddawane procedurom, działają w porozumieniu z funkcjonariuszami. Stwierdzono kilka przypadków podróżnych z podwyższoną temperaturą. Te osoby zostały zaopiekowane i przewiezione przygotowanymi ambulansami do szpitali. Ponadto szef MSWiA dodał, że dzisiaj zostaje rozszerzony zakres kontroli sanitarnej na granicach. Na całej granicy wschodniej, czyli polsko-ukraińskiej, polsko-białoruskiej i polsko-rosyjskiej wszyscy przekraczający będą poddani procedurom sanitarnym. Punkty kontroli sanitarnej zostaną otwarte na granicy polsko-litewskiej oraz rozciągnięte na całość granicy polsko-niemieckiej, przy wszystkich przejściach kołowych będą patrole sanitarne. – Całość granic Polski będzie zabezpieczona w dniu dzisiejszym – podkreślił minister.

Podczas konferencji prasowej Jarosław Gowin – minister nauki i szkolnictwa wyższego oraz Dariusz Piontkowski – minister edukacji narodowej poinformowali również o działaniach podjętych przez ich resorty. Były to m.in. apele do władz uczelni o odwołanie imprez kulturalnych czy sportowych oraz przypomnienia dyrektorom szkół o zachowaniu podstawowych warunków higieny.

Źródło: https://www.gov.pl/web/mswia/rzadowy-zespol-zarzadzania-kryzysowego-podjal-decyzje-o-odwolaniu-imprez-masowych

Zawieszenie zajęć w jednostkach systemu oświaty

Zgodnie z komunikatem od 12 do 25 marca marca br. funkcjonowanie jednostek systemu oświaty zostaje czasowo ograniczone. Oznacza to, że w tym okresie przedszkola, szkoły i placówki oświatowe zarówno publiczne, jak i niepubliczne nie będą prowadziły zajęć dydaktyczno-wychowawczych. To decyzja Ministra Edukacji Narodowej wynikająca z konieczności zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa.

Zawieszenie zajęć dotyczy przedszkoli, szkół i placówek oświatowych (publicznych i niepublicznych), z wyjątkiem:

  1. poradni psychologiczno-pedagogicznych;
  2. specjalnych ośrodków szkolno-wychowawczych;
  3. młodzieżowych ośrodków wychowawczych, młodzieżowych ośrodków socjoterapii, specjalnych ośrodków wychowawczych, ośrodków rewalidacyjno-wychowawczych;
  4. przedszkoli i szkół w podmiotach leczniczych i jednostkach pomocy społecznej;
  5. szkół w zakładach poprawczych i schroniskach dla nieletnich;
  6. szkół przy zakładach karnych i aresztach śledczych.

Z komunikatu MEN wynika również, że w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty nauczycielom pozostającym w gotowości do pracy przysługuje wynagrodzenie ustalone na podstawie art. 81 § 1 KP.

Źródło: www.gov.pl/web/edukacja/zawieszenie-zajec-w-szkolach