Zgodnie z informacjami prasowymi MRiPS przekazało do konsultacji społecznych Krajowy Plan Działań na rzecz Zatrudnienia na 2022 r. W treści tego dokumentu zapowiedziano zmianę obejmującą umowy zlecenia. Zgodnie z danymi obecnie w Polsce około 650 tys. osób dorabia na podstawie umowy zlecenia, czyli jest to druga umowa obok umowy o pracę, ale dla około 350 tys. zleceniobiorców jest to główny tytuł do ubezpieczenia.

Więcej treści kadrowych po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Przetestuj. Sprawdź

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, pełne oskładkowanie umów zlecenia to próba walki z tzw. umowami śmieciowymi. W praktyce, jeżeli reforma weszłaby w życie, to z perspektywy pracodawcy pod względem kosztów nastąpi zrównanie umowy zlecenia z umową o pracę, przez co umowa zlecenia nie będzie już tak konkurencyjna. Obecnie obowiązkiem pracodawcy jest oskładkowanie umowy zlecenia do wysokości minimalnego wynagrodzenia (3010 zł w 2022 r.), natomiast kolejna umowa zlecenia takiej osoby z innym pracodawcą jest już oskładkowana dobrowolnie. Jeżeli projektowane zmiany wejdą w życie to od każdej umowy, bez względu na jej wysokość pracodawca będzie musiał finansować składki na ubezpieczenia społeczne. Zgodnie z informacjami pojawiającymi się w lecie 2021 r. w ramach reformy pełnego oskładkowania umów zlecenia mogą się pojawić wyjątki.

Skonsultuj z ekspertem rozwiązanie problematycznych kwestii. Sprawdź

Z pełnego oskładkowania umów zlecenia mogą zostać wyłączone następujące kategorie zleceniobiorców:

  • studenci do 26 roku życia,
  • osoby 50/55+, co ma się przyczynić do większej aktywizacji zawodowej,
  • artyści i twórcy (składki naliczane od płacy minimalnej. Jeśli dochody będą niższe niż 80 % przeciętnego wynagrodzenia, państwo będzie do składek FUS/ZUS dopłacać).

Warto podkreślić, że umowa zlecenia po zmianach jakie zostały wprowadzone w ramach ustawy z 29.10.2021 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw, straciła na konkurencyjności przede wszystkim dlatego, że osoby zarabiające na jej podstawie nie będą mogły skorzystać z ulgi dla klasy średniej. Chociaż w tym zakresie pojawiły się zapowiedzi, z których wynika, że umowy zlecenia finalnie również mają zostać objęte ulgą dla klasy średniej.