Wprowadzenie kontroli trzeźwości przez zmiany w regulaminie pracy
W przypadku gdy u pracodawcy obowiązuje regulamin pracy, to wprowadzenie możliwości kontroli trzeźwości pracowników jest możliwe tylko w drodze regulaminu pracy, tj. pracodawca musi wprowadzić zmiany do obecnego regulaminu.
Pracodawca może wprowadzić kontrolę trzeźwości pracowników tylko pod warunkiem, jeżeli jest to niezbędne do zapewnienia ochrony życia i zdrowia pracowników lub innych osób lub ochrony mienia. Kontrola ma być następnie przeprowadzana przez pracodawcę w sposób ustalony w przepisach wewnątrzzakładowych, uwzględniający wymagania wynikające z przepisów wydanych na podstawie art. 221g Kodeksu pracy (tj. z przepisów rozporządzenia w sprawie badań na obecność alkoholu lub środków działających podobnie do alkoholu w organizmie pracownika).
Wprowadzenie kontroli trzeźwości, grupę lub grupy pracowników objętych kontrolą trzeźwości i sposób przeprowadzania kontroli trzeźwości, w tym rodzaj urządzenia wykorzystywanego do kontroli, czas i częstotliwość jej przeprowadzania, ustala się w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie pracy albo w obwieszczeniu, jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu pracy. Z przepisu tego wynika, że w drodze obwieszczenia pracodawca może wprowadzić kontrolę trzeźwości, tylko gdy nie obowiązuje u niego ani układ zbiorowy pracy ani regulamin pracy. Jeżeli natomiast u pracodawcy obowiązuje regulamin pracy, to zasady należy określić w tym regulaminie.
W przypadku gdy u pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa, regulamin pracy ustala, a także dokonuje w nim zmian, sam pracodawca. Nie ma on obowiązku konsultowania zmian z przedstawicielem załogi. Zmiany do regulaminu (np. w postaci wprowadzenia do niego nowych regulacji), tak samo jak sam regulamin, wchodzą w życie po upływie 2 tygodni od dnia podania ich do wiadomości pracowników, w sposób przyjęty u danego pracodawcy.
O wprowadzeniu kontroli trzeźwości, pracodawca ma obowiązek poinformować pracowników (w sposób przyjęty u danego pracodawcy) nie później niż 2 tygodnie przed rozpoczęciem jej przeprowadzania.
Sztuczna inteligencja jako twórca w rozumieniu prawa autorskiego
Definicja utworu i twórcy w świetle polskiego prawa
Zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej: PrAut) przedmiotem prawa autorskiego jest: „każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci”.
Twórcą z kolei – w świetle art. 8 ust. 1 PrAut „osoba, której nazwisko w tym charakterze uwidoczniono na egzemplarzach utworu lub której autorstwo podano do publicznej wiadomości w jakikolwiek inny sposób”.
Czym jest z kolei system AI? Definicję znaleźć można w Rozporządzeniu 2024/1689 (tzw. AI Act), definiującym „system AI” jako „system maszynowy, który został zaprojektowany do działania z różnym poziomem autonomii po jego wdrożeniu oraz który może wykazywać zdolność adaptacji po jego wdrożeniu, a także który – na potrzeby wyraźnych lub dorozumianych celów – wnioskuje, jak generować na podstawie otrzymanych danych wejściowych wyniki, takie jak predykcje, treści, zalecenia lub decyzje, które mogą wpływać na środowisko fizyczne lub wirtualne>>.
Czy AI jest częścią procesu twórczego?
Mając na względzie fakt, iż sztuczna inteligencja nie posiada ani zdolności prawnej ani zdolności do czynności prawnych, pojawia się wątpliwość, czy dałoby się przypisywać jej autorstwo danego utworu. Wszak za pomocą promptów da się nakierowywać systemy sztucznej inteligencji na generowanie pożądanych treści, jednakże niejednoznaczna pozostaje kwestia, w jakim zakresie jest to działanie twórcze, a w jakim system taki stanowi jedynie pomocnicze narzędzie dla osoby fizycznej. Obowiązujące przepisy zdają się być jednoznaczne, sprawa nie jest jednak tak oczywista. Należy pamiętać, że prawa autorskie były tworzone i opisywane w ugruntowanej doktrynie w czasach, w których nie korzystano z zasobów AI. Przede wszystkim, dynamiczny rozwój technologii generatywnych w ostatnich latach powoduje, że tradycyjny model powstawania utworów coraz częściej ulega istotnemu zaburzeniu.
Modele oparte o AI potrafią tworzyć rozmaite teksty o zauważalnych cechach oryginalności, które momentami ciężko odróżnić od dzieł “stricte ludzkich”. Pojawia się więc uzasadnione pytanie: czy wartość twórcza zależy wyłącznie od udziału osoby fizycznej w procesie twórczym? I poważne pytania na przyszłość – jak powinniśmy te kwestie ukształtować, aby prawo nadążało za technologią?
Prawo autorskie, jako dziedzina prawa silnie oparta o antropocentryzm, przyznaje ochronę dziełom będącym wyrazem osobowości twórcy, jego charakteru, pomysłu i indywidualizmu.
Świadczy o tym już art. 1 ust. 1 i ust. 4 PrAut:
„ust. 1 Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór)”
„ust. 4. Ochrona przysługuje twórcy niezależnie od spełnienia jakichkolwiek formalności”.
Widoczny jest nacisk istnienia twórcy jako osoby fizycznej. Wyłącznie osoba fizyczna może doprowadzić swoim działaniem do powstania przedmiotu prawa autorskiego, czyli utworu. Mając na względzie aktualny rozwój sztucznej inteligencji, ustawodawcy powinni zacząć rozważać możliwość modyfikacji definicji utworu. Jedną drogą mogłoby być stworzenie możliwości przyznawania praw autorskich modelom sztucznej inteligencji. Rodziłoby się wtedy jednak pytanie o to, komu przynależały by autorskie prawa majątkowe (o ile by one powstawały). Trzeba by też sprecyzować, czy model sztucznej inteligencji może w ogóle być podmiotem jakichkolwiek praw i czy posiada zdolność prawną lub konstrukcję prawną stworzoną na jej wzór.
Jeżeli odpowiedź na proponowane pytania byłaby negatywna, można rozważyć:
- przypisanie praw autorskich twórcy modelu sztucznej inteligencji (i konieczność regulowania korzystania z powstałych treści przez użytkownika za pomocą regulaminów – lub określić to aktem powszechnie obowiązującym),
- przypisanie praw autorskich użytkownikowi korzystającemu z danego modelu sztucznej inteligencji.
Czy takie rozważania są zasadne? Oczywiście – jeśli uznalibyśmy, że kluczową przesłanką objęcia ochroną powinna być „oryginalność oraz indywidualność”, a niekoniecznie „ludzka geneza” i udział czynnika osoby fizycznej, który ma charakter istotny, to czy rzeczywiście każdorazowo powinniśmy niemalże automatycznie wykluczać możliwość objęcia ochroną utworu stworzonego przez AI?
W związku z tym można zastanawiać się nad ewentualną zasadnością wprowadzenia modelu hybrydowego, tworzącego coś na kształt współautorstwa osoby fizycznej, tworzącej prompt oraz sztucznej inteligencji. Dodatkowym aspektem pozostaje kwestia tego, czy AI generuje pożądane utwory bazując na zasobach domeny publicznej, danych wgranych przez osobę fizyczną tworzącą prompt, czy może jest to niemożliwe do określenia? Jak widać, problematyka jest niezwykle wielowarstwowa.
Czy uzasadnione byłoby stwierdzenie, że dzieła tworzone przez AI nie są w ogóle chronione?
Skoro AI nie może być w aktualnym stanie prawnym twórcą, to czy „utwory” przez nią wygenerowane są wolne od jakiejkolwiek ochrony? Odpowiedź ponownie nie jest jednoznaczna. Jeśli człowiek wykorzystuje AI jako narzędzie pomocnicze, a sam podejmuje istotne decyzje twórcze, to może być uznany za autora. W takim wypadku utwór generowany z pomocą AI jest utworem istotnie współtworzonym przez człowieka z widocznym wkładem indywidualnym i może na podstawie prawa polskiego korzystać z pełnej ochrony.
Jeżeli grafik komputerowy tworzy obraz przy użyciu modelu opartego o AI, ale osobiście kontroluje proces generowania, selekcjonuje dane wejściowe, a następnie edytuje efekt, to powstaje podstawa do uznania go za autora. Wprawdzie wykorzystywane jest AI, jednakże osoba fizyczna nanosi poprawki, dostarcza dane – słowem, jest dostrzegalny jej istotny wkład.
Jeśli natomiast utwór został w pełni wygenerowany automatycznie, na przykład przez system bez ingerencji człowieka, jedynie na wpisane polecenie (prompt), to trudno mówić o autorstwie człowieka. Wówczas utwór taki może w ogóle nie być chroniony prawem autorskim, co rodzi poważne konsekwencje praktyczne: każdy może z niego korzystać, kopiować, modyfikować czy czerpać korzyści z takiego rezultatu, bez pytania kogokolwiek o zgodę. Nie będzie bowiem możliwe wskazanie twórcy. Taki stan rzeczy może być jednak nie do utrzymania w dłuższej perspektywie, mając na względzie rozwój otaczającego nas świata i postępującej digitalizacji. W dobie rosnącej wartości treści cyfrowych brak jakiejkolwiek ochrony dla utworów wygenerowanych przez AI może prowadzić do nadużyć, sporów i chaosu prawnego. Zwłaszcza, że znacznie zwiększa się częstotliwość wykorzystywania tych systemów, jak również ich liczba.
Podsumowanie – co przyniesie przyszłość?
W obliczu rozwoju technologicznego, coraz bardziej zaawansowanych systemów opartych o AI pojawia się uzasadnione pytanie, czy dotychczasowe konstrukcje prawne są wystarczające. Można odnieść wrażenie, że w wielu aspektach odpowiedź jest negatywna. Istnieje ryzyko, że prawo autorskie, stworzone w epoce utworów opartych na druku i filmie, nie będzie zdolne do konkretnej odpowiedzi na problemy i pytania doby sztucznej inteligencji. W braku konkretnych przepisów konieczne jest stosowanie wykładni rozszerzającej. Uzasadnione wydaje się kilka pomysłów:
- stworzenie nowej kategorii praw (lex specialis) dla treści generowanych wyłącznie przez AI,
- przyznanie praw autorskich osobom zarządzającym systemem AI (na przykład właścicielowi systemu – choć tutaj należałoby się dodatkowo pochylić nad kwestią regulaminów platform, na które też należy zwracać uwagę),
- przyznanie praw autorskich osobie fizycznej, która tworzy prompt i chce wygenerować utwór za pomocą AI,
- uznanie, że twórczość AI nie powinna podlegać ochronie.
Każde z powyższych rozwiązań ma swoje plusy i minusy, ale jednocześnie budzi poważne wątpliwości – etyczne, ekonomiczne i praktyczne.
- Czy bowiem „twórczość AI” to rzeczywiście twórczość, czy tylko wynik matematycznego przetwarzania dostępnych danych?
- Czy właściciel systemu może być uznany za autora tylko dlatego, że dysponuje odpowiednim narzędziem?
- A może AI to tylko narzędzie analogiczne do płótna czy programu do pisania i stanowi swego rodzaju technologiczne płótno dla twórcy?
W świetle obecnie obowiązujących krajowych przepisów prawa autorskiego AI nie może być uznane za twórcę. Nie przysługują jej ani prawa autorskie osobiste, ani majątkowe. Ustawodawstwo krajowe domniemuje, że twórcą jest zawsze osoba fizyczna. Jednocześnie dynamiczny rozwój technologii generatywnej sztucznej inteligencji rodzi poważne pytania dotyczące przyszłości prawa autorskiego.
Choć dzisiaj odpowiedź wydaje się jednoznaczna, coraz trudniej będzie ją bronić w praktyce w przyszłości, zwłaszcza gdy granica między „twórczością człowieka” a „generacją przez AI” będzie się coraz bardziej zacierać. W tym sensie wątpliwość pozostaje zasadna: być może to nie kwestia czy, ale kiedy prawo autorskie będzie musiało zredefiniować pojęcie “twórcy”.
Wydatki na karnet sportowy zakupiony przez fizjoterapeutę jako koszty podatkowe
Poniesione przez fizjoterapeutę wydatki na karnety sportowe, zakupione w związku z koniecznością spotkań z podopiecznymi w celu prezentowania im ćwiczeń, będą stanowić wydatki związane z osiąganymi przychodami, w związku z czym mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów.
Kosztami uzyskania przychodów w prowadzonej działalności gospodarczej są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia ich źródła. Są to zatem wydatki poniesione w celu generowania przez przedsiębiorcę przychodu, przy czym z wyjątkiem wydatków wskazanych w art. 23 ustawy o PIT. Poniesione wydatki muszą zatem być w sposób jasny powiązane z prowadzoną działalnością. Organy jednocześnie podkreślały niejednokrotnie, że związek z działalnością musi być istotniejszy niż cele prywatne przedsiębiorcy.
Co do zasady organy podatkowe nie pozwalają na zaliczenie do kosztów uzyskania przychodów wydatków na karnety sportowe, poniesionych przez przedsiębiorców, wskazując, że są to wydatki o charakterze osobistym, bowiem zachowanie obecnego stanu zdrowia lub jego polepszenie jest istotne przede wszystkim w sferze prywatnej, a jedynie dodatkowo w działalności. Wyjątkowo jednak organy uznają, że są zawody, w wykonywaniu których utrzymanie dobrej kondycji fizycznej jest kluczowe, jak np. u trenerów personalnych, sportowców, instruktorów pływania. Wówczas zaliczenie tego typu wydatków do kosztów podatkowych jest jak najbardziej uzasadnione, bowiem wizyty na siłowni czy na basenie mają przełożenie na osiągane przez przedsiębiorców przychody.
W sytuacji fizjoterapeuty, który w obiektach sportowych spotyka się z podopiecznymi w celu wykonywania swojej pracy, wydatki na wstęp do tych obiektów mogą stanowić koszty uzyskania przychodów, są bowiem ściśle związane z osiąganymi przez podatnika przychodami.
Składkowo-podatkowe rozliczenie mieszkania dla pracowników
Wycenioną wartość świadczenia z tytułu zakwaterowania należy podzielić na każdego z pracowników i można zastosować zwolnienie podatkowe u danego pracownika, jeśli zostaną spełnione określone warunki.
W świetle podatku dochodowego, wartość pieniężną nieodpłatnego świadczenia, którego przedmiotem jest udostępnienie lokalu lub budynku ustala się według równowartości czynszu, jaki przysługiwałby w razie zawarcia umowy najmu tego lokalu lub budynku.
Przy ustalaniu wysokości czynszu należy więc odwoływać się do przeciętnej wysokości czynszów stosowanych w danej miejscowości przy najmie lub dzierżawie nieruchomości tego samego rodzaju. Ustalenie wartości przychodu na podstawie przeciętnej wysokości czynszów stosowanych w danej miejscowości przy najmie lub dzierżawie nieruchomości tego samego rodzaju daje możliwość ustalenia tej wartości w wysokości najbardziej zbliżonej do hipotetycznej wysokości czynszu, jaki przysługiwałby w razie zawarcia umowy odpłatnej.
Zatem udostępnienie lokalu pracownikowi podlega wycenie w wysokości czynszu jaki opłacałby pracownik, gdyby to on był stroną umowy najmu. Czynsz ten powinien odpowiadać kwocie rynkowej, z uwzględnieniem lokalizacji, standardu, metrażu mieszkania. Jeżeli ustalona w umowie najmu kwota czynszu odpowiada tym kryteriom to ona stanowi wartość świadczenia i jest przychodem.
Należy jednak pamiętać, że zwolniona z podatku dochodowego jest wartość świadczeń ponoszonych przez pracodawcę z tytułu zakwaterowania pracowników, do wysokości nieprzekraczającej miesięcznie kwoty 500 zł. Zwolnienie ma zastosowanie do pracowników, których miejsce zamieszkania jest położone poza miejscowością, w której znajduje się zakład pracy, a podatnik nie korzysta z podwyższonych kosztów uzyskania przychodów. Miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu, z kolei przez „zakład pracy” należy rozumieć miejsce wykonywania pracy zgodnie z umową o pracę.
Zatem, jeśli są spełnione warunki zwolnienia podatkowego, przychód czyli całą wycenioną wartość świadczenia z tytułu zakwaterowania należy podzielić na połowę czyli na każdego z pracowników-lokatorów, i tę wartość pomniejszyć u każdego o 500 zł.
Natomiast na potrzeby ustalenia podstawy wymiaru składek na ZUS, wartość świadczenia w postaci udostępnienia pracownikowi lokalu mieszkalnego wycenia się według innych zasad. Generalnie, wartość pieniężną świadczeń w naturze ustala się w wysokości ekwiwalentu pieniężnego określonego w przepisach o wynagradzaniu, a w razie ich braku, jeżeli przedmiotem świadczenia jest udostępnienie lokalu mieszkalnego:
1) dla lokali spółdzielczych typu lokatorskiego i własnościowego – w wysokości czynszu obowiązującego dla tego lokalu w danej spółdzielni mieszkaniowej,
2) dla lokali komunalnych – w wysokości czynszu wyznaczonego dla tego lokalu przez gminę,
3) dla lokali własnościowych, z wyłączeniem wymienionych w lit. a, oraz domów stanowiących własność prywatną – w wysokości czynszu określonego według zasad i stawek dla mieszkań komunalnych na danym terenie, a w miastach – w danej dzielnicy,
4) dla lokali w hotelach – w wysokości kosztu udokumentowanego rachunkami wystawionymi przez hotel.
Zatem, wartość świadczenia podlegającą oskładkowaniu ustala się w zależności od rodzaju (typu własności) lokalu. W przypadku ubezpieczeń żadnego zwolnienia dla tego rodzaju świadczenia przepisy nie przewidują.
Określenie momentu uzyskania przychodu ma istotne znaczenie, przede wszystkim z tego powodu, że podatek dochodowy od osób fizycznych (jak i składki) rozliczany jest w danym czasie. Konieczne jest zatem określenie momentu uzyskania przychodu, by przyporządkować przychód do danego okresu rozliczeniowego tj. miesiąca – w przypadku zaliczkowego rozliczania podatku.
Przychód u pracownika powstaje w każdym miesiącu korzystania z mieszkania. W konsekwencji płatnik będzie miał obowiązek wartość świadczenia doliczać do wynagrodzenia wypłacanego pracownikowi za każdy miesiąc i od łącznej wartości obliczyć, pobrać i odprowadzić zaliczkę na podatek dochodowy oraz składki na ZUS.
Gdyby wysokość świadczenia (przychodu) do opodatkowania (po odliczeniu kwoty zwolnienia podatkowego) okazała się niższa od ustalonej wartości świadczenia stanowiącej podstawę wymiaru składek (wycena jest tu odmienna), to składki społeczne można odliczyć od dochodu, ale tylko tego opodatkowanego, a nie te pełne ustalone od faktycznej podstawy wymiaru.
Nowe badania lekarskie w przypadku zmiany organizacji pracy na dwu- lub trzyzmianową
Należy wystąpić do lekarza profilaktyka, sprawującego opiekę medyczną nad pracownikami, z pytaniem, czy badania lekarskie przeprowadzone w oparciu o poprzednie skierowanie na badania są wystarczające dla tego czynnika uciążliwego (praca w nocy), czy też pracowników należy skierować na ponowne profilaktyczne badania lekarskie.
Zgodnie z § 2 ust. 1 rozporządzenia w sprawie przeprowadzania badań lekarskich pracowników, zakresu profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami oraz orzeczeń lekarskich wydawanych do celów przewidzianych w Kodeksie pracy (dalej: BadLekR) zakres i częstotliwość badań profilaktycznych zostały określone we Wskazówkach metodycznych w sprawie przeprowadzania badań profilaktycznych pracowników, które stanowią załącznik 1 do rozporządzenia. W punkcie 6 Działu V Inne czynniki załącznika wskazano jako czynnik niebezpieczny, szkodliwy bądź uciążliwy pracę zmianową, w tym pracę wykonywaną w porze nocnej.
Przypomnijmy art. 1517 Kodeksu pracy, gdzie wskazano, że pora nocna obejmuje 8 godzin między godzinami 21:00 a 7:00. Ponadto warto pamiętać, że pracownik, którego:
1) rozkład czasu pracy obejmuje w każdej dobie co najmniej 3 godziny pracy w porze nocnej lub
2) co najmniej 1/4 czasu pracy w okresie rozliczeniowym przypada na porę nocną,
– jest pracującym w nocy.
Na pisemny wniosek pracującego w nocy pracownika pracodawca powinien poinformować właściwego okręgowego inspektora pracy o zatrudnianiu pracowników pracujących w nocy.
Czas pracy pracującego w nocy nie może przekraczać 8 godzin na dobę, jeżeli wykonuje prace:
1) szczególnie niebezpieczne albo
2) związane z dużym wysiłkiem fizycznym lub umysłowym.
Wykaz takich prac powinien określić pracodawca w porozumieniu z zakładową organizacją związkową, a jeżeli u pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa – z przedstawicielami pracowników wybranymi w trybie przyjętym u danego pracodawcy oraz po zasięgnięciu opinii lekarza sprawującego profilaktyczną opiekę zdrowotną nad pracownikami, uwzględniając konieczność zapewnienia bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia pracowników.
Pracownikowi wykonującemu pracę w porze nocnej przysługuje dodatek do wynagrodzenia za każdą godzinę pracy w porze nocnej w wysokości 20% stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za pracę.
W stosunku do pracowników wykonujących pracę w porze nocnej stale poza zakładem pracy dodatek do wynagrodzenia może być zastąpiony ryczałtem, którego wysokość odpowiada przewidywanemu wymiarowi pracy w porze nocnej.
Zgodnie z zapisem § 3 ust. 1 i 2 BadLekR, we wszystkich sprawach o braku przeciwwskazań do wykonywania pracy na określonym stanowisku lekarz orzeka na podstawie wyników przeprowadzonego badania lekarskiego oraz oceny zagrożeń dla zdrowia i życia pracownika, występujących na stanowisku pracy.
Oceny zagrożeń lekarz dokonuje na podstawie przekazywanej przez pracodawcę informacji o występowaniu czynników szkodliwych dla zdrowia lub warunków uciążliwych, w tym również o aktualnych wynikach badań i pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia, występujących na stanowiskach pracy. Wskazane jest, aby lekarz uzupełnił informacje pracodawcy o spostrzeżenia z przeprowadzonych wizytacji stanowisk pracy.
W przypadku czynnika uciążliwego, jakim jest praca zmianowa, w tym praca w porze nocnej, we Wskazówkach metodycznych w sprawie przeprowadzania badań profilaktycznych pracowników przewiduje się przeprowadzenie badania lekarskiego bez zlecania badań specjalistycznych. W związku z powyższym należałoby wystąpić do lekarza profilaktyka, sprawującego opiekę medyczną nad pracownikami, z zapytaniem, czy badania lekarskie przeprowadzone w oparciu o poprzednie skierowanie są wystarczające dla tego czynnika (praca w nocy), czy też pracowników należy wysłać na ponowne badania profilaktyczne.
Przez stanowisko pracy, o którym mowa w art. 229 § 4 Kodeksu pracy, należy rozumieć zarówno określenie rodzaju pracy, jak i miejsca (warsztatu) pracy. Wynika to z funkcji, jaką pełni ten przepis, w którym określenie stanowiska pracy ma służyć ocenie zagrożeń dla zdrowia i życia pracownika przez występujące czynniki fizyczne (pył przemysłowy, czynniki toksyczne, czynniki biologiczne) dotyczące miejsca pracy oraz inne czynniki (praca zmianowa, prace wymagające pełnej sprawności psychoruchowej) dotyczące rodzaju wykonywanej pracy (wyrok SN z 12.5.2021 r., I PSKP 12/21, Legalis).
Skutki podatkowe przekazania lokalu niemieszkalnego do majątku prywatnego podatnika
Oprócz oświadczenia należy wykreślić garaż z ewidencji środków trwałych, a jeśli VAT był odliczony, to konieczna będzie korekta odliczenia oraz opodatkowanie VAT wycofania.
Autor uważa, że oświadczenie będzie jednym z dokumentów wskazujących na wykorzystanie garażu na cele prywatne. Należy jednak dokonać dalszych zmian w dokumentacji podatkowej i dokonać ewentualnych korekt.
Jeśli garaż został wpisany do ewidencji środków trwałych, o której mowa w art. 22n ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (dalej: PDOFizU), to należy go z niej wykreślić.
Należy też ustalić, czy garaż miał być wykorzystywany w działalności i po jakimś czasie zmieniono plany, czy też w ogóle nie był wykorzystywany w działalności.
W pierwszej sytuacji niezamortyzowana część będzie stanowiła koszty podatkowe w momencie sprzedaży, przed upływem 6 lat od wycofania (art. 14 ust. 2 pkt 1, art. 23 ust. 1 pkt 1 PDOFizU).
Natomiast w drugiej sytuacji konieczne może być skorygowanie wstecz odpisów amortyzacyjnych, to jednak kwestia do dalszej analizy.
Wycofanie garażu będzie również rodziło skutki w zakresie VAT.
Należy zwrócić uwagę, że dla powstania prawa do odliczenia VAT – zgodnie z art. 86 ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług (dalej: VATU) – konieczne jest nabycie z zamiarem wykorzystania do wykonywania czynności opodatkowanych.
Jeśli przy nabyciu garażu nie odliczono VAT, to nie wystąpią skutki w zakresie VAT.
Jeśli zostanie przyjęte, że garaż nie był i nie miał być wykorzystywany dla celów działalności, to zasadne będzie skorygowanie deklaracji VAT, w której odliczono VAT z tytułu nabycia garażu. Wtedy wycofanie nie będzie rodzić dalszych skutków w zakresie VAT.
Jeśli zostanie ustalone, że garaż miał być wykorzystywany do działalności dla celów VAT (np. wynajem na doby – 8% VAT), a VAT przy nabyciu został odliczony, to w deklaracji za miesiąc rozliczenia należy dokonać korekty odliczenia VAT w miesiącu wycofania – gdyby wycofanie było zwolnione od VAT. Zgodnie z art. 91 ust. 2 VATU w przypadku towarów i usług, które na podstawie przepisów o podatku dochodowym są zaliczane przez podatnika do środków trwałych o wartości początkowej powyżej 15 000 zł, podatnik ma obowiązek dokonywać korekty wieloletniej w ciągu 10 lat, licząc od roku, w którym zostały oddane do użytkowania, w razie zmiany prawa do odliczenia w którymś z tych lat. Roczna korekta dotyczy 1/10 podatku odliczonego przy ich nabyciu. Jeśli natomiast w okresie korekty nastąpi sprzedaż, to zgodnie z art. 91 ust. 4 i ust. 5 VATU korekta powinna być dokonana jednorazowo w odniesieniu do całego pozostałego okresu.
Jeśli przy nabyciu garażu został odliczony VAT, to wycofanie go z działalności, jako przekazanie składników majątku wykorzystywanych w działalności gospodarczej podatnika VAT na jego cele osobiste, może podlegać opodatkowaniu VAT. Według art. 7 ust. 2 VATU przez dostawę towarów rozumie się również przekazanie nieodpłatnie przez podatnika towarów należących do jego przedsiębiorstwa, w szczególności:
1) przekazanie lub zużycie towarów na cele osobiste podatnika lub jego pracowników, w tym byłych pracowników, wspólników, udziałowców, akcjonariuszy, członków spółdzielni i ich domowników, członków organów stanowiących osób prawnych, członków stowarzyszenia,
2) wszelkie inne darowizny
– jeżeli podatnikowi przysługiwało, w całości lub w części, prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego z tytułu nabycia, importu lub wytworzenia tych towarów lub ich części składowych.
Przy wycofywaniu lokali z działalności obowiązują zasady analogiczne jak przy sprzedaży nieruchomości. Generalnie jeśli minęły 2 lata od pierwszego zasiedlenia, to stosowane będzie zwolnienie od VAT (art. 43 ust. 1 pkt 10 VATU). Wcześniejsze wycofanie będzie wiązało się z opodatkowaniem VAT (23%).
Wprowadzenie pracy zdalnej a zmiany w regulaminie pracy
Zasady wykonywania pracy zdalnej u pracodawcy, u którego nie działają organizacje związkowe, pracodawca powinien określić w regulaminie i po konsultacji z przedstawicielami pracowników wyłonionymi w trybie przyjętym u danego pracodawcy. Powinien to być odrębny regulamin od regulaminu pracy.
Z art. 6720 Kodeksu pracy wynika, że zasady wykonywania pracy zdalnej określa się w porozumieniu zawieranym między pracodawcą i zakładową organizacją związkową, a w przypadku gdy u pracodawcy działa więcej niż jedna zakładowa organizacja związkowa – w porozumieniu między pracodawcą a tymi organizacjami. Jeżeli natomiast u danego pracodawcy nie działają zakładowe organizacje związkowe, to pracodawca określa zasady wykonywania pracy zdalnej w regulaminie po konsultacji z przedstawicielami pracowników wyłonionymi w trybie przyjętym u danego pracodawcy. Nie ma w tych przepisach mowy o tym, żeby miał to być regulamin pracy. Powinien to być odrębny dokument – w dodatku skonsultowany z przedstawicielami pracowników.
Natomiast nie jest wykluczone, że wydaniu takiego regulaminu może towarzyszyć konieczność dokonania zmian w regulaminie pracy. Wprawdzie do stosowania okazjonalnej pracy zdalnej nie jest wymagane wprowadzanie jakichkolwiek regulacji wewnątrzzakładowych, jednak w praktyce część pracodawców wprowadza do regulaminu pracy postanowienia z tym związane (np. dotyczące wnioskowania o okazjonalną pracę zdalną, potwierdzania obecności pracownika w pracy w dniu okazjonalnej pracy zdalnej). Niewykluczone, że w związku z wprowadzeniem w firmie pracy zdalnej na większą skalę, pracodawca będzie chciał ujednolicić pewne zasady związane z wykonywaniem okazjonalnej pracy zdalnej i pracy zdalnej stosowanej na podstawie porozumienia z pracownikiem. Wówczas konieczne będzie dokonanie zmian w regulaminie.
Ponadto w praktyce część pracodawców zamieszcza w regulaminie pracy odesłania do regulaminu pracy zdalnej, czy to odesłanie ogólne (np. „Zasady wykonywania pracy zdalnej określa Porozumienie zawarte w dniu …. z organizacjami związkowymi/ Regulamin pracy zdalnej ustalony w dniu …..”), czy też odesłania przy poszczególnych postanowieniach (np. dotyczących potwierdzania obecności pracownika w pracy).
Stawka VAT dla usług fotograficznych
Usługi fotograficzne opodatkowane są VAT w stawce 23%.
Sprzedaż sesji fotograficznych, które stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jeśli wraz ze sprzedażą ich twórca wyzbywa się autorskich praw majątkowych do zdjęć w zamian za honorarium, będzie objęta stawką VAT w wysokości 8%.
Co do zasady usługi fotograficzne opodatkowane są VAT w stawce 23%. Ustawodawca nie przewiduje preferencyjnej stawki VAT dla tych usług.
Niemniej jednak w załączniku nr 3 do ustawy o podatku od towarów i usług, który zawiera wykaz towarów i usług opodatkowanych stawką VAT w wysokości 8%, pod poz. 63 wskazano (bez względu na symbol PKWiU) „Usługi twórców i artystów wykonawców w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, wynagradzane w formie honorariów za przekazanie lub udzielenie licencji do praw autorskich lub praw do artystycznego wykonania”.
Aby zastosować preferencyjną stawkę VAT w wysokości 8% względem sprzedaży sesji fotograficznych:
1) przedmiotem świadczenia podatnika musi być utwór – przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (sesje fotograficzne – zgodnie z art. 1 ust. 2 pkt 3 Prawa autorskiego – mogą stanowić utwór),
2) prawo autorskie majątkowe musi przysługiwać twórcy sesji zdjęciowej; twórcą może być wyłącznie osoba fizyczna (człowiek) będąca autorem utworu; inne podmioty, nawet jeśli nabyły autorskie prawa majątkowe do utworu, nie mogą być uznani za twórców,
3) w zamian za przekazanie praw autorskich do utworu (sesji), twórca musi zostać wynagrodzony w formie honorarium.
Jeżeli powyższe warunki będą spełnione łącznie, sesje fotograficzne wykonane przez fotografa zostaną obciążone VAT w stawce 8%. Ocena, czy w danym stanie faktycznym spełnione są wymienione przesłanki, powinna zostać dokonana na tle całokształtu okoliczności faktycznych sprawy. Za szczególnie istotny dowód należy uznać umowę łączącą podatnika z kontrahentem. Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 53 Prawa autorskiego przeniesienie autorskich praw majątkowych do utworu wymaga zawarcia umowy w formie pisemnej pod rygorem nieważności.
Sumowanie kwoty darowizn na potrzeby zwolnienia od podatku od spadków i darowizn
W tym przypadku podatnik ma wybór: albo poinformuje o wszystkich darowiznach z ostatnich 6 miesięcy poprzedzających dzień złożenia SD–Z2, albo poinformuje o darowiznach, którymi przekroczono próg wolny od podatku. Nie można poinformować o darowiznach „starych”, bowiem w odniesieniu do nich upłynął już termin 6 miesięcy. Jeśli podatnik będzie otrzymał kolejne darowizny, to zasadniczo powinien znowu o nich informować, aby nie płacić podatku od spadków i darowizn (utrzymać zwolnienie). Zapewne bowiem kwota wolna – z uwagi na kolejno otrzymywane darowizny – na najbliższe lata została przeznaczona. Okres 5 lat – do sumowania darowizn od danej osoby – ma charakter „kroczący”. Bierze się pod uwagę zawsze rok bieżący i 5 lat poprzednich. Co roku następuje „przesunięcie” o kolejny rok.
Zgodnie z przepisami dotyczącymi podatku od spadków i darowizn zwalnia się od podatku nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych przez małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę, jeżeli:
1) zgłoszą nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego w terminie 6 miesięcy od dnia powstania obowiązku podatkowego, a w przypadku nabycia w drodze dziedziczenia – w terminie 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia sądu stwierdzającego nabycie spadku, oraz
2) w przypadku, gdy przedmiotem nabycia tytułem darowizny lub polecenia darczyńcy są środki pieniężne, a ich wartość doliczona do wartości majątku nabytego dotychczas od tej samej osoby w roku, w którym nastąpiło ostatnie nabycie, i w okresie 5 lat poprzedzających ten rok przekracza kwotę wolną od podatku – udokumentują ich otrzymanie dowodem przekazania na rachunek płatniczy nabywcy, na jego rachunek, inny niż płatniczy, w banku lub spółdzielczej kasie oszczędnościowo–kredytowej lub przekazem pocztowym.
W myśl dalszych przepisów opodatkowaniu podlega nabycie, od jednego zbywcy, własności rzeczy i praw majątkowych o czystej wartości przekraczającej kwotę 36 120 zł – jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do I grupy podatkowej.
Jeżeli nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych od tego samego zbywcy następuje więcej niż jeden raz, do czystej wartości rzeczy i praw majątkowych ostatnio nabytych dolicza się czystą wartość rzeczy i praw majątkowych nabytych dotychczas od tego samego zbywcy w roku, w którym nastąpiło ostatnie nabycie, i w okresie 5 lat poprzedzających ten rok. Od podatku obliczonego od łącznej wartości nabytych rzeczy i praw majątkowych potrąca się podatek przypadający od opodatkowanych poprzednio nabytych rzeczy i praw majątkowych. Wynikająca z obliczenia nadwyżka podatku nie podlega ani zaliczeniu na poczet innych podatków, ani zwrotowi. Nabywcy obowiązani są w zeznaniu podatkowym wymienić rzeczy i prawa majątkowe nabyte w podanym wyżej okresie.
W sytuacji opisanej w pytaniu nastąpiło przekroczenie limitu kwoty wolnej od podatku. Darowizny zatem podlegają opodatkowaniu, chyba że zostanie złożone SD–Z2. W tym przypadku podatnik ma wybór:
1) albo poinformuje o wszystkich darowiznach z ostatnich 6 miesięcy poprzedzających dzień złożenia SD–Z2,
2) albo poinformuje o darowiznach, którymi przekroczono próg wolny od podatku.
Nie można poinformować o darowiznach „starych”, bowiem w odniesieniu do nich upłynął już termin 6 miesięcy.
Jeśli podatnik będzie otrzymał kolejne darowizny, to zasadniczo powinien znowu o nich informować, aby nie płacić podatku od spadków i darowizn (utrzymać zwolnienie). Zapewne bowiem kwota wolna – z uwagi na kolejno otrzymywane darowizny – na najbliższe lata została przeznaczona.
Okres 5 lat – do sumowania darowizn od danej osoby – ma charakter „kroczący”. Bierze się pod uwagę zawsze rok bieżący i 5 lat poprzednich. Co roku następuje „przesunięcie” o kolejny rok (w 2025 r. zatem bierzemy pod uwagę sumę darowizn z 2025 r. oraz lat 2024–2020, w 2026 r. będziemy brali pod uwagę sumę darowizn z 2026 r. oraz lat 2025–2021, w 2027 r. będziemy brali pod uwagę sumę darowizn z 2027 r. oraz lat 2026–2022 itd.).
Zwolnienie z powodu działania „siły wyższej” udzielane na dni
O sposobie wykorzystania zwolnienia „na siłę wyższą” w danym roku decyduje pracownik w pierwszym wniosku w danym roku. Jeśli wybierze zwolnienie w dniach, będzie mógł wykorzystać zwolnienie na dwie swoje dniówki, zgodnie z obowiązującym pracownika rozkładem czasu pracy.
Zwolnienie od pracy „na siłę wyższą”
Pracownikowi przysługuje w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy, w wymiarze 2 dni albo 16 godzin, z powodu działania „siły wyższej” w pilnych sprawach rodzinnych spowodowanych chorobą lub wypadkiem, jeżeli jest niezbędna natychmiastowa obecność pracownika. O sposobie wykorzystania w danym roku kalendarzowym takiego zwolnienia od pracy (tj. czy zwolnienie będzie wykorzystywane w dniach czy w godzinach) decyduje pracownik w pierwszym wniosku o udzielenie takiego zwolnienia złożonym w danym roku kalendarzowym. W każdym kolejnym roku kalendarzowym uprawnienie do decydowania o sposobie wykorzystania zwolnienia „się odnawia” i może się w praktyce zdarzyć, że w jednym roku pracownik będzie potrzebował zwolnienia w dniach (i takie wybierze w pierwszym wniosku), w kolejnym roku nie wykorzysta takiego zwolnienia w ogóle, a w następnym wybierze zwolnienie w wymiarze godzinowym, np. na 2 godziny według potrzeb.
Pracodawca jest zobowiązany udzielić zwolnienia na wniosek pracownika (wniosek składa się najpóźniej w dniu wykorzystania zwolnienia), a za jego okres przysługuje pracownikowi połowa wynagrodzenia.
Zwolnienie „na dni”
Jeśli pracownik wybierze zwolnienie w wymiarze „na dni”, wówczas niezależnie od tego, czy pracuje w podstawowym, czy w równoważnym systemie czasu pracy, ma prawo do 2 dni zwolnienia od pracy (czy je wykorzysta w pełnym wymiarze to już inna kwestia). Podobnie nie ma znaczenia, czy pracownik jest zatrudniony w pełnym, czy niepełnym wymiarze czasu pracy – i tak będzie miał prawo do 2 dni zwolnienia od pracy „na siłę wyższą” (czyli w praktyce na 2 jego dniówki). Gdyby pracownik wybrał zwolnienie w wymiarze godzinowym, wówczas miałby prawo np. do:
- 16 godzin zwolnienia (2 x 8 godzin przy pełnym etacie),
- 14 godzin zwolnienia (2 x 7 godzin przy pełnym etacie i siedmiogodzinnej dobowej normie czasu pracy, np. z tytułu niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym),
- 8 godzin zwolnienia (2 x 8 godzin x 1/2 etatu przy zatrudnieniu na 1/2 etatu; w razie zatrudnienia w niepełnym wymiarze czasu pracy zwolnienie „godzinowe” ustala się proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy tego pracownika, a niepełną godzinę zwolnienia od pracy zaokrągla się w górę do pełnej godziny).
