Rada gminy może nakładać nakazy i zakazy na właścicieli zwierząt, ale tylko takie, które są konkretnie wskazane, np. zakaz wchodzenia w konkretne wydzielone miejsce. Nie można natomiast wprowadzać generalnych (ogólnych) zakazów. Tak stwierdził WSA w Krakowie (wyr. z 18.12.2019 r., II SA/Kr 1268/19).
Stan faktyczny
Rada gminy, po zasięgnięciu opinii państwowego powiatowego inspektora sanitarnego, uchwala regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie gminy, który jest aktem prawa miejscowego (art. 4 ust. 1 ustawy z 13.9.1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach [t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 2010 ze zm.; dalej: CzystGmU]).
Regulamin określa szczegółowe zasady utrzymania czystości i porządku na terenie gminy dotyczące m.in. obowiązków osób utrzymujących zwierzęta domowe, mających na celu ochronę przed zagrożeniem lub uciążliwością dla ludzi oraz przed zanieczyszczeniem terenów przeznaczonych do wspólnego użytku (art. 4 ust. 2 pkt 6 CzystGmU).
Stanowisko sądu administracyjnego
Zdaniem WSA w Krakowie, prawidłowa interpretacja przepisu powinna być taka, że na jego podstawie organ stanowiący gminy może nakładać konkretne obowiązki (nakazy lub zakazy) na właścicieli zwierząt, jednak obowiązki te muszą zmierzać do zapewniania ochrony przed zagrożeniem lub uciążliwością dla ludzi oraz przed zanieczyszczeniem terenów przeznaczonych do wspólnego użytku. W ramach tych obowiązków, nakazów lub zakazów dopuszczalne jest w szczególnych przypadkach wprowadzanie nawet ograniczeń, co miejsc przebywania zwierzęcia na terenie np. parku, zakazując aby zwierzęta np. wchodziły do konkretnych, wydzielonych miejsc. Poprzez wprowadzanie takich zakazów lub ograniczeń organ stanowiący gminy powinien chronić np. rośliny lub drzewa posadzone w parku. Natomiast wprowadzenie generalnego zakazu nie jest dopuszczalne i stanowi przekroczenie delegacji ustawowej do stanowienia aktu prawa miejscowego.
Ponadto wprowadzenie w regulaminie na terenie gminy zakazu wprowadzania zwierząt na dany teren jest środkiem nadmiernie ograniczającym swobodę poruszania się i przebywania w określonym miejscu, która przysługuje wszystkim obywatelom, w tym właścicielom zwierząt.
Powszechnie przyjmowane jest w orzecznictwie stanowisko, zgodnie z którym art. 4 ust. 2 pkt 6 CzystGmU nie pozwala na wprowadzenie zakazu wprowadzania zwierząt na określony teren, lecz do ustalenia sposobu postępowania ze zwierzętami w taki sposób, by ich pobyt na terenie przeznaczonym do wspólnego użytku nie był uciążliwy oraz nie zagrażał przebywającym tam osobom. Ustanowienie tak daleko idącego zakazu jak zakaz wprowadzania określonych zwierząt nadmiernie ogranicza swobodę poruszania i przebywania w określonym miejscu właścicieli zwierząt domowych i wykracza poza materię określoną w ustawie (zob. też m.in. wyr. NSA z 21.6.2017 r., II OSK 991/17; wyr. WSA w Bydgoszczy z 7.2.2018 r., II SA/Bd 870/17; wyr. NSA z 9.9.2014 r., II OSK 654/14; wyr. WSA we Wrocławiu z 10.6.2014 r., II SA/Wr 153/14).
Zdaniem WSA, rada gminy lub innych organ stanowiący JST ma prawo uchwalać przepisy dotyczące obowiązków osób utrzymujących zwierzęta domowe, które mają na celu ochronę przed zagrożeniem lub uciążliwością dla ludzi oraz przed zanieczyszczeniem terenów przeznaczonych do wspólnego użytku, ale nie wprowadzanie dodatkowych obowiązków w zakresie kontroli egzekwowania tych obowiązków, a takim zapisem jest obowiązek posiadania i okazywania na żądanie zaświadczenia o szczepieniu. Zapisu takiego, zdaniem WSA, nie można uznać za legalny.