Wyrok został wydany po pytaniu prejudycjalnym warszawskiego Sądu Okręgowego. Małżeństwo, którego sprawę rozpoznawał Sąd, zawarło w listopadzie 2008 r. umowę kredytu hipotecznego w złotych, ale indeksowanego do franka.
Odpowiadając na pytanie TSUE uznał, że można unieważnić całą umowę kredytową, jeśli zawiera ona nieuczciwe klauzule. Może to zrobić sąd, a główną przesłanką dla takiej decyzji ma być interes kredytobiorcy. Jak wskazali sędziowie, jeśli usunięcie nieuczciwych zapisów zmienia charakter umowy, to prawo wspólnotowe nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu tych umów.
Trybunał stwierdził również, że polskie przepisy prawa cywilnego (czyli np. art. 56 KC) nie dają możliwości uzupełnienia luk, które powstaną w umowie po wykreśleniu nielegalnych klauzul. Umowa będzie obowiązywać tylko w sytuacji, gdy będzie to możliwe z prawnego punktu widzenia. Jeśli, po usunięciu klauzuli indeksacyjnej, charakter i główny przedmiot tych umów może ulec zmianie w zakresie, w jakim nie podlegałyby one już indeksacji do waluty obcej, równocześnie podlegając stopie oprocentowania opartej na stopie obowiązującej w odniesieniu do tej waluty, prawo Unii nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu tych umów.