Spółka posiadała wpis do rejestru podmiotów świadczących usługi lecznicze, co umożliwiało jej płacenie niższej stawki podatku od nieruchomości w stosunku do lokali wykorzystywanych na cele medyczne. Problem powstał przy kwalifikowaniu pomieszczeń, które mogłyby zostać objęte preferencyjną wysokością daniny.
Według właścicieli hotelu niższa stawka podatku powinna być odprowadzana nie tylko bezpośrednio od pomieszczeń związanych stricte z przeprowadzaniem zabiegów leczniczych, ale także od korytarzy, recepcji, restauracji, pokoi, z których korzystali kuracjusze, a także nawet od kuchni, gdzie przygotowywano dla nich posiłki, czy magazynów, gdzie były składowane stosowne przedmioty wykorzystywane do świadczenia usług leczniczych. W konsekwencji takiego ujęcia sprawy obniżonym podatkiem można by objąć cały hotel.
Na taki przebieg sytuacji nie wyraziła zgody skarbówka. W opinii fiskusa powyższa analiza jest niewystarczająca, aby cała nieruchomość została potraktowana preferencyjnie ze względów podatkowych, z czym zgodził się najpierw WSA we Wrocławiu, a następnie NSA (II FSK 2726/17). Organy te orzekły, że sam wpis do rejestru podmiotów leczniczych nie daje podstaw formalno-prawnych do objęcia wszystkich pomieszczeń w hotelu obniżoną daniną.