Chodzi o wyrok NSA z 26.4.2018 r. (II OSK 235/18), w którym NSA oddalił skargę kasacyjną wniesioną przez województwo na wyrok WSA.
Jeden z zarzutów dotyczył konsultowania projektu wojewódzkiego planu gospodarki odpadami. Z art. 36 ust. 4, 5 i 6b ustawy z 14.12.2012 r. o odpadach (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 992 ze zm.):
- projekt wojewódzkiego planu gospodarki odpadami podlega zaopiniowaniu przez organy wykonawcze gmin z obszaru województwa, niebędących członkami związków międzygminnych, oraz organy wykonawcze związków międzygminnych, a w zakresie związanym z ochroną wód – przez właściwego dyrektora regionalnego zarządu gospodarki wodnej Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie ;
- po zaopiniowaniu projektu wojewódzkiego planu gospodarki odpadami przez wymienione wyżej organy, zarząd województwa ma obowiązek przekazać projekt wojewódzkiego planu gospodarki odpadami do zaopiniowania, a projekt planu inwestycyjnego do uzgodnienia, ministrowi środowiska;
- dokonanie przez sejmik województwa zmian w planie inwestycyjnym uzgodnionym z ministrem środowiska oraz w pozostałej części wojewódzkiego planu gospodarki odpadami, która odnosi się do inwestycji wskazanych w planie inwestycyjnym, wymaga uzgodnienia z ministrem środowiska .
Odnosząc się głównie do ostatniego punktu, w uzasadnieniu do wyroku NSA stwierdził: „Istota tych zarzutów sprowadza się do stwierdzenia, że nie było konieczności ponownego uzgadniania projektu uchwały mimo dokonanych w niej zmian. Naczelny Sąd Administracyjny odnośnie do kwestii konieczności uzyskania opinii Ministra Środowiska w związku ze zmianami projektu uchwały w pełni podziela stanowisko wyrażone w przez Wojewódzki Sąd Administracyjny. Ponowne przytaczanie tych argumentów, w ocenie NSA, jest zbędne. Stwierdzić jedynie należy, że były zmiany istotne i w związku z tym konieczne było ponowne przedstawienie projektu uchwały Ministrowi Środowiska do zaopiniowania. Przyjęcie odmiennego poglądu oznaczałoby, że rozwiązanie prawne w postaci opiniowania projektu uchwały przez Ministra byłoby rozwiązaniem iluzorycznym albowiem organ uchwałodawczy po uzyskaniu opinii Ministra mógłby dokonać następnie w niej istotnych zmian, które już opinii takiej by nie wymagały” [podkreślenie autora].
Wspomniany tu WSA w Warszawie uznał w swoim wyroku, że nie ma znaczenia okoliczność, że opinia ministra środowiska nie ma charakteru wiążącego. To, że opinia nie ma charakteru wiążącego nie powoduje, że dopuszczalna jest sytuacja, w której minister środowiska wyraża opinię na temat nieaktualnej wersji planu. WSA stwierdził dalej: „To, że ustawodawca ustalił dla opiniującego 1-miesięczny termin na wyrażenie opinii, przyjmując fikcję opinii pozytywnej nie może oznaczać, że przesłanie nieaktualnej wersji planu do Ministra Środowiska nie miało istotnego znaczenie w okolicznościach niniejszej sprawy. Miało istotne znaczenie, ponieważ w planie wprowadzono liczne zmiany związane z jego przedmiotem. Wskazać bowiem należy, że m. in. skorygowano przypisy odnoszące się do pojemności składowisk odpadów. Nawet powołanie się przez skarżącego na wartość w postaci niezależności samorządu terytorialnego w kształtowaniu własnej polityki ekologicznej nie może usprawiedliwiać naruszenia procedury przy uchwalaniu planów gospodarki odpadami” (wyr. WSA w Warszawie z 10.10.2017 r., IV SA/Wa 837/17).