Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił Głównego Inspektora Pracy o interwencję w sprawie przepisów wprowadzanych na mocy kolejnych odsłon Tarczy Antykryzysowej. Jego zdaniem te regulacje pozwoliły na znaczne ograniczenie praw pracowniczych.
Wymienił w tym kontekście możliwości:
-
zmiany systemu lub rozkładu czasu pracy pracowników w sposób niezbędny dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania przedsiębiorstwa lub stacji;
-
polecenie pracownikom świadczenia pracy w godzinach nadliczbowych w zakresie i wymiarze niezbędnym dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania przedsiębiorstwa lub stacji;
-
zobowiązanie pracownika do pozostawania poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę, przepisu art. 151[5] § 2 zd. 2 KP pracy nie stosuje się;
-
polecenie pracownikowi realizowania prawa do odpoczynku w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę.
Z tych możliwości korzystają nie tylko przedsiębiorstwa zapewniające funkcjonowanie np. szpitali, ale także branża rolno-spożywcza. Ponadto zmiany wprowadzono bez konsultacji społecznych i uprawnieniom pracodawców nie towarzyszą obowiązki w zakresie rekompensaty pracownikom wydłużonego czasu pracy.
W odpowiedzi na wystąpienie RPO Główny Inspektor Pracy Wiesław Łyszczek stwierdził, że po wprowadzeniu stanu zagrożenia epidemicznego kontrole PIP są prowadzone w przypadkach bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia pracowników oraz badania śmiertelnych, ciężkich i zbiorowych wypadków przy pracy. Czynności kontrolne w opisanych przez Rzecznika przypadkach będą przeprowadzone po “przywróceniu uprzednich zasad prowadzenia kontroli”.