Dopiero w przypadku, gdy w toku działania w ramach prawnie uregulowanych procedur doszło do wyraźnego i poważnego naruszenia przepisów regulujących postepowanie dyscyplinarne w wyniku zachowań, które wykraczały poza cel i niezbędność tego postępowania, dochodzi do naruszenia dóbr osobistych. Taki wniosek wpływa z wyroku SN z 23.5.2019 r. (III PK 72/18). Wyrok zapadł w następujących okolicznościach.
Wszczęcia postępowania dyscyplinarnego
W grudniu 2011 r. dyrektor szkoły zwrócił się do właściwego miejscowo kuratora oświaty o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec nauczyciela. W lutym następnego roku dyrektor szkoły wręczył nauczycielowi pismo zawierające decyzję o zawieszeniu go w pełnieniu obowiązków nauczyciela na sześć miesięcy na podstawie art. 83 ust. 1a KartaNauczU. Zgodnie w przedmiotowym przepisem, w brzmieniu na rok 2012 r., dyrektor szkoły zawiesza w pełnieniu obowiązków nauczyciela, a organ prowadzący szkołę – dyrektora szkoły, jeżeli wszczęte postępowanie karne lub złożony wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego dotyczy naruszenia praw i dobra dziecka. Postępowanie dyscyplinarne komisja dyscyplinarna dla nauczycieli rozpoczęła w lutym 2012 r.
Nauczyciel wniósł odwołanie od decyzji o zawieszeniu go w pełnieniu obowiązków nauczyciela, zarzucając szereg nieprawidłowości w postępowaniu dyscyplinarnym. Komisja dyscyplinarna przy wojewodzie uznała zawieszenie w pełnieniu obowiązków nauczyciela za niezasadne. Od orzeczenia komisji odwołał się dyrektor szkoły i ostatecznie Odwoławcza Komisja Dyscyplina dla Nauczycieli przy Ministrze Edukacji Narodowej w grudniu 2012 r. uchyliła decyzję komisji działającej przy wojewodzie i jednocześnie utrzymała decyzję dyrektora szkoły z lutego 2012 r. o zawieszeniu. Nauczyciel wniósł odwołanie od decyzji o zawieszeniu do sądu powszechnego. Jednakże sąd po rozpoznaniu sprawy uznał, że odwołanie nauczyciela od decyzji o zawieszeniu w pełnieniu obowiązków nauczyciela było niezasadne. W związku z zawieszeniem w czynnościach służbowych wstrzymano wypłatę dodatków do wynagrodzenia: za wychowawstwo, autorskiego, za warunki trudne, motywacyjnego, za nadgodziny z tytułu nauczania indywidualnego.
Niezależenie od postępowania w sprawie zawieszenia w pełnieniu obowiązków nauczyciela toczyło się postępowanie dyscyplinarne. W maju 2014 r. komisja dyscyplinarna uniewinniła nauczyciela od wszystkich zarzutów przedstawionych przez rzecznika dyscyplinarnego we wniosku o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego. Zdaniem komisji, postępowanie dowodowe nie potwierdziło popełnienia przez obwinionego zarzuconych mu czynów. Pracodawca w toku procesu wypłacił nauczycielowi wstrzymane wynagrodzenie w okresie zawieszenia w czynnościach z wyjątkiem wynagrodzenia za nadgodziny z tytułu nauczania indywidualnego.
Naruszenie dóbr osobistych
Stosownie do art. 23 KC dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Z kolei stosownie do art. 24 § 1 KC ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w KC może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Działając w oparciu o powyższe przepisy związek zawodowy, działając na rzecz uniewinnionego nauczyciela, wystąpił z powództwem o zapłatę zadośćuczynienia i odszkodowanie. W zakresie naruszenia dóbr osobistych związek zawodowy stanął na stanowisku, że skoro zapadło w sprawie orzeczenie uniewinniające, to przez pryzmat tego orzeczenia należy oceniać bezprawności działania dyrektora szkoły w postępowaniu dyscyplinarnym. W I i II instancji związek zawodowy przegrał sprawę, ale wniósł skargę kasacyjną do SN.
Rozstrzygnięcie sprawy przez SN
Ochrona z tytułu naruszenia dobra osobistego przysługuje dopiero wówczas, gdy zachowaniu sprawcy naruszenia można przypisać przymiot bezprawności. Zachowanie bezprawne to takie, które jest sprzeczne z szeroko rozumianym porządkiem prawym, w tym z normami prawnymi lub regułami postępowania wynikającymi z zasad współżycia społecznego. Okolicznością wyłączającą bezprawność jest m.in. działanie w ramach porządku prawnego. W związku z tym, jeżeli przepisy prawa przewidują określone procedury, to działanie w ich ramach – często wkraczających w sferę prawnie chronionych dóbr osobistych z reguły nie jest bezprawne. Przekładając powyższe na materię stosunków zatrudnienia należy przyjąć, że pracodawca z reguły nie odpowiada za naruszenie dóbr osobistych pracownika wynikające z postępowania karnego nawet wtedy, gdy pozbawił pracownika zatrudnienia, zarzucając mu popełnienie przestępstwa. Pracodawcy można przypisać bezprawność działania jedynie wtedy, gdy celowo i świadomie złożył fałszywe zawiadomienie o niepopełnionym przez pracownika przestępstwie. Podobnie w przypadku wszczęcia postępowania dyscyplinarnego nie można zarzucić pracodawcy naruszenia dóbr osobistych. O naruszeniu przez pracodawcę dóbr osobistych pracownika nie może przesądzać każdorazowo ostateczny wynik wszczętego postępowania dyscyplinarnego wobec nauczyciela. Dla oceny bezprawności działań pracodawcy decydujące są okoliczności uzasadniające skierowanie wniosku o wszczęcie tego postępowania.