Spadek dotyczy niemal wszystkich produktów kredytowych. W lipcu banki przyznały o 39,2 proc. mniej kart kredytowych, udzieliły o 32 proc. mniej kredytów gotówkowych i o 22,7 proc. mniej kredytów mieszkaniowych. Jeśli chodzi o wartości udzielonych kredytów, to porównaniu do lipca 2019 roku banki i SKOK-i przyznały o 41 proc. mniej limitów kartowych, kredyty gotówkowe były niższe o 33,6 proc., a mieszkaniowe miały wartość niższą o 22,6 proc. Wyróżniają się na tym tle kredyty ratalne, których udzielono o 1,2 proc. więcej niż przed rokiem, a ich wartość była o 5,1 proc. wyższa niż w lipcu 2019 roku.

Od stycznia do lipca instytucje finansowe udzieliły 1,58 mln kredytów konsumpcyjnych o wartości 29,7 mln złotych (w tym czasie udzielono też 124,7 tys. kredytów mieszkaniowych na kwotę 36 miliardów zł). Największy spadek dotknął wysokich kredytów, czyli powyżej 50 tys. zł. Banki i skoki udzieliły ich aż o 36,6 proc. mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.

W przypadku kredytów gotówkowych średnia wartość wyniosła 17 699 zł, co oznacza spadek o 2,3 proc. w stosunku do lipca 2019 r. Średnia wartość kredytu ratalnego kształtowała się na poziomie 4 624 zł (wyższa niż w lipcu 2019 r. o 3,9 proc.). Ciekawe dane przyniosła analiza przez BIK rynku kredytów mieszkaniowych. Banki i SKOK-i sprzedają więcej „dużych” kredytów – powyżej 350 tys. złotych. Od stycznia do lipca, w porównaniu do analogicznego okresu 2019 r., udzielono ich o 9,4 proc. więcej (wartościowo wzrost o 9,5 proc.).