Grupa ma stanowić forum wymiany doświadczeń w zakresie wdrożenia RODO i zagadnień związanych z ochroną prywatności, a także być swego rodzaju remedium na liczne przypadki błędnego zrozumienia przepisów. Chcemy, żeby prace, zwłaszcza na samym początku, były ukierunkowane na rozwiązanie bieżących problemów w poszczególnych sektorach, np. poprzez udostępnienie materiałów z odpowiedziami na najczęściej zadawane pytania – powiedział minister Marek Zagórski.
W spotkaniu uczestniczyło ponad 90 osób – przedstawicieli wielu sektorów zainteresowanych tematyką ochrony danych osobowych.
Jest wielka potrzeba tworzenia materiałów, które będą rozwiązywały problemy i rozwiewały wątpliwości przedsiębiorców w zakresie stosowania nowych przepisów. Działanie Ministerstwa Cyfryzacji jest przykładem szybkiej reakcji rządu w tym zakresie – powiedziała minister Andżelika Możdżanowska. – Spotkania w regionach z firmami rozszerzyliśmy o temat RODO, bo właśnie tam widać najlepiej, że zarządzanie strachem przed RODO stało się bardzo dobrym sposobem na nieuczciwy biznes – dodała.
Dyrektor Joanna Szczawińska dodała, że Minister Edukacji Narodowej otrzymuje ogromną ilość informacji o nadinterpretacji przepisów RODO i panicznych działaniach ze strony szkół, prowadzących chociażby do zaprzestania przekazywania uczniom ich klasówek, zwracania się do nich numerami, czy zaprzestania publicznego wręczania uczniom świadectw z wyróżnieniem.
Musimy pamiętać o pozycji prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, jako organu niezależnego i bardzo ważne jest, by we wszystkich działaniach zapewnić mu taką niezależność – wskazał Dyrektor Piotr Drobek. Niemniej jak dodał, prezes UODO z zadowoleniem przyjął inicjatywę powołania Grupy i jej kibicuje. W jego ocenie jednym z zagadnień wartych zainteresowania na forum Grupy jest potraktowanie jej jako instrumentu do skoordynowanego wdrażania RODO w sektorze publicznym.
Dyrektor Maciej Kawecki z Ministerstwa Cyfryzacji, kierujący roboczymi posiedzeniami Grupy wskazał, że obecny problem z RODO polega na tym, że za dużo mówimy o absurdach, a za mało na nie odpowiadamy, za mało tłumaczymy. A potrzebna jest edukacja – od podstaw. Jak wskazał, zajmie bardzo dużo czasu, zanim wyjaśnimy wszystkie wątpliwości i przeinaczenia. Dlatego, w jego ocenie, zasadniczym celem Grupy Roboczej ds. Ochrony Danych Osobowych jest stworzenie przewodnika. Będzie on pewnie podzielony na części – tak jak podzespoły, czyli np. dotyczące edukacji czy zdrowia.