Rosnące obawy o zdrowie i bezpieczeństwo spowodowały, że na znaczeniu zyskały benefity dotyczące opieki medycznej, wsparcia finansowego na wypadek zachorowania oraz grupowe polisy na życie. Znacznie mniej popularne stały się karty sportowe i podarunkowe oraz szkolenia.

Co drugi polski pracodawca przyznaje, że pandemia miała negatywny wpływ na kondycję finansową jego firmy. Mimo to niewielu z nich zdecydowało się zrezygnować ze świadczeń pozapłacowych dla pracowników. Blisko 80 % pracodawców wciąż ma je w swojej ofercie.

Praca zdalna

Pod wpływem pandemii możliwość świadczenia pracy w formie zdalnej przestała być w zasadzie postrzegana jako benefit, tylko staje się zwyczajną formą wykonywania obowiązków zawodowych. Część pracowników chciałaby już na stałe korzystać z takiego modelu pracy.

Polisa ubezpieczeniowa

Połowa firm, które oferują pracownikom grupowe polisy na życie, deklaruje, że finansuje im składki. 27 % wskazuje, że pokrywa je w całości, natomiast 28 % – częściowo. Zazwyczaj wysokość składki jest kwotą stałą i według co drugiego przedsiębiorcy wynosi około 50 zł na osobę.

Firmy deklarujące finansowanie pracownikom grupowej polisy na życie jako główne powody wymieniają chęć budowania lojalności pracowników (55 % wskazań) oraz politykę wizerunkową firmy (41 % wskazań).

Raport Komisji Nadzoru Finansowego po trzech kwartałach 2020 roku wskazuje na duże zainteresowanie firm grupowymi ubezpieczeniami na życie. Na koniec września 2020 roku zakłady ubezpieczeń zebrały z tytułu polis grupowych składkę brutto w wysokości 6,42 mld zł. To wzrost o 0,1 mld zł w stosunku do analogicznego okresu 2019 roku.

Źródło:

newseria.pl