Właściciele domu jednorodzinnego chcieli rozbudować swoją nieruchomość i jednocześnie zmienić konstrukcję dachu oraz wybudować kanalizację sanitarną. W 1999 r. starosta zatwierdził projekt budowlany i udzielił im pozwolenia na budowę. Prace trwały, a w maju 2012 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził odstępstwa od pozwolenia na budowę. Nakazał wstrzymanie robót i przedstawienie projektu zamiennego. Ponieważ inwestorzy wypełnili nałożone na nich obowiązki, to w styczniu 2013 r. PINB zatwierdził projekt zamienny i udzielił pozwolenia na wznowienie robót budowlanych.

Znów minęło kilka lat i w marcu 2017 r. do PINB trafił wniosek o przeprowadzenie oględzin oraz wydanie zakazu budowy. Powiatowy inspektor stwierdził, że budowa się nie rozpoczęła, nie ma kierownika, ani nawet dziennika budowy. Ponieważ minęły trzy lata od wydania decyzji (styczeń 2013 r.) zatwierdzającej projekt budowlany zamienny, to w kwietniu 2017 r. PINB stwierdził wygaśnięcie własnej decyzji ze stycznia 2013 r., powołując się przy tym na art. 37 ust. 1 PrBud.

Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego uznał z kolei decyzję PINB „o wygaśnięciu” za nieważną, bo wydaną bez podstawy prawnej. Jego zdaniem art. 37 ust. 1 PrBud odnosi się tylko do decyzji o pozwoleniu na budowę, a podstawą do wydania decyzji o pozwoleniu na wznowienie robót jest art. 51 ust. 4 PrBud. Tak samo sprawę potraktował GINB, który podkreślił, że w obowiązującym stanie prawnym brak jest podstaw do stosowania instytucji wygaśnięcia z art. 37 ust. 1 PrBud do decyzji o „wznowieniu” robót budowlanych.

Odmienne stanowisko zajął Wojewódzki Sąd Administracyjny. Jego zdaniem, jeśli po trzech latach nie wygasałaby decyzja o pozwoleniu na wznowienie robót budowlanych, to powodowałoby to rażące uprzywilejowanie inwestorów, wyposażonych w taką decyzję. Grupa inwestorów, mająca tylko decyzję o pozwoleniu na budowę, miałaby jedynie trzy lata na rozpoczęcie prac.

Sprawa trafiła w końcu do NSA, który zaznaczył, że istota sporu sprowadza się do ustalenia, czy art. 37 ust. 1 PrBud (instytucja wygaśnięcia) można zastosować do decyzji wydanej na podstawie art. 51 ust. 4 PrBud. Sąd zaznaczył, że rozpoczęcie robót i ich wznowienie występują w PrBud w postaci alternatywy rozłącznej. Nie można mówić o tożsamości tych dwóch decyzji, bo – jak stwierdził Sąd – pozwolenie na budowę wydaje się, gdy roboty nie zostały jeszcze rozpoczęte, a pozwolenie na wznowienie robót uzyskuje się, gdy już rozpoczęte zostały.

NSA stwierdził ponadto, że „Gdyby wolą ustawodawcy było, aby do decyzji wydanej w oparciu o art. 51 ust. 4 ustawy – Prawo budowlane miała zastosowanie instytucja wygaśnięcia decyzji przewidziana w art. 37 ust. 1 tej ustawy, zawarłby w przepisach ustawy stosowne odesłanie, tak jak to uczynił chociażby w art. 30 ust. 4b, ust. 4c i ust. 5aa, art. 35a ust. 4, art. 36a ust. 3, art. 37a ust. 1 ustawy – Prawo budowlane”.

Przypomniał też, że podstawy prawnej nie można domniemywać – musi istnieć w przepisach obowiązującego prawa.