Problem rozumienia stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej w VAT ciągle buzi wątpliwości. Problem interpretacyjny w tym zakresie miał również WSA we Wrocławiu, który zwrócił się do TSUE z następującymi pytaniami: 1. Czy z samego faktu posiadania przez spółkę mającą siedzibę poza terytorium UE (Korea Płd.) spółki zależnej na terytorium Polski można wywieść istnienie stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce w rozumieniu art. 44 dyrektywy 2006/112/WE Rady z 28.11.2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej (Dz.Urz. UE L Nr 347, str. 1; dalej: VATDyr) i art. 11 ust. 1 rozporządzenia wykonawczego Rady (UE) nr 282/2011 z 15.3.2011 r. ustanawiające środki wykonawcze do dyrektywy 2006/112/WE w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej (wersja przekształcona) (Dz.Urz. UE L Nr 77, str. 1)? 2. Czy w wypadku odpowiedzi przeczącej na pytanie pierwsze podmiot trzeci zobowiązany jest do analizy stosunków umownych pomiędzy spółką z siedzibą poza terytorium UE a spółką zależną w celu ustalenia, czy istnieje stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce przez tę pierwszą spółkę?

Rozstrzygając sprawę Trybunał wskazał, że sam fakt istnienia spółki zależnej nie tworzy stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej. Nie można jednak wykluczyć, że spółka zależna, którą posiada do celów prowadzenia takiej działalności spółka dominująca z siedzibą w Korei Płd. może stanowić stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej tej spółki dominującej w państwie UE w rozumieniu art. 44 dyrektywy 2006/112/WE w świetle art. 11 ust. 1 rozporządzenia wykonawczego nr 282/2011.

Ze stanowiska TSUE wynika, że sam fakt posiadania spółki zależnej nie oznacza posiadania stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej, co nie przesądza, że spółka zależna nie może tworzyć takiego stałego miejsca prowadzenia działalności. Zatem spółka zależna może stanowić stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej swej spółki dominującej, jednak w oparciu o kwalifikacje przesłanek materialnych ustanowionych rozporządzeniem wykonawczym nr 282/2011, w szczególności w jego art. 11, które należy oceniać w kontekście rzeczywistości gospodarczej i handlowej.

Odnośnie drugiej kwestii, Trybunał stwierdził że z art. 22 rozporządzenia wykonawczego nie wynika, aby usługodawca był zobowiązany do badania stosunków umownych między spółką z siedzibą w państwie trzecim a jej spółką zależną z siedzibą w państwie UE w celu ustalenia czy pierwsza z nich posiada stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej w tym państwie UE.

Podsumowując, należy zauważyć, że omawiany wyrok TSUE nie podaje jasnych wskazówek ani kryteriów istotnych do oceny istnienia w Polsce stałego miejsca prowadzenia działalności. W tym zakresie istotne wskazówki zamieszczono w opinii Rzecznika Generalnego do analizowanej sprawy, jednak TSUE nie wyszczególnił ich w wyroku. Niestety pozostają w tym zakresie nadal wątpliwości, co rozczarowało wielu podatników liczących na rozstrzygnięcie sporu z organami podatkowymi w zakresie definiowania miejsca świadczenia. Pozostaje mieć nadzieję, że w sprawach, które czekają na rozstrzygnięcie w Trybunale, jednak pojawią się wskazówki jak kwalifikować miejsce świadczenia.

Istotną kwestią, pozytywną dla podatników, jest to, że Trybunał stwierdził, iż polscy usługodawcy w celu badania swoich zagranicznych kontrahentów pod kątem czy prowadzą oni w Polsce stałą działalność powinni kierować się weryfikacją przewidzianą w przepisach unijnych. Zatem nie można zobowiązać usługodawcy do badania stosunków umownych między spółką dominującą a spółką zależną, w sytuacji gdy informacje na ten temat są mu, co do zasady, niedostępne.