Pakiet medyczny stanowi niewątpliwie nieodpłatne świadczenie na rzecz pracowników, a tym samym jego wartość stanowi przychód podatkowy pracownika. Co do zasady od przychodów pracowniczych odprowadza się PIT i ZUS, ale od zasady tej przewidziane jest wiele wyjątków.
Wolne od PIT i ZUS są między innymi świadczenia BHP, do których zalicza się medycynę pracy. Jeżeli zatem pakiet dotyczyłby wyłącznie usług medycyny pracy (badania wstępne, okresowe i kontrolne) – przychody uzyskane z tego tytułu byłyby wolne od PIT i ZUS.
Skoro jednak ma to być benefit dla pracowników, zapewne pakiet medyczny obejmuje szerszy zakres usług medycznych. W takim przypadku pracodawca ma obowiązek doliczyć wartość pakietu do przychodów pracowniczych i naliczyć PIT i ZUS. Składek można jednak uniknąć wprowadzając odpłatność ze strony pracownika – stosowny zapis prawa wewnętrznego oraz odpłatność (nawet symboliczna – np. 1 zł miesięcznie) da prawo do zwolnienia od składek ZUS.
Biorąc pod uwagę, że pracownicy generują przychody pracodawcy, pakiet medyczny dla pracowników stanowi koszt pracodawcy – księgowanie go w NKUP jest zatem nieuzasadnione.
Działanie pracodawcy nie stanowi większego zagrożenia dla pracowników. Za to z perspektywy pracodawcy ryzyko jest duże. Płatnik, który nie pobiera podatku albo pobiera go w kwocie niższej od należnej, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 2, albo obu tym karom łącznie. W przypadku, gdy kwota niepobranego podatku jest małej wartości, sprawca czynu podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych, a jeżeli kwota niepobranego podatku nie przekracza ustawowego progu, sprawca czynu podlega karze grzywny za wykroczenie skarbowe.
W efekcie czyn spółki jest zagrożony karą przekraczającą 40 mln złotych. Oczywiście – biorąc pod uwagę skalę uchybienia – kara grzywny wyniesie maksymalnie kilka tysięcy złotych. Wciąż jednak jest to kwota, która może być istotna dla płatnika.