Tak uznał WSA w Gliwicach w wyroku z 9.1.2020 r., I SA/Gl 1205/19, Legalis.
Spółka planowała poniesienie wydatków związane z organizacją spotkań szkoleniowo-integracyjnych, które miały objąć:
– transport zleceniobiorców do miejsca spotkania i szkolenia (bilety lotnicze, kolejowe, autobusowe, taksówki);
– zakwaterowanie zleceniobiorców w miejscu spotkania (szkolenia);
– wyżywienie zleceniobiorców w czasie przebywania na szkoleniu (np. posiłki w hotelu, wspólne posiłki w restauracji, catering);
– opłacenie spikera lub osoby prowadzącej szkolenie.
Spółka zwróciła się do Dyrektora KIS o potwierdzenie, że wydatki te można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. Uznała przy tym, że tak, ponieważ jak wynika z art. 15 ust. 1 ustawy z 15.2.1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 865 ze zm.; dalej: PDOPrU), kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów ze źródła przychodów lub w celu zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 16 ust. 1 PDOPrU, zwanym zwykle katalogiem wyłączeń.
Dyrektor KIS uznał jednak, że spółka nie ma racji, ponieważ koszty mają dotyczyć współpracowników (zleceniobiorców), a nie pracowników spółki. W konsekwencji, zdaniem Dyrektora KIS, są to wydatki o charakterze reprezentacyjnym, przez co nie stanowią kosztów uzyskania przychodów, ponieważ nie zalicza się do nich kosztów reprezentacji, w szczególności poniesionych na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych (art. 16 ust. 1 pkt 28 PDOPrU).
Spółka wniosła skargę do WSA, który przyznał jej rację i uchylił interpretację podatkową.
WSA podkreślił, że kierując się znaczeniem pojęć, funkcjonującym w powszechnym języku polskim, istniejącym w odczuciu przeciętnej osoby, reprezentacyjność to nic innego niż okazałość, wystawność, czy przepych. Z kolei, NSA stoi na stanowisku, że celem kosztów reprezentacyjnych jest stworzenie pewnego wizerunku podatnika, ukształtowanie dobrego obrazu jego firmy, działalności, itp., wykreowanie pozytywnych relacji z kontrahentami. Oceniając, czy dane koszty mają charakter reprezentacyjny, należy zatem patrzeć właśnie przez pryzmat ich celu. Jeśli wyłączną bądź dominującą przyczyną ponoszenia kosztów jest wykreowanie takiego obrazu podatnika, to wydatki te mają charakter reprezentacyjny i nie stanowią kosztów podatkowych (tak NSA m.in. w wyr.: z 8.1.2019 r., II FSK 3524/16, Legalis, czy z 17.6.2013 r., II FSK 702/11, ONSA i WSA 2014, Nr 4, poz. 60, str. 97).
W tym kontekście WSA uznał, że nie sposób zrozumieć stanowiska Dyrektora KIS. Przede wszystkim, nie wiadomo z jakiego powodu w interpretacji przyjęto, że planowane wydatki mające na celu zbudowanie pozytywnego wizerunku spółki w oczach jej obecnych partnerów i zleceniobiorców oraz wśród osób potencjalnie zainteresowanych tego typu partnerstwem, dominują nad pozostałymi nakładami, które zamierza ponieść Skarżący w związku z organizacją spotkań szkoleniowo-integracyjnych. WSA podkreślił, że spółka wymieniła, jakiego rodzaju wydatki zamierza ponieść i dotyczą one szkoleń i spotkań integracyjnych. Organ interpretacyjny nie wyjaśnił, z czego wywodzi, że koszty integracyjnej części spotkania górują nad planowanymi nakładami na szkolenie, że dominującym celem ponoszonych kosztów jest wykreowanie wizerunku podatnika. WSA stwierdził, że wymaga to dopracowania przez Dyrektora KIS w toku prowadzonego postępowania, z wykorzystaniem środków prawnych przewidzianych w ustawie z 29.8.1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 900 ze zm.).
Nie sposób też zaakceptować dążenia organu interpretacyjnego do dokonywania oceny, czy dany wydatek ponoszony przez podatnika jest gospodarczo racjonalny jako koszt uzyskania przychodu i kwestionowania go, jeżeli – w przekonaniu administracji podatkowej – ten sam skutek można osiągnąć „tańszą drogą”. W przekonaniu WSA, z przepisów PDOPrU nie wynika podstawa do takiego rozumowania. Tam zaś gdzie w trosce o interes finansów publicznych formułowane są ograniczenia w zaliczaniu do kosztów uzyskania przychodów, podyktowane względami gospodarczymi – chociaż wydatek spełnia ogólne wymogi zakwalifikowania go jako koszt, wskazane w art. 15 ust. 1 PDOPrU – prawodawca wyraźnie to sygnalizuje w treści ustawy, czyli wśród wydatków wyłączonych z kosztów, w art. 16 ust. 1 PDOPrU.
Zdaniem WSA w Gliwicach: „trudno wyobrazić sobie, że rozsądnie działający przedsiębiorca ponosi zbędne wydatki tylko po to, aby poprzez zaniżenie podstawy opodatkowania (do którego dochodzi w wyniku tej operacji) doprowadzić do złagodzenia obciążenia podatkowego. Wszak, odliczając od przychodu rzeczywiście poniesiony koszt związany z prowadzoną działalnością gospodarczą, redukuje się podstawę opodatkowania, co skutkuje tym, że 19% stawka podatkowa nie jest odnoszona do części podstawy wymiaru, zmniejszonej o koszt. Innymi słowy, ujmując rzecz bardzo kolokwialnie, w rozliczeniu podatkowym z tytułu proporcjonalnego podatku dochodowego od osób prawnych, poprzez pomniejszenie podstawy opodatkowania „odzyskuje się” 19% wydatkowanej kwoty. Już to świadczy o nieracjonalności działania przedsiębiorcy (podatnika), który na spotkania szkoleniowo-integracyjne dla swoich podwykonawców wydawałby więcej (ponosząc koszt), po to, aby podatkowo „odzyskać” mniej, tj. 19% z wyasygnowanej kwoty. Nie ma zaś wątpliwości co do tego, że wydatki na szkolenie spełniają wymóg wskazany w art. 15 ust. 1 [PDOPrU], bo jest poniesiony w celu uzyskania przychodów [por. wyr. WSA w Bydgoszczy z 22.10.2019 r., I SA/Bd 501/19, Legalis].” [uzup. i podr. autora].