Epidemia koronawirusa i spowodowany nią lockdown spowodował nietypowe problemy kompetencyjne. Wiele gmin zdecydowało się wtedy na wstrzymanie poboru opłat w strefie płatnego parkowania. Jedna ze spraw trafiła do WSA po tym, jak wojewoda śląski stwierdził nieważność uchwały rady miejskiej Skoczowa, zawierającej zarządzenie burmistrza. Rada miasta może zatwierdzić zarządzenie organu wykonawczego tylko w przypadku, gdy jest to zarządzenie porządkowe, spełniające przesłanki określone w art. 40 ust. 3 SamGminU zarówno w dniu wydania, jak też w dniu zatwierdzenia. Zdaniem wojewody te przesłanki nie zostały spełnione, więc zdaniem wojewody zatwierdzenie zarządzenia nie miało podstaw prawnych.

Dlaczego tak uznał organ nadzoru? Wojewoda wskazał, że nie było tutaj luki, którą burmistrz mógłby wypełnić zarządzeniem porządkowym, bo art. 13b ust. 4 ustawy o drogach publicznych wyłączną kompetencję do ustalania stawek za parkowanie przyznaje radzie gminy (miasta). Drugą możliwą przesłanką jest ochrona wartości wymienionych w art. 40 ust. 3 SamGminU. Wprawdzie, jak przyznał wojewoda, epidemia koronawirusa zagraża zdrowiu i życiu obywateli, ale chronić te wartości można w inny sposób – przez zastosowanie już istniejących regulacji. Nie istniało zagrożenie, któremu trzeba było przeciwdziałać wydając zarządzenie o zawieszeniu pobierania opłat za parkowanie.

Gmina wniosła skargę do sądu argumentując, że luka w prawie jednak istnieje, bo przepisy ustawy o drogach publicznych nie dają jej kompetencji do zawieszenia opłat za parkowanie i nie dają jej kompetencji do uregulowania takiej sprawy w drodze uchwały.

Sąd oddalił jednak skargę gminy. Podniósł, że zarządzenie nie wypełnia przesłanki przeciwdziałania zachowaniom bezpośrednio zagrażającym zdrowiu i życiu obywateli. Nie było takim zachowaniem, w ocenie WSA, korzystanie z parkomatów dotykowych i gotówkowych. Do takiej kategorii sytuacji należą np. katastrofa ekologiczna czy klęska żywiołowa. Zarządzenie burmistrza wyłączyło stosowanie określonych przepisów uchwały rady miejskiej, dotyczącej poboru opłat za postój pojazdów.

Sąd podkreślił też, że do kompetencji burmistrza, jako organu wykonawczego, należy wykonywanie uchwał. Z drugiej strony, jak stwierdził WSA, nie wchodzi w zakres jego uprawnień decydowanie o czasowym niewykonywaniu uchwał, a taki był sens zarządzenia zatwierdzonego następnie uchwałą, zakwestionowaną przez wojewodę.