Elementy obligatoryjne pozwu de lege lata

Do niedawna ustawodawca uznawał, że obligatoryjnymi elementami pozwu były: określenie żądania pozwu oraz uzasadnienie tego żądania. Obowiązkiem strony powodowej było jedynie precyzyjnie określenie w pozwie: żądania udzielenia ochrony oraz wskazanie ogółu faktów. W konsekwencji wymagane było przedstawienie dowodów wykazujących prawdziwość faktów i twierdzeń o tych faktach. Zastosowanie znajdowały reguły znane już prawu rzymskiemu wg paremii da mihi facti dabo tibi ius oraz iura novit curia. W szczególności nie było potrzeby i prawnego uzasadnienia, aby wskazywać podstawę prawną dochodzonego roszczenia. Rozkład ciężaru dowodu w tym zakresie był wyznaczany treścią przepisu art. 6 KC, zgodnie z którym „ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne”.

Regulacje prawne stanowiące podstawę analizy

Po uchwaleniu ustawy z 17.11.1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1360 ze zm., dalej jako: KPC) przez ponad pięćdziesiąt lat obowiązywania Kodeksu tylko dwóm elementom pozwu ustawodawca nadał obligatoryjnych charakter. Elementami tymi były żądanie oraz jego uzasadnienie. Dopiero wiele lat później do tych dwóch elementów budowy pozwu ustawodawca dołączył dwa dalsze.

Zgodnie z ustawą z 13.4.2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r. poz. 1104; Uzasadnienie projektu druk sejmowy nr 2216 Sejmu RP VIII kadencji), która weszła w życie 9.7.2018 r., przepis art. 187 § 1 KPC określa cztery obligatoryjne elementy pozwu. Pismo to poza spełnieniem wymogów podstawowych przewidzianych dla wszystkich pism procesowych, dodatkowo zawiera:

1) dokładnie określone żądanie, a w sprawach o prawa majątkowe także oznaczenie wartości przedmiotu sporu, chyba że przedmiotem sprawy jest oznaczona kwota pieniężna;

2) przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie, a w miarę potrzeby uzasadniających również właściwość sądu;

3) informację, czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, a w przypadku gdy takich prób nie podjęto, wyjaśnienie przyczyn ich niepodjęcia

4) oznaczenie daty wymagalności roszczenia w sprawach o zasądzenie roszczenia.

Zapytaj o konsultację jednego z naszych 140 ekspertów. Sprawdź

Informacja o podjęciu pozasądowych sposobów rozwiązania sporu jako obligatoryjny element pozwu

Ustawą z 10.9.2015 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wspieraniem polubownych metod rozwiązywania sporów (Dz.U. z 2015 r. Nr 1595) dodano przepis art. 187 § 1 pkt. 3 KPC, według którego dodatkowym elementem pozwu stało się podanie w pozwie informacji: czy i z jakim skutkiem zostały podjęte działania mające na celu usunięcie sporu („czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu oraz wyjaśnienie przyczyn nie podjęcia takich prób”). Obowiązek wprowadzony tą ustawą dotyczy spraw wszczętych po 1.1.2016 r. Treść przepisu art. 187 § 1 pkt. 3 KPC kwalifikuje informację zamieszczoną w pozwie co do tego, czy strony podjęły działania zmierzające do usunięcia sporu oraz wyjaśnienie przyczyn ich niepodjęcia, jako obligatoryjny element pozwu. Pogląd ten nie determinuje jednak charakteru sankcji, z jaką może spotkać się strona powodowa w przypadku pominięcia tego elementu pozwu. Słusznie zauważa się w nauce prawa, że „niezawarcie informacji w pozwie na podstawie art. 187 § 1 pkt 3 KPC nie stanowi przeszkody do nadania sprawie dalszego biegu (…), a zastosowanie rygoru art. 130 KPC jest niedopuszczalne. (…) próby mediacji lub pozasądowego sposobu rozwiązania sporu podjęte przez strony (bądź tylko przez jedną ze stron), a w szczególności ich brak (pomimo możliwości ich przeprowadzenia), mogą znaleźć swoje odzwierciedlenie jako swoisty rygor naruszenia omawianej regulacji w końcowym orzeczeniu o kosztach procesu i odpowiednim obciążaniu nimi stron na podstawie art. 102 i 103 KPC ” (P. Fik, P. Staszczyk, Kolejny wymóg formalny pozwu – oświadczenie o próbie pozasądowego rozwiązania sporu, PPH 2017, Nr 2, s. 48-52). Po kilku latach wątpliwości co do skutków braku w pozwie informacji dotyczącej ewentualnego przebiegu „postępowań ADR” przed wszczęciem postępowania poglądy nauki wydają się być na tyle ugruntowane, że pozwalają odrzucić jako niewłaściwą sankcję zwrotu pozwu.

Obowiązek wskazania w pozwie daty wymagalności roszczenia 

Wymagalność roszczenia – uwagi ogólne 

Ustawą z ustawą z 13.4.2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r. poz. 1104) ustawodawca uzupełnił wykaz składników obligatoryjnych pozwu o wymóg określenia wymagalności dochodzonego roszczenia. Obecnie prawidłowo zredagowany pozew powinien zawierać cztery elementy, o których stanowi przepis art. 187 § 1 KPC: żądanie (petitum), uzasadnienie, określenie daty wymagalności dochodzonego roszczenia oraz informację o przebiegu i skutkach postępowań zmierzających do polubownego zakończenia sporu, które podejmowała strona powodowa.

Przepis art. 455 KC reguluje zagadnienie terminu spełnienia świadczenia. Stanowi on, że jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Zagadnienie wymagalności zostało uregulowane także w przepisach art. 456-458 KC, w szczególności zaś w przepisie art. 457 KC (stanowiącym o zastrzeżeniu terminu wymagalności z uwzględnieniem interesu dłużnika, stosownie do którego – termin spełnienia świadczenia oznaczony przez czynność prawną poczytuje się w razie wątpliwości za zastrzeżony na korzyść dłużnika) oraz przepisie art. 458 KC (regulującego natychmiastową wymagalność długu, wg którego – jeżeli dłużnik stał się niewypłacalny albo jeżeli wskutek okoliczności, za które ponosi odpowiedzialność, zabezpieczenie wierzytelności uległo znacznemu zmniejszeniu, wierzyciel może żądać spełnienia świadczenia bez względu na zastrzeżony termin).

Skutki braku oraz podania niewłaściwej daty wymagalności roszczenia w pozwie

Oznaczenie daty wymagalności roszczenia wymaga sporządzenia przez powoda stosownego uzasadnienia. Wprawdzie Kodeks postępowania cywilnego expressis verbis tego wprost nie określa, ale aby sąd mógł zweryfikować datę wymagalności roszczenia, niezbędne jest nie tylko jej oznaczenie, ale również zawarcie stosownego uzasadnienia, z reguły popartego dowodami.

W przypadku braku oznaczenia wymagalności roszczenia pojawić się mogą ewentualnie dwie drogi rozwiązania powstałego problemu.

Jedną z dróg konwalidacji braku może okazać się wezwanie przez przewodniczącego o uzupełnienie braku formalnego pozwu poprzez oznaczenie daty wymagalności roszczenia. Przewodniczący może żądać uzupełnienia braku formalnego w trybie przepisu art. 130 § 1 KPC w przypadku gdy powód zupełnie pominął obowiązek określenia terminu wymagalności, i o ile zakwalifikuje ten brak jako przeszkodę do rozpoznania sprawy. Inne niedokładności nie tamują badania sprawy. Należy zgłosić wątpliwość, czy rzeczywiście pominięcie oznaczenia wymagalności roszczenia w pozwie jest brakiem uniemożliwiającym rozpoznanie sprawy. Tym bardziej czy wadliwe oznaczenie tej daty wywołałoby ten sam skutek, skoro przewodniczący nie jest w stanie zbadać tego wadliwego oznaczenia w ramach dekretacji pozwu, na którym to etapie wykorzystuje przepis art. 130 KPC.

Druga z możliwości postępowania w przypadku braku oznaczenia daty wymagalności roszczenia pozwalałaby na rozpatrywanie sprawy bez wykorzystywania (przez przewodniczącego) przepisu art. 130 § 1 KPC, a ewentualne uwzględnienie wadliwości w postaci braku oznaczenia wymagalności roszczenia w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie w danej instancji w aspekcie kosztów tego postępowania (por. art. 102 i 103 KPC). I w tym przypadku koszty wywołane nieoznaczeniem daty wymagalności roszczenia raczej nie mogą stanowić samodzielnej podstawy do nałożenia na powoda kosztów procesu. Koszty takie mogą natomiast wystąpić, gdy powód świadomie podał datę nieprawidłową pragnąc uniknąć skutków przedawnienia roszczenia. Dodatkowe badania tej okoliczności mogą powodować zwiększenie kosztów procesu.

Ustawodawca nie przewidział dla sądu (przewodniczącego) możliwości przeprowadzenia odrębnego postępowania sprawdzającego datę wymagalności roszczenia np. zbliżonego charakterem do dochodzenia, o którym stanowi przepis art. 25 KPC pozwalający na weryfikację wartości przedmiotu sporu. Zasadniczo cechy zaskarżalności i związana z nią wymagalność roszczenia, wyznaczająca początek biegu terminu przedawnienia, podlegają badaniu w toku postępowania. Wymagalność jest bowiem przesłanką materialnoprawną. Brak wymagalności roszczenia uniemożliwia, tak z urzędu jak i na zarzut pozwanego, udzielenie ochrony prawnej powodowi. Przy czym w przypadku przedawnienia roszczenia przeciwko konsumentowi sąd uwzględnia z urzędu przedawnienia roszczenia. W pozostałych przypadkach gdy wymagane jest zgłoszenie zarzutu przedawnienia roszczenia. Brak wymagalności roszczenia w dacie orzekania skutkuje oddaleniem powództwa w formie wyroku.

Sąd mógłby w ramach na podstawie przepisu art. 212 KPC tj. w ramach informacyjnego słuchania stron już na wstępnym etapie badania sprawy ustalić czy data wymagalności roszczenia oznaczona w pozwie jest sporna pomiędzy stronami. Od wyniku poczynionych w tym zakresie ustaleń tj. od ewentualnego przyznania (art. 229 i 230 KPC) lub zaprzeczenia daty wymagalności i od inicjatywy dowodowej stron (art. 210 i 232 KPC) sąd powinien uzależnić badanie wymagalności roszczenia. Ten sam przypadek mógłby dotyczyć badania wymagalności roszczeń periodycznych, okresowych. Ich wymagalność w dacie orzekania nie jest bowiem według art. 190 KPC warunkiem sine qua non zasądzenia świadczenia okresowego, którego termin wymagalności jeszcze nie nadszedł. Przepis art. 190 KPC stanowi, że można dochodzić przyszłych powtarzających się świadczeń, jeżeli nie sprzeciwia się temu treść łączącego strony stosunku prawnego (por. art. 316 KPC).

Nie powinno budzić wątpliwości, że wadliwe określenie daty wymagalności roszczenia podlega badaniu przez sąd orzekający w sprawie. Jednak analiza błędnego oznaczenia daty wymagalności nie może być, co do zasady, prowadzona w ramach dekretacji pozwu. Właściwym momentem weryfikacji i następnie uwzględnienia prawidłowej daty wymagalności roszczenia jest data orzekania w sprawie według art. 316 § 1 KPC. Na tym końcowym etapie postępowania sąd będzie już dysponował dostatecznym materiałem dowodowy dotyczącym wymagalności roszczenia, aby przyjąć np. odmienną od wskazanej przez powoda datę wymagalności roszczenia. Można wyobrazić sobie przypadek, gdy data wymagalności podana przez powoda została zaprzeczona przez pozwanego. Fakt ten stała się przez to sporny. Jeżeli powód nie wykaże prawdziwości faktu na którym opiera swe roszczenia sąd może, z uwagi na rozkład ciężaru dowodu, uznać że powód nie wykazała okoliczności bez której uwzględnienie jego powództwa nie jest możliwe.

Ocena daty wymagalności musi zostać przeprowadzona w każdym przypadku, w którym sąd uwzględnia z urzędu przedawnienie roszczeń oraz okres, za jaki powód domaga się zasadzenia odsetek na podstawie art. 481 KC. Wynika to z tego, że przedmiotem ochrony prawnej o którą występuje powód powództwem o zasądzenia świadczenia może być, co do zasady, roszczenie wymagalne i zaskarżalne.

Należałoby rozważyć czy przypadku pominięcia oznaczenia daty wymagalności roszczenia w pozwie tego rodzaju uchybienie eliminuje możliwości rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy? Uznać należy, że zwrot pozwu, a tym bardziej oddalenie powództwa z uwagi na brak konstrukcyjnego elementu pozwu w postaci nieoznaczenia daty wymagalności roszczenia nie byłoby w takim przypadku prawidłowe.

Więcej treści dotyczących postępowania cywilnego po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Przetestuj. Sprawdź

Podsumowanie

Należy stwierdzić, że obie strony procesu cywilnego są w równym stopniu zainteresowane określeniem daty wymagalności roszczenia. Powód, z tej przyczyny, że wywodzi z tego korzystne dla siebie skutki prawne (pośrednio np. przewidziane w art. 481 KC, dotyczącym zasad naliczania odsetek). Wymagalność roszczenia jest także objęta szczególnym zainteresowaniem dłużnika, który pragnąłby skorzystać z dobrodziejstwa, jakie może przynieść mu przedawnienie roszczeń.

„Korzyścią” wprost nie wypowiedzianą przez ustawodawcę, który tworzył to rozwiązanie jest dodatkowo usunięcie z zakresu badania bardzo dużej liczby spraw dotyczących przedawnionego roszczenia. Podanie przez powoda daty wymagalności roszczenia a w efekcie i początku biegu terminu przedawnienia spowoduje, że wierzyciel, aby nie narazić się na skutki przegrania procesu z reguły nie podejmie ryzykownej dla niego próby dochodzenia przed sądem roszczenia przedawnionego. Skoro sam oznaczy termin wymagalności roszczenia to niejako wyposaży pozwanego w łatwą do zweryfikowania podstawę skorzystania z zarzutu przedawnienia. Natomiast oznaczenie daty wymagalności roszczenia w przypadku roszczeń skierowanych przeciwko konsumentowi, doprowadzi do uwzględnienia przez sąd przedawnienia z urzędu na korzyść konsumenta.

Autor jest radcą prawnym