Zagadnienie to wyjaśnił WSA w Poznaniu w wyroku z 12.2.2020 r. (II SA/Po 725/19). Sąd przyjął, że ocena procesowa operatu szacunkowego jest oceną jego wiarygodności, jako dowodu w toczącym się postępowaniu przed organem procesowym, natomiast ocena specjalistyczna to ocena sporządzona przez organizację zawodową rzeczoznawców majątkowych na podstawie art. 157 § 1 stawy z 21.8.1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 65 ze zm.; dalej: GospNierU).
Na gruncie GospNierU operat szacunkowy pełni kluczową rolę w takich postępowaniach, które dotyczą np. aktualizacji opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego lub ustalania wielkości odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość. Choć jeżeli istnieje potrzeba określenia wartości nieruchomości (art. 7), GospNierU narzuca przymus sporządzania operatu szacunkowego przez rzeczoznawcę majątkowego, w formie jego opinii, to w praktyce stosowania właściwych przepisów organy każdorazowo stają przed dylematem, w jakim zakresie są uprawnione do tego, by dokonywać oceny sporządzonego operatu, skoro same nie mając wiedzy specjalistycznej właśnie po to powołały biegłego, jakim jest rzeczoznawca.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w wyroku z 12.2.2020 r. (II SA/Po 725/19) dokonał wykładni przepisów w tym zakresie i stwierdził, co następuje:
Operat szacunkowy jest opinią biegłego w rozumieniu art. 84 ustawy z 14.6.1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 265 ze zm.; dalej: KPA) i podlega ocenie organu prowadzącego postępowanie lub ocenie sądu. Jak przyjmuje się w judykaturze, operat szacunkowy jest opinią biegłego, która podlega nie tylko ocenie pod względem formalnym, ale również pod względem materialnym ‒ uwzględnienia wartości przyjętych w GospNierU i przepisach wykonawczych wydanych na jej podstawie.
Podkreślenia wymaga, że fakt sporządzenia opinii przez rzeczoznawcę majątkowego, a więc osobę spełniającą określone wymagania fachowe, sam w sobie nie jest wystarczający do uznania jego mocy dowodowej.
To bowiem na organach administracji publicznej ciąży obowiązek dokładnego wyjaśnienia sprawy i podjęcia niezbędnych działań dla prawidłowego ustalenia wartości nieruchomości, a co za tym idzie, także obowiązek oceny wiarygodności sporządzonej w toku postępowania opinii, gdyż to one, a nie rzeczoznawca, w sposób władczy kształtują stosunek administracyjnoprawny, a więc ustalają prawa i obowiązki stron.
Organ administracji publicznej ma zatem nie tylko prawo, ale i obowiązek zbadać sporządzony w toku postępowania administracyjnego operat pod względem jego zgodności ze stosownymi przepisami, jak i ocenić jego kompletność, logiczność i zupełność, jak i aktualność. Granice badania operatu zakreślają jedynie wiadomości specjalne, którymi dysponuje biegły. W tym bowiem zakresie organy nie są władne ingerować w wybory rzeczoznawcy. Czym innym jest bowiem ocena „specjalistyczna” operatu, sporządzona przez organizację zawodową rzeczoznawców majątkowych na podstawie art. 157 § 1 GospNierU, a czym innym ocena „procesowa” operatu, a więc ocena wiarygodności, jako dowodu w toczącym się postępowaniu.
Procesowa ocena operatu szacunkowego musi obejmować jego zgodność z obowiązującymi przepisami prawa. Z całą też pewnością weryfikowana powinna być warstwa merytoryczna operatu, ale tylko w takim zakresie, w jakim pozwalają na to inne dowody oraz wskazania wiedzy ogólnej, doświadczenia życiowego i zdrowego rozsądku. W tym sensie organ może przykładowo zakwestionować prawidłowość wyceny metodą korygowania ceny średniej z uwagi na niewystarczającą ilość transakcji porównawczych (sprzeczność z przepisami prawa). Organ procesowy może też zakwestionować trafność opisu wycenianej nieruchomości, o ile nie jest on zgodny z ustaleniami wynikającymi z innych dowodów (sprzeczność z innymi dowodami). Organ procesowy może zakwestionować wiarygodność wyceny z uwagi na znajdujące się tam błędy rachunkowe (sprzeczność z wiedzą ogólną). Organ procesowy może wreszcie zakwestionować operat szacunkowy w przypadku stwierdzenia w nim wewnętrznych sprzeczności, niespójności, czy wręcz nonsensów (sprzeczność z zasadami zdrowego rozsądku).
W żadnym wypadku nie można oczekiwać od organu procesowego weryfikacji operatu w zakresie doboru przez biegłego nieruchomości do porównań (ocena podobieństwa), właściwego wychwycenia cech różniących nieruchomości podobne od nieruchomości wycenianej, czy właściwego ustalenia współczynników korygujących. Są to bowiem już czynności stricte specjalistyczne, wymagające wiedzy fachowej, i o ile ich wynik nie koliduje z kryteriami swobodnej oceny dowodów, są procesowo nieweryfikowalne. Skorzystanie przez organ procesowy lub przez stronę z oceny operatu, dokonywanej przez stowarzyszenie rzeczoznawców na podstawie art. 157 ust. 1 GospNierU powinno mieć miejsce wówczas, gdy wątpliwości dotyczą właśnie materii specjalistycznej, aczkolwiek zakres przedmiotowy oceny specjalistycznej jest oczywiście nieograniczony. Wprowadzony przez ustawodawcę mechanizm oceny operatu szacunkowego przez innych specjalistów ma wyraźną dedykację. Ustawodawca świadomy jest, że operat szacunkowy zawiera również takie elementy treściowe, które wymykają się kryteriom procesowej oceny dowodów, stąd też możliwość skorzystania z oceny specjalistycznej.