Rada gminy wprowadziła wymóg zameldowania dziecka wraz z rodzicami na jej terenie. Od tego zostało uzależnione przyznanie dotacji żłobkowej. Kolegium regionalnej izby obrachunkowej stwierdziło nieważność uchwały, a Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu przyznał mu częściowo rację.

Podkreślił, że zgodnie z prawem rada gminy rozstrzyga o tym, czy wprowadzi system dotacji celowych. Ponadto, wbrew stanowisku organu nadzoru, została ona wyraźnie upoważniona nie tylko do określenia wysokości dotacji, ale również do wskazania kategorii dzieci, na które przyznawane jest wsparcie. Jednak uzależnianie dotacji od sytuacji prawnej rodziców jest niezgodne z zasadą legalizmu, wyrażoną w art. 7 konstytucji. Można więc uzależnić przyznawanie dotacji od miejsca zameldowania dziecka, ale już nie jego rodzica. Takie kryterium nie zawiera się w ustalaniu kategorii dzieci i wykracza poza językową treść upoważnienia. Dlatego sąd oddalił skargę samorządu.

Na nic zdała się argumentacja, że celem uchwały było objęcie dotacją dzieci, których rodzice odprowadzają podatek dochodowy, z którego część trafia do budżetu gminy. Kryteria przyznawania dotacji nie mogą być bowiem wiązane z korzyściami finansowymi gminy.

Sąd uznał jednak, że zgodne z prawem byłoby uzależnienie przyznania dotacji od zameldowania dziecka na terenie gminy. Zgodnie z ustawą o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech podmioty prowadzące żłobek mogą otrzymać dotację celową z budżetu gminy. Wysokość i zasady ustalania oraz rozliczania dotacji celowej, w tym kategorie dzieci, na które jest przyznawana, określa rada gminy w uchwale. Można w niej określić, że dotacja może zostać przyznana również na dzieci zamieszkałe na terenie innej gminy niż przyznająca dotację. Miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której przebywa z zamiarem stałego pobytu. Obowiązek meldunkowy obejmuje zaś urzędowe potwierdzenie zamieszkania w określonej miejscowości pod oznaczonym adresem z zamiarem stałego przebywania.

Sygnatura akt: III SA/Po 553/19