Ze wstępnych danych resortu pracy wynika, że w lipcu stopa bezrobocia nie wzrosła względem poprzedniego miesiąca i nadal utrzymuje się na poziomie 6,1 %. To co prawda o 0,9 pkt procentowego więcej niż przed rokiem, ale lipiec to pierwszy miesiąc od wybuchu pandemii, kiedy nie odnotowano wzrostu tego wskaźnika.

Zdaniem ministerstwa w kolejnych miesiącach dynamika wzrostu bezrobocia rejestrowanego wyhamowuje, choć prawdopodobny jest zwiększony napływ bezrobotnych po upływie okresu wypowiedzeń i zakończeniu sezonu letniego.

Ze wstępnych danych wynika, że liczba bezrobotnych w końcu lipca 2020 roku wyniosła 1 030,2 tys. osób.

Ważne

Warto odnotować, że choć od kwietnia poziom rejestrowanego bezrobocia rośnie, to najwyższa dynamika wzrostu w relacji do poprzedniego miesiąca zanotowana została właśnie w kwietniu, w kolejnych miesiącach tempo wzrostu wyraźnie słabło. W kwietniu liczba bezrobotnych w porównaniu do marca wzrosła o 6,2 % w maju o 4,8 %, w czerwcu już o 1,5 %, a w lipcu zaledwie o 0,4 %.

Efekt tarczy antykryzysowej

Po okresie zamrożenia gospodarki i wynikających z tego ograniczeniach sytuacja na rynku pracy wydaje się stabilizować. Pierwsze niepokojące reakcje pracodawców i związane z nimi zapowiedzi zwolnień wyraźnie osłabły. Niewątpliwie wpływ na to miały działania zaproponowane w tzw. tarczy antykryzysowej.

Na ochronę miejsc pracy w ramach samej tarczy antykryzysowej przeznaczono ponad 44,2 mld złotych, a w ramach trzech tarcz – antykryzysowej, finansowej i pomocowej – do przedsiębiorców i pracowników trafiło 126,5 mld złotych, dzięki czemu udało się uratować ponad 5 mln miejsc pracy.

Przypomnijmy, według danych Eurostatu w czerwcu 2020 roku Polska była, po Czechach, drugim krajem w Unii Europejskiej o najniższej stopie bezrobocia, osiągając stopę na poziomie 3 proc. To dużo mniej niż wynosi unijna średnia notowana na poziomie 7,1 proc.

Źródło:

www.gov.pl