Stan faktyczny
A.B. złożyła wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej wskazując, że planuje rozpocząć prowadzenie działalności gospodarczej poprzez założenie internetowego bloga o szeroko rozumianej tematyce kosmetycznej i modowej. W ramach bloga wnioskodawczyni będzie publikować w szczególności artykuły informacyjne, testy i recenzje takich produktów jak: odzież, biżuteria, kosmetyki. Autorka bloga zamierza umieszczać wpisy prezentujące jej własne stylizacje, uzupełniane treściami multimedialnymi w postaci zdjęć, grafik, filmów. Wnioskodawczyni przewiduje uzyskiwanie przychodów za pośrednictwem prowadzonego bloga w związku z dzierżawą powierzchni reklamowej oraz umów zlecenia lub o dzieło zawieranych, jeśli kontrahent będzie chciał zamieścić artykuł sponsorowany, przeprowadzić test swojego produktu lub inną akcję reklamową. A.B. w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zamierza zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu wszelkie wydatki związane z prowadzeniem bloga, zwłaszcza wydatki poniesione na zakup ubrań, dodatków galanteryjnych, biżuterii, kosmetyków niezbędnych do uzyskania pożądanej stylizacji, jak również koszty związane z wykonaniem fotografii, treści multimedialnych, będących częścią bloga. Towary i usługi, na zakup których poniesione wydatki zaliczone zostaną do kosztów uzyskania przychodów wnioskodawczyni wykorzystywać będzie wyłącznie do prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. Nie planuje dokonywać odsprzedaży wykorzystywanych w działalności towarów.
W zawiązku z powyższym podatniczka zwróciła się o rozstrzygniecie: czy będzie ona uprawniona do zaliczenia wydatków związanych z prowadzeniem bloga i tworzeniem artykułów w nim publikowanych na zakup odzieży, butów, biżuterii, kosmetyków, perfum oraz wykonanie fotografii, filmów i innych treści multimedialnych do kosztów uzyskania przychodów, w ramach prowadzonej przez nią działalności gospodarczej?
W ocenie A.B., wszelkie wydatki związane z prowadzeniem bloga, należy kwalifikować jako koszt podatkowy w ramach prowadzonej przez nią działalności gospodarczej. Wnioskodawczyni podkreśliła, że zakupiona odzież, kosmetyki i pozostałe produkty nie będą w żaden sposób używane w celach prywatnych. Chociaż hipotetycznie mogłyby one zostać wykorzystane na osobisty użytek, to w opisanych we wniosku okolicznościach niedokonanie zakupu wskazanych wyrobów wyklucza całkowicie możliwość zarobkowania.
Organ interpretacyjny uznał stanowisko podatniczki za nieprawidłowe stwierdzając, że dzielenie się własnymi spostrzeżeniami, opiniami i informacjami, które są publikowane na blogu de facto nie powodują powstania przychodu. Przychód może powstać dopiero w momencie udostępnienia powierzchni na stronie internetowej prowadzonego przez wnioskodawczynię bloga celem promowania swoich produktów przez potencjalnych reklamodawców. W rezultacie poniesione przez wnioskodawczynię wydatki z tytułu prowadzenia bloga należy ocenić jako wydatki mające charakter osobisty, niespełniające kryterium celowości, o którym mowa w art. 22 ust. 1 ustawy z 26.7.1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j.: Dz.U. z 2019 r. poz. 1387 ze zm.), a w konsekwencji nie mogą one stanowić kosztów uzyskania przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej wnioskodawczyni. Źródłem przychodu nie jest bowiem samo prowadzenie bloga lecz udostępnienie powierzchni reklamowej. W odpowiedzi na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa organ podatkowy stwierdził brak podstaw do zmiany interpretacji.
Stanowiska WSA i NSA
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach uchylił zaskarżoną interpretację. W uzasadnieniu wyroku stwierdzono, że organ wykazał się niekonsekwencją przyznając, iż prowadzenie bloga należy kwalifikować jako działalność gospodarczą a przychody z jego prowadzenia będą przychodami z działalności gospodarczej a jednocześnie twierdząc, że zamieszczanie na blogu opinii, artykułów, zdjęć wskazuje na osobisty charakter wpisów tam zamieszczanych, niemających bezpośredniego związku z działalnością gospodarczą. Sąd podkreślił, że na popularność bloga ma wpływ wiele czynników m.in.: pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych, reklama w środkach masowego przekazu, osoba blogera, temat i treść wpisów – atrakcyjność przekazu. W ocenie Sądu, aby prezentowana treść mogła powstać bloger musi ponieść pewne wydatki związane z tematyką i treścią prowadzonego bloga, inaczej bowiem nie będzie miał narzędzi, aby dotrzeć do reklamodawców i innych zleceniodawców, a tym samym – aby osiągnąć jakikolwiek przychód. Tylko blog popularny, atrakcyjny wizualnie, mający dużą liczbę odwiedzających może przynieść przychody z jego prowadzenia, o których mowa we wniosku o interpretację.
Zdaniem Sądu, negatywna ocena w zaskarżonej interpretacji możliwości odniesienia w koszty uzyskania przychodu całego spektrum wydatków wskazanych przez wnioskodawczynię, w tym także np. związanych z wykonywaniem fotografii czy filmów jest nieuprawniona. Związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem wydatku, a osiągnięciem przychodu, bądź zachowaniem lub zabezpieczeniem jego źródła, należy oceniać indywidualnie w stosunku do każdego wydatku. Podatniczka wyraźnie bowiem wskazała, że wydatki te mają związek z potencjalnym przychodem. Sąd stwierdził, że organ powinien się odnieść się do poszczególnych wydatków lub poszczególnych ich kategorii i wykazać, czy dany wydatek można uznać za koszt uzyskania przychodu, a jeśli nie to dlaczego.
Naczelny Sąd Administracyjny w oddalił skargę kasacyjną organu. Jak podkreślono, w zaskarżonej interpretacji organ zaaprobował stanowisko strony skarżącej, że prowadzenie bloga stanowić będzie działalność gospodarczą, uznał tym samym, że przychody osiągnięte w wyniku tego rodzaju aktywności należy zakwalifikować jako przychody z pozarolniczej działalności gospodarczej. Skoro zatem przychody z prowadzenia przez wnioskodawczynię bloga stanowić będą przychody z pozarolniczej działalności gospodarczej to tym samym kosztami uzyskania przychodu z tej działalności będą wydatki poniesione w celu osiągnięcia tych przychodów. Organ nie może więc stwierdzić, że zamieszczane na blogu treści zaspokajają osobiste potrzeby skarżącej a w rezultacie uznać, iż wszystkie wydatki maja charakter osobisty bez odniesienie się do poszczególnych wydatków i wykazania, że wbrew twierdzeniom skarżącej wydatki te nie pozostają w związku przyczynowo-skutkowym z przychodem.