Wprowadzenie monitoringu poczty elektronicznej przez zmiany w regulaminie pracy
Skoro u pracodawcy obowiązuje regulamin pracy, to monitoring poczty elektronicznej powinien być wprowadzony w drodze zmiany tego regulaminu. Obowiązek taki nie wynika jednak wprost z przepisu.
Pracodawca może wprowadzić kontrolę służbowej poczty elektronicznej pracownika (monitoring poczty elektronicznej), tylko jeżeli jest to niezbędne do zapewnienia organizacji pracy umożliwiającej pełne wykorzystanie czasu pracy oraz właściwego użytkowania udostępnionych pracownikowi narzędzi pracy. Z art. 222 § 6 i art. 223 § 3 KP wynika, że cele, zakres oraz sposób zastosowania monitoringu ustala się w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie pracy albo w obwieszczeniu, jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu pracy. Zatem z przepisu tego wprost wynikałoby, że jeżeli pracodawca nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu pracy, to zasady stosowania monitoringu powinien on określić w obwieszczeniu, a tylko taki pracodawca, który jest obowiązany do ustalenia regulaminu pracy – musi to zrobić w regulaminie pracy. Zgodnie z art. 104 KP:
- pracodawca zatrudniający co najmniej 50 pracowników ma obowiązek wprowadzić regulamin pracy, chyba że w zakresie organizacji i porządku w procesie pracy obowiązują postanowienia układu zbiorowego pracy,
- pracodawca zatrudniający mniej niż 50 pracowników może (nie musi) wprowadzić regulamin pracy, chyba że w ww. zakresie obowiązują postanowienia układu zbiorowego pracy,
- pracodawca zatrudniający co najmniej 20 i mniej niż 50 pracowników ma obowiązek wprowadzić regulamin pracy, jeżeli zakładowa organizacja związkowa wystąpi z wnioskiem o jego wprowadzenie, chyba że w ww. zakresie obowiązują postanowienia układu zbiorowego pracy.
Z drugiej jednak strony regulamin pracy ma ustalać kompleksowo organizację i porządek w procesie pracy oraz związane z tym prawa oraz obowiązki pracodawcy i pracowników, co wynika z art. 104 § 1 KP. Zatem, jeżeli u pracodawcy regulamin taki obowiązuje – mimo, że nie ma takiego obowiązku – to warto, żeby w tym regulaminie pracodawca ustalił również kwestie związane z monitoringiem poczty elektronicznej. W tym celu pracodawca powinien wprowadzić odpowiednie postanowienia w tym zakresie do regulaminu, dokonując tym samym jego zmiany. Zmiany te wejdą w życie po upływie 2 tygodni od dnia podania ich do wiadomości pracowników, w sposób przyjęty u danego pracodawcy. Pracodawca ma również obowiązek poinformowania pracowników o wprowadzeniu monitoringu, w sposób przyjęty u danego pracodawcy, nie później niż 2 tygodnie przed jego uruchomieniem.
Jednocześnie ze względu na ww. przepisy nie będzie moim zdaniem błędem jeżeli pracodawca, odczytując literalnie art. 222 § 6 i art. 223 § 3 KP, ustali zasady dotyczące tego monitoringu w obwieszczeniu.
Terminy obowiązkowego sporządzania JPK_PIT i ich przesyłania
Warto przypomnieć, że wymóg elektronicznego prowadzenia ksiąg i przesyłania ich do organów podatkowych został przewidziany w tzw. Polskim Ładem i miał obowiązywać od 1.1.2023 r. Jednak ustawą z 9.6.2022 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2022 r., poz. 1265) termin ten przesunięto. Po raz kolejny przesunięto termin obowiązkowego prowadzenia ksiąg i przesyłania ich do organów – ustawą z 26.5.2023 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2023 r., poz. 1059, tzw. Slim VAT 3).
Termin wejścia w życie obowiązku przesyłania JPK
Harmonogram obowiązkowego prowadzenia ewidencji podatkowych elektronicznie i cykliczne ich przesyłania za okresy roczne przez podatników na zasadach art. 193a OrdPU jest realizowany następująco, za lata podatkowe rozpoczynające się po:
- 31 grudnia 2024 r. w przypadku podatkowych grup kapitałowych oraz podatników CIT, których wartość przychodu w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 50 mln euro (struktura logiczna JPK KR) – czyli będą zobowiązani złożyć JPK do końca marca 2026 r. – jeśli rok podatkowy pokrywał się z kalendarzowym;
- 31 grudnia 2025 r. w przypadku podatników CIT (innych niż wymienieni w pkt. 1 obowiązanych przesyłać ewidencję JPK VAT oraz podatników PIT/PPE/PPL obowiązanych przesyłać ewidencję JPK VAT (struktury logiczne JPK KR, JPK PKPiR, JPK EWP) – czyli podatnicy PIT rozliczający się na zadach ogólnych, liniowo bądź ryczałtem ewidencjonowanym, którzy składają pliki JPK V7M (zawierające ewidencję i deklarację) po raz pierwszy złożą JPK PIT do końca kwietnia 2027 r.
- 31 grudnia 2026 r. w przypadku pozostałych podatników CIT oraz PIT/PPE/PPL (struktury logiczne JPK KR, JPK PKPiR, JPK EWP) – czyli podatnicy ci złożą JPK po raz pierwszy do końca marca 2028 r. (CIT) i do końca kwietnia 2028 r. (PIT/PPE).
Ponadto, jeżeli (w przypadku PGK i dużych podatników CIT) rok podatkowy/obrotowy, za który po raz pierwszy mają być przesłane księgi, zakończy się przed 31.12.2025 r., termin na ich przesłanie upłynie z końcem marca 2026 r. (art. 14 SLIM VAT 3).
Terminy JPK PIT
Zatem podatnicy PIT i ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych będą zobowiązani do przesłania plików JPK PIT po raz pierwszy za okresy rozliczeniowe rozpoczynające się od:
- 1.1.2026 r. – podmioty będące czynnymi podatnikami VAT składający miesięcznie pliki JPK V7M (zawierające ewidencję i deklarację);
- 1.1.2027 r. – inne podmioty.
Częstotliwość przesyłania JPK PIT
W nowelizacji Slim VAT 3 wprowadzono ograniczenie częstotliwości przesyłania ksiąg przez podatników PIT oraz ryczałtu ewidencjonowanego. Podatnicy mają przekazywać JPK PIT tak samo, jak jest to w przypadku JPK CIT, czyli wyłącznie po zakończeniu roku, a nie miesięcznie lub kwartalnie.
Podatnicy PIT/PPE zostali zobowiązani prowadzić księgi i ewidencję przy użyciu programów komputerowych oraz przesyłać ja właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego te księgi i ewidencję po zakończeniu roku podatkowego w terminie do dnia upływu terminu złożenia zeznania (tj. do końca kwietnia roku następnego).
W przypadku spółki niebędącej osobą prawną księga, księgi rachunkowe, ewidencję przychodów lub ewidencję (wykaz) środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych są przesyłane naczelnikowi urzędu skarbowego właściwemu według miejsca prowadzenia działalności, a w przypadku prowadzenia działalności w więcej niż jednym miejscu – naczelnikowi urzędu skarbowego właściwemu według miejsca siedziby. W przypadku gdy nie jest możliwe ustalenie właściwości naczelnika urzędu skarbowego na podstawie zdania pierwszego, właściwość tę ustala się według miejsca zamieszkania jednego ze wspólników.
Ujęcie skutków korekty wstępnej przy zmianie formy opodatkowania na CIT estoński
W przypadku korekty wstępnej przychodów i kosztów, nie podlega ona księgowaniu na kotach bilansowych i wynikowych przy przejściu na CIT estoński. Inaczej jest z zyskami niepodzielonymi.
Podatnik, który wybrał opodatkowanie ryczałtem od dochodów spółek – zgodnie z art. 7aa ust. 1 PDOPrU – jest obowiązany, w szczególności na ostatni dzień roku podatkowego poprzedzającego pierwszy rok opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek, wyodrębnić:
1) kwotę zysków niepodzielonych i kwotę zysków podzielonych odniesionych na kapitały, wypracowanych w latach poprzedzających pierwszy rok opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek oraz
2) kwotę niepokrytych strat poniesionych w latach poprzedzających pierwszy rok opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek.
Na mocy art. 7aa ust. 7 PDOPrU podatnik i jego następcy prawni są obowiązani wykazywać wyodrębnienie zysków i strat w sprawozdaniach finansowych sporządzanych zgodnie z przepisami o rachunkowości w okresie od roku, w którym dokonano tego wyodrębnienia, do roku, w którym wypłacone zostały te zyski lub pokryte zostały te straty. Księgowanie w tym wypadku polega na utworzeniu kont analitycznych (lub syntetycznych) w ramach kapitałów własnych i przeksięgowania wyników wypracowanych przed przejściem na CIT estoński. Podział wyniku wypracowanego w pierwszym półroczu nastąpi na podstawie uchwały podjętej po zatwierdzeniu sprawozdania za rok kończący się (31.12.2025 r.). Dokonanie ewidencyjnych wyodrębnień w kapitale własnym kwoty zysków niepodzielonych i kwoty zysków podzielonych, które odniesiono na kapitały, a zostały wypracowane w latach poprzedzających pierwszy rok opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek oraz kwoty niepokrytych strat, które zostały poniesione w latach poprzedzających pierwszy rok opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek, na ostatni dzień roku podatkowego poprzedzającego pierwszy rok opodatkowania estońskim CIT, ma istotne znaczenie dla prawidłowego rozliczenia w systemie ryczałtu od dochodów spółek.
Jak stanowi art. 7aa ust 1 PDOPrU podatnik, który wybrał opodatkowanie ryczałtem od dochodów spółek, jest obowiązany na ostatni dzień roku podatkowego poprzedzającego pierwszy rok opodatkowania tym ryczałtem sporządzić informację o przychodach, kosztach, dochodzie z przekształcenia oraz podatku należnym w związku z wyborem opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek. W informacji tej wykazuje się przychody podatkowe oraz koszty uzyskania przychodów wynikające z różnic ich ujmowania dla celów podatkowych i rachunkowych. Przychody i koszty przypisuje się odpowiednio do źródła przychodów, z których generowane są te przychody i koszty, czyli albo do zysków kapitałowych, albo do dochodów osiągniętych z innych źródeł przychodu.
Zatem CIT/KW to informacja o przychodach, kosztach, dochodzie z przekształcenia oraz podatku należnym w związku z wyborem opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek kapitałowych. Stanowi ona załącznik do zeznania rocznego CIT–8 i służy do wykazania różnic wynikających z tzw. korekty wstępnej. Informacja CIT/KW powinna zostać sporządzona i złożona do właściwego urzędu skarbowego wraz z zeznaniem rocznym sporządzanym za rok podatkowy poprzedzający pierwszy rok opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek.
Na podstawie art. 7aa ust. 2 PDOPrU w informacji CIT/KW wykazuje się:
1) przychody, o których mowa w art. 12 ust. 1 PDOPrU, w kwocie odpowiadającej:
a) przychodom uwzględnionym, zgodnie z przepisami o rachunkowości, w wyniku finansowym netto podatnika za lata podatkowe poprzedzające pierwszy rok opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek, jeżeli dotychczas nie zostały zaliczone do przychodów, o których mowa w art. 12 ust. 1 PDOPrU,
b) kosztom zaliczonym do kosztów uzyskania przychodów w rozumieniu art. 15 PDOPrU w latach podatkowych poprzedzających pierwszy rok opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek, jeżeli dotychczas nie zostały uwzględnione w wyniku finansowym netto podatnika zgodnie z przepisami o rachunkowości,
2) koszty uzyskania przychodów w rozumieniu art. 15 PDOPrU, w kwocie odpowiadającej:
a) przychodom zaliczonym do przychodów, o których mowa w art. 12 ust. 1 PDOPrU, w latach podatkowych poprzedzających pierwszy rok opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek, jeżeli dotychczas nie zostały uwzględnione w wyniku finansowym netto podatnika zgodnie z przepisami o rachunkowości,
b) kosztom uwzględnionym, zgodnie z przepisami o rachunkowości, w wyniku finansowym netto podatnika za lata podatkowe poprzedzające pierwszy rok opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek, jeżeli dotychczas nie zostały zaliczone do kosztów uzyskania przychodów w rozumieniu art. 15 PDOPrU,
3) dochód z przekształcenia w kwocie odpowiadającej sumie nadwyżek wartości poszczególnych składników majątku, ustalonych dla wyniku finansowego netto zgodnie z przepisami o rachunkowości, na dzień przekształcenia, ponad ich wartość podatkową ustaloną na ten dzień – w przypadku podatnika utworzonego w wyniku przekształcenia spółki, którego pierwszy rok podatkowy po przekształceniu jest jednocześnie pierwszym rokiem opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek.
Podatnik, który wybrał opodatkowanie ryczałtem od dochodów spółek, w zeznaniu rocznym składanym za rok podatkowy poprzedzający pierwszy rok opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek, wykazuje przychody oraz koszty, a także ustala podatek należny od dochodu stanowiącego różnicę między tymi przychodami a tymi kosztami, według 19% stawki CIT.
Korekty takiej nie księguje się na kontach bilansowych, tylko pozabilansowo. Wystarczające jest też posiadanie takiej informacji poza systemem księgowym.
Nowelizacja Kodeksu pracy. Sejm przyjął ustawę stażową
Nowe zasady naliczania stażu pracy
Sejm przyjął tzw. ustawę stażową. Zakłada ona, że do stażu pracy będą wliczały się okresy prowadzenia działalności gospodarczej oraz pracy na podstawie umów zleceń. To zmiana od lat postulowana m.in. przez związki zawodowe, zwracające uwagę na niesprawiedliwość dotychczasowego prawa. Projekt ustawy powstał w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Pracownicy, którzy w przeszłości pracowali na umowie zlecenie czy prowadzili działalność, otrzymają nowe uprawnienia wynikające z zaliczenia tych okresów do stażu pracy.
Zgodnie z ustawą do stażu pracy wliczać się będą:
- okresy prowadzenia pozarolniczej działalności oraz współpracy z osobą prowadzącą działalność,
- okres zawieszenia działalności gospodarczej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem,
- okresy wykonywania umowy zlecenia,
- świadczenia usług, umowy agencyjnej oraz okres pozostawania osobą współpracującą,
- okres pozostawania członkiem rolniczej spółdzielni produkcyjnej i spółdzielni kółek rolniczych,
- a także udokumentowany, przebyty za granicą okres wykonywania innej niż zatrudnienie pracy zarobkowej.
ZUS wystawi zaświadczenie
Wspomniane okresy będą potwierdzane specjalnym zaświadczeniem wydawanym przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Jeżeli z jakiegoś powodu ZUS nie będzie w stanie wydać takiego zaświadczenia (np. bo przepracowany okres był dawno temu), pracownik będzie miał możliwość udowodnienia stażu własnymi dokumentami.
Dwa terminy wejścia w życie przepisów
Nowe przepisy ustawy będą obowiązywały od 1.1.2026 r. – dla pracodawców z sektora finansów publicznych, a od pierwszego dnia miesiąca po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia ustawy – dla pracodawców sektora prywatnego.
Źródło: gov.pl
Od 19 września 2025 r. wzrastają stawki opłat za badanie techniczne pojazdów
Dotychczasowa wysokość opłat za badania techniczne w Polsce należała do jednej z najniższych w Europie. Przeprowadzona przez Ministerstwo Infrastruktury analiza wykazała, że koszty utrzymania stacji kontroli pojazdów w Polsce zasadniczo wzrosły w latach 2020–2024, głównie z powodów wzrostu płac, inflacji, wzrostu kosztów energii, wynajmu i utrzymania infrastruktury wraz z aparaturą oraz opłat administracyjnych.
W związku z tym Ministerstwo Infrastruktury zaproponowało, by wzrost wysokości opłaty za badanie techniczne samochodu osobowego (które jest najczęściej wykonywanym badaniem) wynosił 53% – do kwoty 149 zł (opłaty za inne rodzaje badań wzrosły proporcjonalnie).
Przykładowe stawki opłat:
- motocykl, ciągnik rolniczy – 94 zł (było 62 zł),
- motorower – 76 zł (było 50 zł),
- samochód ciężarowy i specjalny, ciągnik samochodowy siodłowy o dmc od 3,5 t do 16 t – 234 zł (było163 zł),
- samochód ciężarowy i specjalny, ciągnik samochodowy siodłowy o dmc powyżej 16 t – 269 zł (było 177 zł),
- przyczepa (naczepa) ciężarowa i specjalna o dmc do 3,5 t – 119 zł (było 78 zł),
- autobus przeznaczony do przewozu więcej niż 15 osób łącznie z kierowcą – 304 zł (było 199 zł),
- pojazd przystosowany do zasilania gazem (za badanie specjalistyczne 96 zł, było 63 zł) – dla samochodu osobowego w sumie 245 zł (było w sumie 161 zł).
Pełna tabela opłat za badania techniczne pojazdów stanowi załącznik do rozporządzenia, które ukazało się w Dz.U. pod poz. 1223 i wchodzi w życie 19.9.2025 r.
Najem prywatny a obowiązek wystawienia faktury w KSeF
1. Najem okazjonalny jako działalność gospodarcza na gruncie VAT
Zgodnie z brzmieniem art. 15 ust. 2 VATU działalność gospodarcza obejmuje wszelką działalność producentów, handlowców lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody. Działalność gospodarcza obejmuje w szczególności czynności polegające na wykorzystywaniu towarów lub wartości niematerialnych i prawnych w sposób ciągły dla celów zarobkowych.
W przypadku wynajmu nieruchomości stanowiących składnik majątku prywatnego na gruncie VAT osoba fizyczna jest podatnikiem prowadzącym działalność gospodarczą. Potwierdza to jednolita linia interpretacyjna. Przykładowo DKIS w interpretacji indywidualnej z 2.2.2023 r, 0114-KDIP1-1.4012.656.2022.2.MM podkreślił, iż:
„Najem jest więc umową dwustronnie zobowiązującą i wzajemną, odpowiednikiem świadczenia wynajmującego, polegającego na oddaniu rzeczy do używania, jest świadczenie najemcy, polegające na płaceniu umówionego czynszu. Zatem oddanie w ramach umowy najmu osobie trzeciej nieruchomości lub rzeczy skutkuje uzyskiwaniem korzyści majątkowej po stronie podmiotu dokonującego wynajmu”.
Mając na uwadze powołane przepisy należy stwierdzić, że najem wypełnia określoną w art. 15 ust. 2 ustawy definicję działalności gospodarczej, gdyż wykonywany jest w sposób ciągły dla celów zarobkowych, bez względu na to, czy przedmiot najmu stanowi składnik majątkowy w prowadzonej działalności gospodarczej przez podatnika czy też stanowi jego majątek osobisty. W konsekwencji wynajmując lokal użytkowy będzie Pan działał jako podatnik podatku od towarów i usług, o którym mowa w art. 15 ust. 1 ustawy.
2. Stawka VAT w przypadku wynajmu na cele mieszkaniowe
Zgodnie z art. 43 ust. 1 pkt 36 VATU, zwolnione z VAT są usługi w zakresie wynajmowania lub wydzierżawiania nieruchomości o charakterze mieszkalnym. Powyższy przepis wprowadza następujące (łączne) warunki zastosowania zwolnienia od podatku:
- wynajmowana lub dzierżawiona nieruchomość musi mieć charakter mieszkalny,
- wynajem lub dzierżawa dokonywane są na własny rachunek,
- wynajem lub dzierżawa dokonywane są wyłącznie na cele mieszkaniowe lub na rzecz społecznych agencji najmu, o których mowa w art. 22a ust. 1 ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego.
Zwolnieniem objęta jest jedynie usługa świadczona bezpośrednio na rzecz osoby realizującej poprzez korzystanie z wynajmowanego lokalu swój cel mieszkaniowy, co potwierdza interpretacja ogólna Ministra Finansów z 8.10.2021 r., PT1.8101.1.2021.
W przypadku wynajmu na cele działalności gospodarczej zwolnienie nie będzie miało zastosowania. Przyjmuje się, iż usługa polegająca na wynajmie lokalu mieszkalnego podmiotowi gospodarczemu, który wykorzystuje lokal na potrzeby swojej działalności gospodarczej, tj. dalszego podnajmu lokalu osobom trzecim, wraz z odbiorem odpadów, spełnia kryteria i posiada właściwości (cechy) dla usług objętych działem PKWiU 68 „Usługi związane z obsługą rynku nieruchomości” i opodatkowana jest stawką 23%.
Równocześnie podkreślić należy, iż w przypadku braku możliwości zastosowania zwolnienia przedmiotowego, podatnik może skorzystać ze zwolnienia podmiotowego. Zgodnie z w art. 113 ust. 1 VATU zwalnia się od podatku sprzedaż dokonywaną przez podatników, u których wartość sprzedaży nie przekroczyła łącznie w poprzednim roku podatkowym kwoty 200 000 zł (od 2026 r. – limit zwolnienia wyniesie 240 000 zł). W przypadku podatników rozpoczynających działalność w trakcie roku limit zwolnienia liczony jest proporcjonalnie.
3. Obowiązek wystawiania faktur na rzecz B2B w KSeF
Zgodnie z art. 106ga ust. 1 VATU (w brzmieniu obowiązującym od 1.2.2026 r.) podatnicy są obowiązani wystawiać faktury ustrukturyzowane przy użyciu Krajowego Systemu e-Faktur. Należy zauważyć, iż ustawodawca nie przewidział zwolnienia z obowiązku wystawiania faktur ustrukturyzowanych wyłączając podatników zwolnionych przedmiotowo z VAT.
Jeśli podatnik nie jest czynnym podatnikiem VAT, to w przypadku konieczności udokumentowania transakcji fakturą, będzie musiał wystawić ją w postaci e-faktury za pośrednictwem KSeF.
Wyjątek: Na mocy przepisów łagodzących sutki wprowadzenia systemu e-faktur w okresie od 1.4.2026 r. do 31.12.2026 r. podatnicy obowiązani do wystawiania faktur ustrukturyzowanych mogą wystawiać faktury elektroniczne lub faktury w postaci papierowej, jeżeli łączna wartość sprzedaży wraz z kwotą podatku u tych podatników udokumentowana tymi fakturami wystawionymi w danym miesiącu jest mniejsza lub równa 10 000 zł (art. 145m VATU). Podkreślenia wymaga, iż w przypadku przekroczenia ww. wartości podatnik traci prawo do korzystania z uproszczenia i zobowiązany jest do wystawiania faktur przy wykorzystaniu KSeF.
4. Obowiązek wystawiania faktur VAT gdy wynajmującym jest osoba fizyczna
Podatnicy dokonujący sprzedaży na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych są obowiązani prowadzić ewidencję sprzedaży przy zastosowaniu kas rejestrujących (art. 111 ust. 1 VATU).
Dokonując oceny konieczności wystawienia faktury należy zauważyć, iż podatnik nie jest obowiązany do wystawienia faktury w odniesieniu do sprzedaży zwolnionej od podatku na podstawie art. 43 ust. 1, art. 113 ust. 1 i 9, art. 113a ust. 1 lub przepisów wydanych na podstawie art. 82 ust. 3 VATU (art. 106b ust. 2 VATU).
W sytuacji, gdy osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej zażąda wystawienia faktury (na mocy art. 106b ust. 3 VATU ma prawo złożyć takie żądanie w terminie 3 miesięcy, licząc od końca miesiąca, w którym dostarczono towar lub wykonano usługę bądź otrzymano całość lub część zapłaty), dostawca towarów lub usług zwolniony z VAT wystawi fakturę papierową lub elektroniczną. Przepis ten na mocy ust. 3 pkt 1 lit. a nie ma zastosowania do najmu, najmu, dzierżawy, leasingu lub usług o podobnym charakterze, co oznacza iż sprzedawca nie ma obowiązku dokumentowania transakcji najmu okazjonalnego fakturą wystawioną na rzecz osoby fizycznej.
W przypadku gdy z własnej woli lub na prośbę wynajmującego fakturę dokumentującą najem mieszkalny nieruchomości postanowi wystawić, przysługiwać mu będzie prawo do wystawienia faktury elektronicznej lub papierowej. Wskazać bowiem należy, iż w brzmieniu obowiązującym od 1.2.2026 r. obowiązek wystawienia faktur w KSeF nie dotyczy faktur na rzecz nabywcy towarów lub usług będącego osobą fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej.
Podatnik może dobrowolnie zdecydować się na wystawienie faktury dokumentującej najem nieruchomości na rzecz osoby fizycznej w KSeF. Przyjęcie takiego rozwiązania będzie powodowało oznaczenie faktury kodem QR umożliwiającym dostęp do tej faktury w KSeF oraz umożliwiającym weryfikację danych zawartych na tej fakturze. Sposób przekazania faktury będzie musiał zostać uzgodniony z kontrahentem (art. 106gb ust. 1 VATU).
Mobbing jako przesłanka do naruszenia przepisów o ochronie sygnalistów
Tak, może odpowiedzieć, ale jedynie gdy stosował mobbing po dokonaniu zgłoszenia przez sygnalistę i zostanie wykazane bezpośredni związek między zgłoszeniem a mobingiem, które w takim przypadku można byłoby uznać za działanie odwetowe.
Art. 55 OchrSygnalU jasno wskazuje, że za naruszenie przepisu odpowie osoba, która podejmuje działania odwetowe wobec sygnalisty, a także wobec osoby, która pomaga w dokonaniu zgłoszenia lub osoby powiązanej z sygnalistą. Poprzez osobę, która pomaga w dokonaniu zgłoszenia możemy rozumieć osobę fizyczną, która podjęła działania w celu umożliwienia lub ułatwienia dokonania zgłoszenia przez sygnalistę. Poprzez osobę powiązaną z sygnalistą możemy rozumieć osobę, która jest narażona na działania odwetowe wynikające z dokonania zgłoszenia przez sygnalistę, np. gdy żona dokonała zgłoszenia, a mąż pracuje w innym dziale, ale w tej samej instytucji i obawia się o to, że przez zgłoszenie żony zwolnią go z pracy. Warto dodać, że gdy sprawca stosuje działanie odwetowe w sposób uporczywy, zagrożenie karą ulega zwiększeniu.
Działania odwetowe opisane są w art. 12 OchrSygnalU. Mobbing jest wskazany jako jedno z możliwych działań odwetowych. Ustawa nie wskazuje zamkniętego katalogu działań odwetowych, więc inne działania niewskazane w przepisie mogą być również uznane za działanie odwetowe. Warto wskazać, że zakazane jest nie tylko stosowanie działań odwetowych, ale próba lub groźba ich zastosowania.
Dodatkowe badania techniczne pojazdu zarejestrowanego za granicą a VAT
Jeśli podatnik – albo organ podatkowy – chce mieć pewność, że samochód ma tylko jeden rząd siedzeń, to powinien przeprowadzić dodatkowe badania techniczne.
Samochód, który ma dopuszczalną masę całkowitą nieprzekraczającą 3,5 t, może być objęty pełnym odliczeniem VAT – wyłącznie z uwagi na swoje cechy konstrukcyjne – tylko wtedy, gdy ma jeden rząd siedzeń. Piszecie Państwo, że samochód ma takie cechy.
Taki samochód kwalifikuje się do pełnego odliczenia VAT, jeśli ma określone cechy konstrukcyjne. Zgodnie z obowiązującymi przepisami dla takiego samochodu należy przeprowadzić (dodatkowe) badanie techniczne, aby potwierdzić (udowodnić) takie jego cechy. Przeprowadzenie tych badań nie jest warunkiem materialnoprawnym odliczenia VAT, ale zaświadczenie z badania jest jedynym legalnym środkiem dowodowym pozwalającym na potwierdzenie tych cech.
Dotyczy to każdego rodzaju samochodów o określonych warunkach technicznych, niezależnie od tego, czy są zarejestrowane w Polsce, czy w innym państwie.
Jeśli podatnik – albo organ podatkowy – chce mieć pewność, że samochód ma na pewno tylko jeden rząd siedzeń, to powinien przeprowadzić dodatkowe badania techniczne.
Niektóre organy podatkowe skłonne są uważać, że samochód musi mieć dokument potwierdzający ze stacji kontroli. To oczywisty nonsens, zaś po stronie podatników stają sądy administracyjne. W wyroku WSA w Bydgoszczy z 19.2.2020 r. (I SA/Bd 784/19, Legalis) wskazano, że:
Stanowisko, że niedopełnienie obowiązku dokonania badania technicznego skutkuje utratą prawa do pełnego odliczenia podatku od towarów i usług w sytuacji, gdy pojazd posiada cechy konstrukcyjne uprawniające do pełnego odliczenia, prowadzi do naruszenia zasady proporcjonalności. Potwierdzenie cech konstrukcyjnych pojazdu, które wykluczają jego użycie do celów niezwiązanych z działalnością gospodarczą wydane przez stację kontroli pojazdów, powinno być traktowane jako środek dowodowy do wykazania jego cech, a nie jako warunek prawa do pełnego odliczenia podatku.
Wprowadzenie kontroli trzeźwości przez zmiany w regulaminie pracy
W przypadku gdy u pracodawcy obowiązuje regulamin pracy, to wprowadzenie możliwości kontroli trzeźwości pracowników jest możliwe tylko w drodze regulaminu pracy, tj. pracodawca musi wprowadzić zmiany do obecnego regulaminu.
Pracodawca może wprowadzić kontrolę trzeźwości pracowników tylko pod warunkiem, jeżeli jest to niezbędne do zapewnienia ochrony życia i zdrowia pracowników lub innych osób lub ochrony mienia. Kontrola ma być następnie przeprowadzana przez pracodawcę w sposób ustalony w przepisach wewnątrzzakładowych, uwzględniający wymagania wynikające z przepisów wydanych na podstawie art. 221g Kodeksu pracy (tj. z przepisów rozporządzenia w sprawie badań na obecność alkoholu lub środków działających podobnie do alkoholu w organizmie pracownika).
Wprowadzenie kontroli trzeźwości, grupę lub grupy pracowników objętych kontrolą trzeźwości i sposób przeprowadzania kontroli trzeźwości, w tym rodzaj urządzenia wykorzystywanego do kontroli, czas i częstotliwość jej przeprowadzania, ustala się w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie pracy albo w obwieszczeniu, jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu pracy. Z przepisu tego wynika, że w drodze obwieszczenia pracodawca może wprowadzić kontrolę trzeźwości, tylko gdy nie obowiązuje u niego ani układ zbiorowy pracy ani regulamin pracy. Jeżeli natomiast u pracodawcy obowiązuje regulamin pracy, to zasady należy określić w tym regulaminie.
W przypadku gdy u pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa, regulamin pracy ustala, a także dokonuje w nim zmian, sam pracodawca. Nie ma on obowiązku konsultowania zmian z przedstawicielem załogi. Zmiany do regulaminu (np. w postaci wprowadzenia do niego nowych regulacji), tak samo jak sam regulamin, wchodzą w życie po upływie 2 tygodni od dnia podania ich do wiadomości pracowników, w sposób przyjęty u danego pracodawcy.
O wprowadzeniu kontroli trzeźwości, pracodawca ma obowiązek poinformować pracowników (w sposób przyjęty u danego pracodawcy) nie później niż 2 tygodnie przed rozpoczęciem jej przeprowadzania.
Sztuczna inteligencja jako twórca w rozumieniu prawa autorskiego
Definicja utworu i twórcy w świetle polskiego prawa
Zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej: PrAut) przedmiotem prawa autorskiego jest: „każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci”.
Twórcą z kolei – w świetle art. 8 ust. 1 PrAut „osoba, której nazwisko w tym charakterze uwidoczniono na egzemplarzach utworu lub której autorstwo podano do publicznej wiadomości w jakikolwiek inny sposób”.
Czym jest z kolei system AI? Definicję znaleźć można w Rozporządzeniu 2024/1689 (tzw. AI Act), definiującym „system AI” jako „system maszynowy, który został zaprojektowany do działania z różnym poziomem autonomii po jego wdrożeniu oraz który może wykazywać zdolność adaptacji po jego wdrożeniu, a także który – na potrzeby wyraźnych lub dorozumianych celów – wnioskuje, jak generować na podstawie otrzymanych danych wejściowych wyniki, takie jak predykcje, treści, zalecenia lub decyzje, które mogą wpływać na środowisko fizyczne lub wirtualne>>.
Czy AI jest częścią procesu twórczego?
Mając na względzie fakt, iż sztuczna inteligencja nie posiada ani zdolności prawnej ani zdolności do czynności prawnych, pojawia się wątpliwość, czy dałoby się przypisywać jej autorstwo danego utworu. Wszak za pomocą promptów da się nakierowywać systemy sztucznej inteligencji na generowanie pożądanych treści, jednakże niejednoznaczna pozostaje kwestia, w jakim zakresie jest to działanie twórcze, a w jakim system taki stanowi jedynie pomocnicze narzędzie dla osoby fizycznej. Obowiązujące przepisy zdają się być jednoznaczne, sprawa nie jest jednak tak oczywista. Należy pamiętać, że prawa autorskie były tworzone i opisywane w ugruntowanej doktrynie w czasach, w których nie korzystano z zasobów AI. Przede wszystkim, dynamiczny rozwój technologii generatywnych w ostatnich latach powoduje, że tradycyjny model powstawania utworów coraz częściej ulega istotnemu zaburzeniu.
Modele oparte o AI potrafią tworzyć rozmaite teksty o zauważalnych cechach oryginalności, które momentami ciężko odróżnić od dzieł “stricte ludzkich”. Pojawia się więc uzasadnione pytanie: czy wartość twórcza zależy wyłącznie od udziału osoby fizycznej w procesie twórczym? I poważne pytania na przyszłość – jak powinniśmy te kwestie ukształtować, aby prawo nadążało za technologią?
Prawo autorskie, jako dziedzina prawa silnie oparta o antropocentryzm, przyznaje ochronę dziełom będącym wyrazem osobowości twórcy, jego charakteru, pomysłu i indywidualizmu.
Świadczy o tym już art. 1 ust. 1 i ust. 4 PrAut:
„ust. 1 Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór)”
„ust. 4. Ochrona przysługuje twórcy niezależnie od spełnienia jakichkolwiek formalności”.
Widoczny jest nacisk istnienia twórcy jako osoby fizycznej. Wyłącznie osoba fizyczna może doprowadzić swoim działaniem do powstania przedmiotu prawa autorskiego, czyli utworu. Mając na względzie aktualny rozwój sztucznej inteligencji, ustawodawcy powinni zacząć rozważać możliwość modyfikacji definicji utworu. Jedną drogą mogłoby być stworzenie możliwości przyznawania praw autorskich modelom sztucznej inteligencji. Rodziłoby się wtedy jednak pytanie o to, komu przynależały by autorskie prawa majątkowe (o ile by one powstawały). Trzeba by też sprecyzować, czy model sztucznej inteligencji może w ogóle być podmiotem jakichkolwiek praw i czy posiada zdolność prawną lub konstrukcję prawną stworzoną na jej wzór.
Jeżeli odpowiedź na proponowane pytania byłaby negatywna, można rozważyć:
- przypisanie praw autorskich twórcy modelu sztucznej inteligencji (i konieczność regulowania korzystania z powstałych treści przez użytkownika za pomocą regulaminów – lub określić to aktem powszechnie obowiązującym),
- przypisanie praw autorskich użytkownikowi korzystającemu z danego modelu sztucznej inteligencji.
Czy takie rozważania są zasadne? Oczywiście – jeśli uznalibyśmy, że kluczową przesłanką objęcia ochroną powinna być „oryginalność oraz indywidualność”, a niekoniecznie „ludzka geneza” i udział czynnika osoby fizycznej, który ma charakter istotny, to czy rzeczywiście każdorazowo powinniśmy niemalże automatycznie wykluczać możliwość objęcia ochroną utworu stworzonego przez AI?
W związku z tym można zastanawiać się nad ewentualną zasadnością wprowadzenia modelu hybrydowego, tworzącego coś na kształt współautorstwa osoby fizycznej, tworzącej prompt oraz sztucznej inteligencji. Dodatkowym aspektem pozostaje kwestia tego, czy AI generuje pożądane utwory bazując na zasobach domeny publicznej, danych wgranych przez osobę fizyczną tworzącą prompt, czy może jest to niemożliwe do określenia? Jak widać, problematyka jest niezwykle wielowarstwowa.
Czy uzasadnione byłoby stwierdzenie, że dzieła tworzone przez AI nie są w ogóle chronione?
Skoro AI nie może być w aktualnym stanie prawnym twórcą, to czy „utwory” przez nią wygenerowane są wolne od jakiejkolwiek ochrony? Odpowiedź ponownie nie jest jednoznaczna. Jeśli człowiek wykorzystuje AI jako narzędzie pomocnicze, a sam podejmuje istotne decyzje twórcze, to może być uznany za autora. W takim wypadku utwór generowany z pomocą AI jest utworem istotnie współtworzonym przez człowieka z widocznym wkładem indywidualnym i może na podstawie prawa polskiego korzystać z pełnej ochrony.
Jeżeli grafik komputerowy tworzy obraz przy użyciu modelu opartego o AI, ale osobiście kontroluje proces generowania, selekcjonuje dane wejściowe, a następnie edytuje efekt, to powstaje podstawa do uznania go za autora. Wprawdzie wykorzystywane jest AI, jednakże osoba fizyczna nanosi poprawki, dostarcza dane – słowem, jest dostrzegalny jej istotny wkład.
Jeśli natomiast utwór został w pełni wygenerowany automatycznie, na przykład przez system bez ingerencji człowieka, jedynie na wpisane polecenie (prompt), to trudno mówić o autorstwie człowieka. Wówczas utwór taki może w ogóle nie być chroniony prawem autorskim, co rodzi poważne konsekwencje praktyczne: każdy może z niego korzystać, kopiować, modyfikować czy czerpać korzyści z takiego rezultatu, bez pytania kogokolwiek o zgodę. Nie będzie bowiem możliwe wskazanie twórcy. Taki stan rzeczy może być jednak nie do utrzymania w dłuższej perspektywie, mając na względzie rozwój otaczającego nas świata i postępującej digitalizacji. W dobie rosnącej wartości treści cyfrowych brak jakiejkolwiek ochrony dla utworów wygenerowanych przez AI może prowadzić do nadużyć, sporów i chaosu prawnego. Zwłaszcza, że znacznie zwiększa się częstotliwość wykorzystywania tych systemów, jak również ich liczba.
Podsumowanie – co przyniesie przyszłość?
W obliczu rozwoju technologicznego, coraz bardziej zaawansowanych systemów opartych o AI pojawia się uzasadnione pytanie, czy dotychczasowe konstrukcje prawne są wystarczające. Można odnieść wrażenie, że w wielu aspektach odpowiedź jest negatywna. Istnieje ryzyko, że prawo autorskie, stworzone w epoce utworów opartych na druku i filmie, nie będzie zdolne do konkretnej odpowiedzi na problemy i pytania doby sztucznej inteligencji. W braku konkretnych przepisów konieczne jest stosowanie wykładni rozszerzającej. Uzasadnione wydaje się kilka pomysłów:
- stworzenie nowej kategorii praw (lex specialis) dla treści generowanych wyłącznie przez AI,
- przyznanie praw autorskich osobom zarządzającym systemem AI (na przykład właścicielowi systemu – choć tutaj należałoby się dodatkowo pochylić nad kwestią regulaminów platform, na które też należy zwracać uwagę),
- przyznanie praw autorskich osobie fizycznej, która tworzy prompt i chce wygenerować utwór za pomocą AI,
- uznanie, że twórczość AI nie powinna podlegać ochronie.
Każde z powyższych rozwiązań ma swoje plusy i minusy, ale jednocześnie budzi poważne wątpliwości – etyczne, ekonomiczne i praktyczne.
- Czy bowiem „twórczość AI” to rzeczywiście twórczość, czy tylko wynik matematycznego przetwarzania dostępnych danych?
- Czy właściciel systemu może być uznany za autora tylko dlatego, że dysponuje odpowiednim narzędziem?
- A może AI to tylko narzędzie analogiczne do płótna czy programu do pisania i stanowi swego rodzaju technologiczne płótno dla twórcy?
W świetle obecnie obowiązujących krajowych przepisów prawa autorskiego AI nie może być uznane za twórcę. Nie przysługują jej ani prawa autorskie osobiste, ani majątkowe. Ustawodawstwo krajowe domniemuje, że twórcą jest zawsze osoba fizyczna. Jednocześnie dynamiczny rozwój technologii generatywnej sztucznej inteligencji rodzi poważne pytania dotyczące przyszłości prawa autorskiego.
Choć dzisiaj odpowiedź wydaje się jednoznaczna, coraz trudniej będzie ją bronić w praktyce w przyszłości, zwłaszcza gdy granica między „twórczością człowieka” a „generacją przez AI” będzie się coraz bardziej zacierać. W tym sensie wątpliwość pozostaje zasadna: być może to nie kwestia czy, ale kiedy prawo autorskie będzie musiało zredefiniować pojęcie “twórcy”.