Kara porządkowa za kolizję służbowym autem
Pracodawca nie może ukarać pracownika karą porządkową za taką kolizję. Przede wszystkim dlatego, że Policja nie dopatrzyła się winy pracownika w naruszeniu przepisów prawa o ruchu drogowym. Jednak nawet, gdyby to pracownik okazał się winny kolizji, to za samą kolizję (jako skutek) kary nałożyć na pracownika w mojej ocenie nie można. W takim przypadku pracodawca powinien wnikliwie wyjaśnić okoliczności zdarzenia i gdyby okazało się, że można zarzucić pracownikowi np. naruszenie przepisów bhp, czy naruszenie organizacyjno-porządkowe (np. postępowanie niezgodnie z procedurą korzystania z samochodu służbowego), które zawinione było przyczyną tej kolizji, wówczas możliwe byłoby zastosowanie kary porządkowej.
Kara porządkowa tylko za zawinione działania lub zachowania
Za naruszenia natury organizacyjno-porządkowej określone w art. 108 § 1 Kodeksu pracy oraz za nieprzestrzeganie przez pracownika przepisów bhp lub ppoż, opuszczenie pracy bez usprawiedliwienia, stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwości albo w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu lub spożywanie alkoholu lub zażywanie środka działającego podobnie do alkoholu w czasie pracy – pracodawca może nałożyć na pracownika karę porządkową. Zanim to jednak nastąpi, pracodawca musi najpierw ustalić, czy zarzuty wobec pracownika (lub podejrzenia) są prawdziwe, i czy pracownik rzeczywiście zawinił. Odpowiedzialność porządkowa może być zastosowana wyłącznie, wówczas gdy działanie lub zachowanie pracownika było zawinione. Nie ma przy tym znaczenia stopień winy pracownika. Zdaniem Sądu Najwyższego wymierzenie kary upomnienia uzasadnione jest nawet w przypadku niewielkiego stopnia winy (wyrok SN z 1.7.1999 r., I PKN 86/99, Legalis). Sąd Najwyższy podkreślił też, że przesłanką odpowiedzialności porządkowej jest wina pracownika i bezprawność jego zachowania, powodująca naruszenie obowiązków pracowniczych. Wina ta z reguły będzie występowała w formie winy umyślnej, choć nie można wykluczyć także winy nieumyślnej (wyrok SN z 23.1.1998 r., I PKN 500/97, Legalis).
Kryteria zastosowania kary porządkowej
W przypadku, w którym po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego i po wysłuchaniu pracownika pracodawca uznał, że należy ukarać pracownika karą porządkową, przy wyborze rodzaju kary należy wziąć pod uwagę w szczególności rodzaj naruszenia obowiązków pracowniczych, stopień winy pracownika i jego dotychczasowy stosunek do pracy (art. 111 Kodeksu pracy).
Z pytania wynika, że kolizja nie była zawiniona przez pracownika. Dlatego też – chociażby z tego względu – pracodawca nie może ukarać pracownika karą porządkową. Jednak nawet, gdyby to pracownik okazał się winny kolizji, to za samą kolizję (jako skutek) kary nałożyć na pracownika w mojej ocenie nie można. W takim przypadku pracodawca powinien wnikliwie wyjaśnić okoliczności zdarzenia i gdyby okazało się, że można zarzucić pracownikowi np. naruszenie przepisów bhp, czy naruszenie organizacyjno-porządkowe (np. postępowanie niezgodnie z procedurą korzystania z samochodu służbowego), które zawinione było przyczyną tej kolizji, wówczas możliwe byłoby zastosowanie kary porządkowej.
Wykazanie w PIT-11 dochodów uzyskanych i opodatkowanych za granicą
W części E, kolumna e informacji PIT-11 wykazuje się jedynie dochody zwolnione od podatku na podstawie umów o unikaniu podwójnego opodatkowania lub innych umów międzynarodowych. W omawianym przypadku chodzi o dochód, od którego nie pobrano podatku w Polsce na podstawie umowy międzynarodowej, a nie o cały przychód uzyskany w Polsce i za granicą.
Zgodnie z art. 39 ust. 1 ustawy o PIT, płatnicy będący m.in. pracodawcami (zakładami pracy) są obowiązani przesłać podatnikowi oraz urzędowi skarbowemu imienne informacje na formularzu PIT-11. W przypadku podatników rezydentów – właściwemu według miejsca zamieszkania podatnika naczelnikowi urzędu skarbowego, a w przypadku nierezydentów – naczelnikowi urzędu skarbowego właściwemu w sprawach opodatkowania osób zagranicznych. Informację taką sporządza się także przy dokonywaniu wypłat świadczeń przedmiotowo zwolnionych od podatku, określonych w art. 21 ust. 1 pkt 46, 74, 148 i 152–154 ustawy o PIT.
Co istotne, w PIT-11 wykazuje się również dochody zwolnione od podatku na podstawie umów o unikaniu podwójnego opodatkowania lub innych umów międzynarodowych. W części E informacji PIT-11 wykazuje się przychody, koszty ich uzyskania, dochód oraz zaliczki na podatek, według poszczególnych źródeł przychodów. W kolumnie e wykazuje się dochód zwolniony od podatku.
Z objaśnień do PIT-11 wynika, że w kwocie przychodów w części E nie uwzględnia się przychodów wolnych od podatku na podstawie przepisów ustawy ani przychodów, od których na podstawie przepisów Ordynacji podatkowej zaniechano poboru podatku. Natomiast w kolumnie e należy wykazać dochody zwolnione od podatku na podstawie umów o unikaniu podwójnego opodatkowania lub innych umów międzynarodowych.
Wynika stąd, że chodzi wyłącznie o kwotę dochodu zwolnionego od podatku w Polsce (opodatkowanego za granicą) zgodnie z umową o unikaniu podwójnego opodatkowania między Polską a Danią, a nie o całość przychodu osiągniętego przez pracownika.
Dofinansowanie zakupu okularów korekcyjnych dla pracownika a VAT
Pracodawcy nie przysługuje prawo do odliczenia VAT naliczonego, który wynika z faktury dokumentującej zakup okularów dla pracownika. Wydatek ten jest uważany za koszt o charakterze osobistym, niezwiązany z działalnością gospodarczą podatnika. W przypadku nabycia okularów – mimo, iż koszt ich zakupu może zostać pokryty w całości przez pracodawcę – prawo do rozporządzenia okularami przysługuje wyłącznie zatrudnionemu. Z tego względu pracodawca nie może odliczyć VAT, niezależnie od tego, który podmiot figuruje jako nabywca na fakturze. Podatnicy mogą odliczać VAT od nabywanych świadczeń, jeśli te świadczenia zostaną wykorzystane przez nich do wykonywania czynności opodatkowanych VAT (art. 86 ust. 1 ustawy o VAT).
Przyjmuje się, iż zakup okularów przeznaczonych dla pracownika nie stanowi podstawy do odliczenia VAT przez pracodawcę, ani w całości, ani w części, z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, brak prawa do odliczenia VAT naliczonego z faktury zakupu okularów dla pracownika wynika z faktu, że władztwo (prawo do rozporządzania towarem jak właściciel) nad tymi okularami przysługuje pracownikowi, a nie pracodawcy. To pracownik jest posiadaczem i jedynym użytkownikiem okularów korekcyjnych. W rezultacie pracodawca nie dokonuje nabycia okularów na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej, lecz na użytek zatrudnionego, oparty na wynikach badań okulistycznych. Bez znaczenia pozostaje fakt, że pracodawca realizuje obowiązek wynikający z przepisów prawa (np. rozporządzenia w sprawie BHP), finansując część zakupu okularów pracownikowi (por. interpretacja indywidualna Dyrektora KIS z 8.9.2025 r., 0111-KDIB3-1.4012.541.2025.2.MG).
Zakup okularów przez przedsiębiorców, zarówno dla nich samych, jak i dla pracowników, zleceniobiorców lub kadry zarządzającej, jest kwalifikowany jako wydatek o charakterze osobistym, realizowany w celu ochrony zdrowia konkretnej osoby. Poniesienie tego rodzaju wydatku uwarunkowane jest zatem innymi względami, niż generowanie większego obrotu. W konsekwencji zakup okularów, jako wydatek niemający wpływu na prowadzenie działalności gospodarczej podatnika, nie uprawnia do odliczenia VAT naliczonego (por. interpretacja indywidualna Dyrektora KIS z 17.10.2023 r., 0113-KDIPT1-1.4012.574.2023.2.RG).
Wobec powyższego należy stwierdzić, że pracodawca nie ma możliwości dokonania potrącenia VAT z faktury zakupu okularów dla pracownika, niezależnie od tego, czy wystawiono fakturę ze wskazaniem podatnika jako nabywcy, czy pracownika (faktura imienna).
Zbieg egzekucji komorniczych – obowiązki pracodawcy
W przypadku powstania zbiegu egzekucji komorniczych, zestawienie składników wynagrodzenia pracownika-dłużnika należy udostępnić drugiemu komornikowi tylko wówczas, gdy – w wyniku rozstrzygnięcia zbiegu – to on okaże się właściwy do dalszego łącznego prowadzenia postępowania egzekucyjnego.
Gdy do pracodawcy zgłosił się z zajęciem wynagrodzenia za pracę danej osoby kolejny komornik, mamy do czynienia ze zbiegiem egzekucji komorniczych (cywilnych, sądowych). Powstaje on w dniu doręczenia zakładowi pracy zajęcia wynagrodzenia za pracę tego samego pracownika od drugiego z kolei komornika.
Zgodnie z art. 7731 Kodeksu postępowania cywilnego, prowadzenie obu egzekucji przejmuje z mocy prawa komornik właściwy miejscowo, tj. komornik właściwy dla:
1) miejsca zamieszkania pracownika-dłużnika (miejsca jego stałego pobytu),
2) miejsca pobytu pracownika-dłużnika w Polsce – jeśli nie ma on miejsca zamieszkania w kraju,
3) ostatniego miejsca zamieszkania w Polsce – jeżeli miejsce pobytu pracownika nie jest znane lub znajduje się poza granicami kraju.
Jeżeli na podstawie tych kryteriów okaże się, że właściwych jest kilku komorników albo że żaden nie jest właściwy, łączne prowadzenie postępowania przejmuje komornik, który pierwszy wszczął egzekucję z wynagrodzenia. Komornik niewłaściwy ma obowiązek przekazać sprawę komornikowi właściwemu wraz z informacją o zbiegu egzekucji i rozliczeniem kosztów.
Pracodawca ma obowiązek pisemnie poinformować obu komorników o zaistniałym zbiegu egzekucji sądowych, w ciągu 7 dni od jego powstania. W piśmie powinien ich również poinformować, który komornik jego zdaniem jest właściwy na podstawie wskazanych kryteriów właściwy do łącznego prowadzenia dalszej egzekucji. Następnie przystępuje do dokonania skumulowanych potrąceń, przekazując je komornikowi oznaczonemu w ww. piśmie jako właściwy.
Dokonując zajęcia wynagrodzenia za pracę, komornik wzywa pracodawcę pracownika-dłużnika do:
1) przedstawienia za okres 3 miesięcy poprzedzających zajęcie, za każdy miesiąc oddzielnie zestawienia periodycznego wynagrodzenia dłużnika za pracę oraz oddzielnie jego dochodu z wszelkich innych tytułów,
2) podania, w jakiej kwocie i w jakich terminach zajęte wynagrodzenie będzie przekazywał wierzycielowi,
3) złożenia oświadczenia o rodzaju przeszkód do wypłacenia wynagrodzenia za pracę, jeśli takowe zaistniały, a w szczególności: czy inne osoby roszczą sobie prawa, czy i w jakim sądzie toczy się sprawa o zajęte wynagrodzenie, o jakie roszczenia została ew. skierowana do zajętego wynagrodzenia egzekucja przez innych wierzycieli.
Na podstawie art. 882 Kodeksu postępowania cywilnego pracodawca ma obowiązek niezwłocznego zawiadomienia komornika oraz wierzyciela o każdej zmianie wymienionych okoliczności.
Odsetki od zaległości czynszowych z tytułu najmu lokalu użytkowego
Jeżeli umowa najmu jest zawarta między przedsiębiorcami w ramach prowadzonej przez nich działalności gospodarczej, wówczas zastosowanie znajdą przepisy ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych. W innym przypadku zastosowanie będą miały ustawowe odsetki za opóźnienie.
Przepisy ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych mają zastosowanie m.in. do transakcji handlowych, których wyłącznymi stronami są przedsiębiorcy w rozumieniu ustawy prawo przedsiębiorców czy też osoby wykonujące wolny zawód. Transakcją handlową jest natomiast umowa, której przedmiotem jest odpłatna dostawa towaru lub odpłatne świadczenie usługi, jeżeli strony tej umowy zawierają ją w związku z wykonywaną działalnością gospodarczą.
Jeśli zatem najem lokalu użytkowego jest świadczony przez przedsiębiorcę na rzecz innego przedsiębiorcy i odbywa się to w ramach prowadzonej przez obie strony działalności gospodarczej, wówczas zastosowanie znajdą przepisy powyższej ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych. W przeciwnym wypadku (np. gdy jedna ze stron nie jest przedsiębiorcą lub najem nie jest związany z prowadzoną działalnością gospodarczą), wówczas zastosowanie powinny znaleźć ustawowe odsetki za opóźnienie.
Brak wskazania miejsca pracy w umowie o pracę
Informacja o warunkach zatrudnienia nie jest właściwym miejscem do ustalania istotnych elementów umowy o pracę. Ustalenie brakujących w umowie o pracę postanowień dotyczących miejsca świadczenia pracy i wymiaru etatu powinno nastąpić przez zawarcie przez strony porozumienia (aneksu) zmieniającego treść tej umowy.
Elementy umowy o pracę można podzielić na elementy obowiązkowe i fakultatywne. Elementy obowiązkowe określa art. 22 § 1 Kodeksu pracy oraz art. 29 § 1 Kodeksu pracy. Należą do nich: określenie stron umowy, adres siedziby pracodawcy, rodzaj umowy i data jej zawarcia oraz warunki pracy i płacy, tj.: rodzaj pracy, miejsce lub miejsca jej wykonywania, wymiar czasu pracy, dzień rozpoczęcia pracy, wynagrodzenie za wykonywanie pracy. Elementy te uważane są za minimalną treść umowy o pracę. Brak w umowie niektórych z nich nie wpływa najczęściej na istnienie stosunku pracy. Za najważniejszy element, bez którego umowa o pracę nie zostałaby skutecznie zawarta, uznaje się rodzaj pracy. Trudno bowiem przyjąć, że strony uzgodniłyby wykonywanie jakiejkolwiek pracy nieznanej im w chwili zawierania umowy. Pozostałe obowiązkowe warunki umowy nie mają takiego znaczenia dla jej bytu. Ich brak może powodować – w razie zaistnienia wątpliwości lub sporu – konieczność uzupełnienia treści umowy w oparciu o analizę zamiaru stron wyrażanego przy zawieraniu umowy lub w drodze domniemania. Na przykład, jeśli zatrudnienie dotyczy laboranta, to naturalne jest przyjęcie, że miał on świadczyć pracę w laboratorium należącym do pracodawcy.
W przypadku gdy w umowie o pracę nie określono miejsca wykonywania pracy, przyjmuje się, że miejscem tym jest siedziba pracodawcy, natomiast gdy nie określono wymiaru czasu pracy – przyjmuje się, że pracownik został zatrudniony w pełnym wymiarze. Ustalenia te potwierdza najczęściej praktyka wykonywania pracy, ponieważ od pierwszego dnia pracy pracownik jest kierowany – przede wszystkim poleceniem ustnym – na określone stanowisko i wykonuje pracę przez określony czas. Nie powinien mieć więc wątpliwości jakie jest jego miejsce pracy, czy jakim wymiarem czasu pracy jest objęty. Dla rozwiania wątpliwości strony mogą jednak potwierdzić ustne ustalenia w formie decyzji pracodawcy – pisemnego polecenia dotyczącego pracy.
Jeśli strony, w celu wyeliminowania potencjalnych wątpliwości (np. dotyczących ponoszenia kosztu dojazdu do różnych siedzib pracodawcy i jego klientów), chciałby uzupełnić umowę o pracę o jej brakujące obowiązkowe elementy, takie jak określenie miejsca pracy lub obejmującego pracownika wymiaru czasu pracy, to powinny skorzystać ze standardowych procedur prawa pracy przeznaczonych dla zmiany treści umowy o pracę. W stanie faktycznym pytania najlepszym rozwiązaniem wydaje się sporządzenie aneksu (porozumienia zmieniającego), który rozszerzałby treść umowy o pracę o omawiane elementy. Natomiast informacja o warunkach zatrudnienia nie jest miejscem na kształtowanie treści stosunku pracy. Pracodawca potwierdza w niej fakty mające znaczenie dla stosunku pracy, jednak nie kreuje nowych praw i obowiązków stron umowy o pracę. Dlatego ewentualne wpisanie do informacji o warunkach zatrudnienia miejsca świadczenia pracy miałoby znaczenie jako potwierdzające świadomość stron co do ustalonego ustnie miejsca pracy, jednak mogłoby być wytknięte przez PIP jako błąd i wskazane do poprawy. Dlatego wydaje się, że miejsce pracy lepiej od razu wskazać w dokumencie przeznaczonym do tego zgodnie z przepisami prawa pracy, tj. w treści umowy o pracę.
Paragon z NIP jako koszt podatkowy
W przypadku paragonu z NIP na kwotę, która przekracza 450 zł, przedsiębiorca ma prawo żądać wystawienia zwykłej faktury. Jednakże brak tej faktury nie wyklucza prawa podatnika do zaewidencjonowania wydatku na potrzeby podatku dochodowego. Podatnik, który nie może uzyskać faktury potwierdzającej transakcję, może ująć wydatek w kosztach podatkowych na podstawie samego paragonu z NIP, o ile dokument ten zostanie uzupełniony co najmniej o informacje dotyczące nabywcy. Podatnicy mogą zaliczać do kosztów uzyskania przychodów wydatki, które zostały poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub w celu zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem wydatków wyłączonych z tych kosztów na podstawie art. 16 ust. 1 ustawy o CIT oraz art. 23 ust. 1 ustawy o PIT. Dodatkowym warunkiem zarachowania wydatku w kosztach jest jego właściwe udokumentowanie.
Nie ulega wątpliwości, że podstawą ujęcia wydatku w kosztach jest zawsze faktura otrzymana przez podatnika, w tym faktura uproszczona, czyli paragon z NIP, w którym kwota należności ogółem nie przekracza kwoty 450 zł albo kwoty 100 euro (art. 106e ust. 5 pkt 3 ustawy o VAT). Dla paragonów z NIP nieprzekraczających kwoty 450 zł nie wystawia się dodatkowych faktur. Tego rodzaju dokumenty są podstawą ujęcia wydatku w ewidencji rachunkowej i podatkowej. W przypadku paragonów z NIP o wyższej wartości, podatnik będący przedsiębiorcą ma prawo żądać wystawienia zwykłej faktury zwierającej pełne jego dane. W tym przypadku wystawiona faktura do paragonu z NIP jest właściwym dokumentem potwierdzającym poniesienie wydatku.
Brak faktury do paragonu z NIP na kwotę powyżej 450 zł nie wyklucza jednak prawa przedsiębiorcy do zaewidencjonowania wydatku udokumentowanego tym paragonem w kosztach podatkowych. Zgodnie z art. 180 § 1 Ordynacji podatkowej za dowód należy dopuścić każde źródło, które może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy i nie jest sprzeczne z prawem. Moc dowodową posiadają wszelkie dokumenty potwierdzające wysokość poniesionego kosztu. Ocena, czy koszt jest wiarygodnie udokumentowany, wymaga zawsze indywidualnej analizy, którą przeprowadzi organ podatkowy w toku czynności sprawdzających lub kontroli podatkowej.
W konsekwencji należy stwierdzić, że podatnik, który nie może uzyskać od sprzedawcy faktury potwierdzającej transakcję udokumentowaną paragonem z NIP (na kwotę przekraczającą 450 zł brutto), ma prawo ująć wydatek związany z prowadzoną działalnością gospodarczą w kosztach podatkowych na podstawie tego paragonu, uzupełnionego dodatkowo przynajmniej o informacje dotyczące nabywcy (zgodnie z wymogami prowadzonej ewidencji rachunkowej).
Uznanie zdarzenia zaistniałego przed odbiciem czytnika czasu za wypadek przy pracy
W zależności od okoliczności danego zdarzenia wypadek, do którego doszłoby jeszcze przed odbiciem przez pracownika karty pracy na czytniku czasu pracy, mógłby zostać uznany za wypadek przy pracy lub nie.
Stosownie do postanowień art. 3 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:
1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych;
2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia;
3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
Sposób i tryb postępowania przy ustalaniu okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy oraz sposób ich dokumentowania określają przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z 1.7.2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz.U. Nr 105, poz. 870) lub – w przypadku umowy zlecenia – rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 23.1.2022 r. w sprawie trybu uznawania zdarzenia powstałego w okresie ubezpieczenia wypadkowego za wypadek przy pracy, kwalifikacji prawnej zdarzenia, wzoru karty wypadku i terminu jej sporządzenia (Dz.U. z 2022 r. poz. 223).
Przepisy bhp nie przesądzają jednoznacznie, czy oraz kiedy zdarzenie, które miało miejsce na terenie zakładu pracy, należy zakwalifikować jako wypadek przy pracy. Decydujące będzie ustalenie, czy poszkodowany pozostawał w związku z pracą, a zatem w kręgu spraw związanych z zakładem pracy. W wyroku z 20.11.2014 r. (I UK 120/14, Leglis) Sąd Najwyższy stwierdził, że analizując charakter czynności, podczas których nastąpiło dane zdarzenie, istotne znaczenie ma ich związek z prawnie i życiowo uzasadnioną istotą stosunku pracy. Nie chodzi wyłącznie o czynności pozostające w bezpośrednim związku z wykonywaniem pracy, ale również o życiowo normalne czynności towarzyszące świadczeniu pracy. Do nich zaś należy np. pokonanie przestrzeni – od wejścia na teren zakładu pracy do miejsca wykonywania pracy, jak też z odwrotnie – od miejsca wykonywania pracy do wyjścia z zakładu pracy. Zdaniem Sądu Najwyższego aktualny pozostaje pogląd wyrażony w uzasadnieniu uchwały z 19.9.1979 r. (III PZP 7/79, Legalis), zgodnie z którym w pojęciu wykonywania „zwykłych czynności” mieszczą się również takie, jak dojście pracownika do stanowiska pracy, czynności poprzedzające i następujące po czynnościach produkcyjnych oraz inne czynności podejmowane przez pracownika w miejscu pracy, które nie są wprawdzie skierowane bezpośrednio na wykonywanie pracy, lecz służą pośrednio wypełnieniu obowiązków pracowniczych i są usprawiedliwione faktem przebywania pracownika w zakładzie pracy. Należą do nich przebranie się w ubiór roboczy, ochronny, a nawet pozostawienie garderoby w szatni, spożycie posiłku, udanie się do biura celem załatwienia spraw administracyjnych itp. Są to czynności niemające bezpośredniego związku z wykonywaniem pracy, ale prawnie i życiowo uzasadnione istotą stosunku pracy.
Mając na uwadze powyższe, jeśli pracownik znajduje się na terenie zakładu i kieruje się np. do szatni pracowniczej w celu przebrania w strój roboczy i w tym czasie ulegnie wypadkowi, to zdarzenie to można rozpatrywać w kategorii wypadku przy pracy, nawet jeśli nie odbił się jeszcze na czytniku czasu pracy.
Ochrona danych osobowych wspólników w nazwie spółki jawnej
Tak, dane zawarte w nazwie (firmie) spółki jawnej, obejmujące nazwiska wspólników, w połączeniu z informacjami dotyczącymi zadłużenia tej spółki, powinny być traktowane jako dane osobowe, podlegające ochronie na gruncie RODO. Udostępnienie przez administratora korespondencji dotyczącej zadłużenia spółki podmiotowi nieuprawnionemu stanowi naruszenie ochrony danych osobowych, ponieważ pozwala na powiązanie konkretnej osoby fizycznej (wspólnika) z informacją o jej sytuacji ekonomicznej (zadłużenie spółki, za które wspólnik odpowiada całym swoim majątkiem).
Zgodnie z art. 4 pkt 1 RODO „dane osobowe” oznaczają wszelkie informacje o zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osobie fizycznej. Możliwość identyfikacji istnieje wtedy, gdy daną osobę można zidentyfikować bezpośrednio lub pośrednio, w szczególności na podstawie identyfikatorów, takich jak imię i nazwisko. Kluczową przesłanką dla uznania danej informacji za daną osobową jest zatem możliwość jej powiązania z konkretną osobą fizyczną.
W kontekście spółki jawnej art. 24 § 1 Kodeksu spółek handlowych stanowi, że firma spółki powinna zawierać nazwiska lub firmy (nazwy) wszystkich wspólników albo nazwisko albo firmę (nazwę) jednego albo kilku wspólników oraz dodatkowe oznaczenie „spółka jawna”. Oznacza to, że nazwisko wspólnika jest obligatoryjnym elementem firmy spółki. Już samo nazwisko, jako informacja umożliwiająca identyfikację osoby fizycznej, stanowi daną osobową.
Przetwarzanie tych danych staje się jeszcze bardziej wrażliwe, gdy nazwa spółki jawnej jest łączona z innymi informacjami, takimi jak dane o zadłużeniu. W opisanym stanie faktycznym udostępniono korespondencję dotyczącą zadłużenia spółki. Z uwagi na charakter prawny spółki jawnej, w której wspólnicy odpowiadają za zobowiązania spółki bez ograniczenia, całym swoim majątkiem (subsydiarnie wobec spółki), informacja o zadłużeniu spółki jest jednocześnie informacją o sytuacji majątkowej jej wspólników. Ujawnienie takich danych osobie nieuprawnionej prowadzi do zidentyfikowania nie tylko przedsiębiorcy, ale również konkretnej osoby fizycznej (wspólnika) i przypisania jej informacji o charakterze finansowym.
Należy również odróżnić sytuację wspólnika spółki jawnej od osób pełniących funkcje publiczne. Osoba fizyczna działająca jako piastun organu administrującego nie może w tym zakresie korzystać z ochrony przewidzianej w RODO. Wspólnik spółki jawnej, prowadząc działalność gospodarczą, nie pełni jednak funkcji publicznej, a jego dane, w tym te dotyczące sytuacji finansowej, podlegają ochronie jako sfera jego prywatności. Ujawnienie informacji o zadłużeniu spółki, której firma zawiera nazwisko wspólnika, jest zatem bezpośrednim ujawnieniem danych osobowych dotyczących tego wspólnika, wyrok NSA z 20.5.2025 r. (III OSK 622/22, Legalis).
Podsumowując, udostępnienie korespondencji dotyczącej zadłużenia spółki jawnej, której nazwa zawiera nazwisko wspólnika, podmiotowi nieuprawnionemu stanowi naruszenie zasad ochrony danych osobowych określonych w RODO. Administrator danych, dopuszczając do takiego ujawnienia, naruszył swoje obowiązki w zakresie zabezpieczenia danych i ich przetwarzania wyłącznie w legalnych celach oraz na podstawie odpowiednich przesłanek prawnych.
Obowiązek zapłaty podatku od nieruchomości w przypadku wydzielenia ZCP
Deklarację podatkową za 2026 r. powinna złożyć spółka dzielona, która następnie dokona korekty złożonej deklaracji (po podziale spółki). Podatek od nieruchomości za styczeń zobowiązana jest zapłacić spółka dzielona, natomiast od lutego już spółka, w skład której wejdzie zorganizowana część przedsiębiorstwa (spółka powstała po podziale).
Podatnikiem podatku od nieruchomości jest właściciel nieruchomości (art. 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych; dalej: PodLokU), a obowiązek podatkowy powstaje pierwszego dnia miesiąca (art. 6 PodLokU). Przytoczone zapisy ustawy wskazują, że w styczniu podatnikiem podatku, w zakresie nieruchomości przekazanej w wyniku podziału spółki do zorganizowanej części przedsiębiorstwa, jest spółka dzielona (spółka funkcjonująca przed podziałem). Ta spółka powinna złożyć deklarację od podatku od nieruchomości oraz opłacić pierwszą ratę podatku, tj. za styczeń.
Zmiana właściciela nieruchomości nastąpiła w styczniu, co oznacza, że od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym powstały okoliczności uzasadniające powstanie obowiązku podatkowego, tj. od lutego, podatnikiem podatku w stosunku do nieruchomości przekazanej wraz ze zorganizowaną częścią przedsiębiorstwa będzie spółka powstała w wyniku podziału. Tym samym, ta spółka, do której włączono zorganizowaną część przedsiębiorstwa, powinna opłacić podatek za luty oraz za kolejne miesiące.
Jednocześnie, spółka dzielona powinna złożyć korektę deklaracji w terminie 14 dni od zaistnienia okoliczności wydzielenia zorganizowanej części przedsiębiorstwa, co będzie skutkowało obniżeniem jej podatku. Z racji daty planowanego podziału (2 stycznia) wymogi czasowe składania korekty, a najpierw złożenia deklaracji rocznej będą wyjątkowe: deklaracja roczna powinna zostać złożona do 31 stycznia, podczas gdy korektę tej deklaracji należy złożyć do 16 stycznia. Z tego powodu, zasadnym wydaje się złożenie deklaracji podatkowej przed korektą, a więc przyspieszenie złożenia deklaracji przez spółkę dzieloną, co jest dopuszczone prawem.
Również spółka powstała po podziale, w której funkcjonuje ZCP, zobowiązana jest do złożenia deklaracji, w terminie 14 dni od zaistnienia zdarzenia uzasadniającego powstanie obowiązku podatkowego.
