Zgodnie z ogłoszonym przez Komisję Europejską planem e-dowód ma być portfelem identyfikatorów cyfrowych, który będzie przechowywać dane dotyczące tożsamości oraz płatności i haseł tak by ułatwić obywatelom UE korzystanie ze stron internetowych oraz wszelkich usług zarówno świadczonych przez podmioty prywatne, jak i publiczne.

Cyfrowa tożsamość jest częścią cyfrowego kompasu Komisji na 2030 r. Zdaniem Komisji Europejskiej właśnie do 2030 r. wszystkie najważniejsze usługi publiczne powinny być dostępne online a dostęp do elektronicznej dokumentacji publicznej powinien być powszechny oraz ponad 80% obywateli powinno korzystać z identyfikacji elektronicznej.

Wiele osób mogło przeoczyć wejście we wrześniu 2018 r. rozporządzenia w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do transakcji elektronicznych na rynku wewnętrznym oraz uchylające dyrektywę 1999/93/WE (eIDAS), który jest kluczowy dla tego jak państwa członkowskie będą korzystać z tożsamości cyfrowej. Obecnie około 60% Europejczyków korzysta z tego systemu.

RODO oraz eIDAS, są kluczowe by ochronić prywatność użytkowników przy jednoczesnym ułatwieniu dokonywania transakcji transgranicznych przy pomocy tożsamości cyfrowej. Przed wprowadzeniem ww. rozporządzeń przeprowadzono wiele zmian w prawie, które miały na celu ujednolicenie identyfikacji cyfrowej, podpisów elektronicznych czy organizacji transakcyjnych. Komisja wezwała państwa członkowskiego by do września 2022 r. ustanowiły wspólny zestaw narzędzi i podjęły niezbędne prace przygotowawcze.

Obecnie państwa członkowskie wprowadzają rozwiązania krajowe, które przypominają założenia cyfrowej tożsamości. Jednak nie ma obowiązku by były interoperacyjne. Aplikacja, w której będzie przechowywana nasza tożsamość cyfrowa będzie miała szansę na popularność jeśli spełni trzy podstawowe warunki: będzie niezawodną, bezpieczną i chroniącą dane osobowe. Przedstawione przez Komisję założenia mówią, że korzystanie z aplikacji będzie powiązane z uwierzytelnieniem biometrycznym.

Projekt aplikacji przewiduje, że będzie możliwe powiązanie aplikacji z kartami płatniczymi. Co potencjalnie mogłyby stanowić konkurencję dla takich platform płatniczych jak Google, Apple czy Samsung. Posiadanie jednej aplikacji, w której zarówno będą zawarte oficjalne dokumenty jak i karty płatnicze będzie wielkim ułatwieniem przy wielu codziennych czynnościach jak np. wynajmowanie samochodu czy wejście na pokład samolotu.

Jest to nie tylko temat, któremu warto się przyglądać w celach prywatnych. Przewiduje się, że rynek, który będzie powiązany z eIDAS oraz cyfrową tożsamością będzie wart ponad 2,2 miliarda euro. W związku z zasadą privacy by desing na tym rynku musi się również znaleźć miejsce dla specjalistów od prywatności i ochrony danych osobowych.

Źródło: https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/IP_21_2663

https://iapp.org/news/a/notes-from-the-iapp-europe-managing-director-4-june-2021/